Skocz do zawartości

CAR-LACK 68 - GLASS SEALING KIT


yesfan

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Mariuszowi z Showcarshine miałem okazję wypróbować zestaw do czyszczenia i ochrony szyb firmy CAR-LACK 68.

Glass Cleaner ma konsystencję past polerskich, po konsultacji postanowiłem wykorzystać polerkę orbitalną i średnio twardą gąbkę ABW. Samo nakładanie i polerowanie jest bezproblemowe, ale gdy pasta zaschnie, wtedy naprawdę ciężko usunąć pozostałości mikrofibrą. Dlatego najlepiej pracować jak najdłużej aż do całkowitego wypracowania. Ze środków typu pasta car-lack jest najtrudniejszy w aplikacji, za to najbardziej skuteczny (a do szyb używałem Auto Glym Car Glass Polish, Poorboys Professional Polish i Victoria Deep Cleanse).

Po zmaganiach z cleanerem przyszedł czas na sealanta i tu, mimo obaw, nie było żadnego problemu. Po próbach z papierowym ręcznikiem zdecydowałem się na małą i cienką mikrofibrę, przesmarowałem szybę i po 10-15 minutach bez problemu wypolerowałem (zraszając szybę odrobina wody demineralizowanej z atomizera).

Szkło stało się bardzo hydrofobowe, tworzą się kropelki jak na dobrym i świeżym wosku, które bardzo łatwo uciekają. Teraz czas na obserwację w trudniejszych jesienno-zimowych warunkach.

Podsumowując – bardzo wydajny zestaw, którego zastosowanie wymaga czasu i cierpliwości za to dający bardzo dobre efekty.

 

Zdjęcia mam, robiłem co prawda komórką, wstawię później.

 

 

car-lack-68-glass-sealing-kit-2x200ml-zestaw-do-czyszczenia-i-ochrony-szyb-gratis-mikrofibra.jpg

 

[ Dodano: 5 Listopad 2010, 11:25 ]

 

Dodam jeszcze opinię conrado:

 

""Właśnie przetestowałem zestaw Car-Lack do szyb.

Samochód umyty pb super slick&suds i wytarty, po czym wstawiony do ogrzewanego garażu, temperatura ok 18°C, sucho, jeśli te informacje miałyby jakieś znaczenie.

Cleaner - całkiem fajny produkt, bardzo dobrze doczyścił szyby, aplikacja banalna pod warunkiem, że nie zostawi się do całkowitego wyschnięcia grubszej warstwy. Jeśli wyschnie to nie idzie go usunąć mikrofibrą, trzeba było jeszcze raz użyć nasączonego aplikatora. Uszczelki brudzi na biało, ale wilgotną mikrofibrą bez żadnego wysiłku można je wyczyścić. Wypolerowanie też nie stanowi problemu. Produkt na przednią szybę zastosowany dwukrotnie. Wysuszył mi skórę na palcach

sealant - śmierdzi tak samo alkoholem/rozpuszczalnikiem jak "niewidzialna wycieraczka" firmy Moje Auto, konsystencja "tłustej" wody. Aplikacja kawałkiem ręcznika papierowego wg zaleceń Mariusza. Tu mnie odrobinę rozczarowało, myślałem że będzie szło łatwiej, preparat szybko odparowuje i trzeba pracować na małych fragmentach. Bardzo łatwo narobić łat z którymi nic się nie dawało zrobić, zacząłem od przedniej szyby i musiałem powtórzyć aplikację aby się wyrównało. Wypolerowanie też najłatwiejsze nie jest, używałem wody destylowanej bo akurat miałem taką w spryskiwaczu. Od razu należy zaznaczyć, że mikrofibry ,,po 2zł" nie będą dobrze zbierały, były okropne smugi (wcześniej stosowałem je do mycia ze zwykłym płynem do mycia szyb i nic takiego nie było). Fibry lepszej jakości zebrały cały nadmiar.

Podsumowanie: zestaw jest mega wydajny, zużyłem może 10ml cleanera i 5ml sealanta (samochód to okular w kombi więc trochę szkła ma); swoje zadanie spełnił, szyby są czyste i trochę lepiej się błyszczą niż po zwykłym płynie do szyb; woda ładnie spływa i mam nadzieję że wycieraczka nie będzie smużyć. Jedynie połysk mógłby byś większy. Teraz trzeba poczekać na deszcz i opinię kierowcy ale uważam, że produkt jest :good: ""

 

 

Oto spóźnione zdjęcia:

glass1.th.jpg

glass2.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wrażenia pozytywne! Jak jedzie się odpowiednio szybko, powiedzmy powyżej 70 km/ha to woda ucieka jak głupia i w zasadzie nie trzeba używać wycieraczek. Dodatkowo, co jest dla mnie o wiele ważniejsze - szyba jest ciągle krystalicznie czysta!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Partner forum

z racji zawodowych mogę nie być odebrany obiektywnie, ale testowaliśmy wiele produktów do szyb i Car Lack Glass Sealing Kit jest debeściak, na plus to trwałość i cena,

na minus to nie najprostsza aplikacja, ale nie jest najgorzej,

są 2 sposoby aplikacji, jeden polecany na brytyjskich forach, który my także sugerujemy, aby środek usunąć już po kilku minutach a nie po godzinie jak zaleca producent

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm , no kupiłbym sobie ten zestawik , ale patrząc teraz na fotki to taki sam efekt mam po niewidzialnej wycieraczce Unique za 18 zł .... :/

Glass Sealing Kit pewnie trwalszy , ale czy to równoważy dużą różnice w cenie ? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spons tylko pytanie czy którykolwiek wytrzyma chociaż pół roku? Skoro producent mówi o zalecanej powtórnej aplikacji po 3 miesiącach.

No chyba że ktoś ma CL na szybie powiedzmy 3-4 miesiące i jest w stanie wypowiedzieć się o trwałości.

 

yesfan Dziękować za test.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polozylem na przednia G1 i G3 na boczne, na przednia 3 warstwy jak zalecane, zuzylem ok 5ml czyli spokonie jeszcze 10 wystarczy na cale auto. Producent podaje trwalosc 2 lata badz 30000 mil, zobaczymy co bedzie po zimie :) W przypadku G3 ma sie utrzymac 6 miesiecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakikwap, ojciec nie wiedząc że użyłem tego zestawu był zachwycony i pytał co zrobiłem że woda tak szybko ucieka itp, a jeździ sporo, po miesiącu jeszcze jest na szybach, ma się nieźle, ale nie tak jak tuż po nałożeniu (chyba wina używania wycieraczki, ale w mieście to nieuniknione) u siebie mam "nano niewidzialną wycieraczkę moje auto" na bocznych jest ok ale przednia to porażka całkowita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Potwierdzam , przełamałem się i odżałowałem kasiorę , łatwiejsza aplikacja niż niewidzialna wycieraczka firmy Unique , łatwiej wypolerować szybę i nie ma smug , co do twałości to juz widze że jest lepiej niż na preparacie Unique

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakikwap , ja ostatnio miałem taka przygodę , na szybie przedniej CL 68 , a na bocznych nic , padał mokry śnieg , wieczorkiem zaczęło przymarzać , z przedniej szyby warstwę śniegu zsunąłem szczotka , zero skrobania , boczne i tylna niestety odmrażacz .

Nie wiem czy nawoskowanie przedniej szyby miało jakiś wpływ że nic nie przymarzło , może to był jakiś fart , no ale miał miejsce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.