Jump to content

Volvo V50 czarne


CMQ

Recommended Posts

Chochlik systemu sprawił, że straciłem zdjęcia przed detailingiem, a szkoda, bo auto było fajnie skatowane. Szczoty i chemia zrobiły swoje. Połysku nie było, były rysy i mocna oksydacja. Niemniej wyprowadziłem to V50 na ludzi i teraz wygląda tak:

 

IMG_2292.jpg

IMG_2303.jpg

IMG_2306.jpg

IMG_2318.jpg

IMG_2322.jpg

IMG_2327.jpg

IMG_2330.jpg

IMG_2332.jpg

IMG_2335.jpg

IMG_2337.jpg

IMG_2341.jpg

IMG_2345.jpg

IMG_2347.jpg

IMG_2352.jpg

Link to comment
Share on other sites

Chłopy, jak klient chce mieć robiony tylko lakier, to ma robiony tylko lakier...Piszecie jakby to było moje zaniedbanie, a to jest ustalony zakres usługi. Mam robić z dobrego serca i karmić się komplementami? To nie Caritas ;)

Link to comment
Share on other sites

Wyszlo swietnie :good:, czarny lakier miazdzy efektem, szkoda ze ja mam srebrny samochod.

Szkoda ze foty z przed zabiegu wcielo bo pewnie byloby jeszcze wieksze :shock:

 

P.S. Wszyscy pewnie mysleli ze to twoj samochod bo ani slowem nie wspomniales ze jest inaczej i wrzuciles do dzialu "Pokaz swoj blask" moze bardziej odpowiedni bylby "Projekty firm detailingowych".

Link to comment
Share on other sites

Chłopy, jak klient chce mieć robiony tylko lakier, to ma robiony tylko lakier...Piszecie jakby to było moje zaniedbanie, a to jest ustalony zakres usługi. Mam robić z dobrego serca i karmić się komplementami? To nie Caritas ;)

Mimo to i tak bym takiego nie wypuścił...

Link to comment
Share on other sites

Chłopy, jak klient chce mieć robiony tylko lakier, to ma robiony tylko lakier...Piszecie jakby to było moje zaniedbanie, a to jest ustalony zakres usługi. Mam robić z dobrego serca i karmić się komplementami? To nie Caritas ;)

Mimo to i tak bym takiego nie wypuścił...

 

Każdy ma swoją filozofię, ale czy to przemyślenie było warte nabicia posta?

Link to comment
Share on other sites

A po co sie pienisz? Nie wiem co to za klient ktory stawia twarde warunki,ale w/g mnie nie profesjonalnym jest wypuszczenie auta ze zrobionym lakierem ,a reszta zostawiona. Przeciez od razu widac ze cos nie gra i nie ma tej kropki nad "i". A po drugie na litosc boska ile czasu zajmuje umycie nadkoli ,kol,opon, a nastepnie ich zakonserwowanie?

Po prostu nie wyobrazam sobie tak wypuscic auta choby klient sobie tego nie zyczy. Malo tego... Prawie zawsze na szybko ogarniam wnetrze zeby wrazenie czystosci pozostalo nawet po otwarciu drzwi.

Ale jak tam Ksiadz uwaza :-D

Link to comment
Share on other sites

A po co sie pienisz? Nie wiem co to za klient ktory stawia twarde warunki,ale w/g mnie nie profesjonalnym jest wypuszczenie auta ze zrobionym lakierem ,a reszta zostawiona. Przeciez od razu widac ze cos nie gra i nie ma tej kropki nad "i". A po drugie na litosc boska ile czasu zajmuje umycie nadkoli ,kol,opon, a nastepnie ich zakonserwowanie?

Po prostu nie wyobrazam sobie tak wypuscic auta choby klient sobie tego nie zyczy. Malo tego... Prawie zawsze na szybko ogarniam wnetrze zeby wrazenie czystosci pozostalo nawet po otwarciu drzwi.

Ale jak tam Ksiadz uwaza :-D

 

Skoro uważasz że się pienię, to niech Ci będzie. Uważam po prostu, że mało kogo tutaj obchodzi to, czego sobie nie wyobrażasz. Pisz to proszę w swoich relacjach, bo w mojej robisz tylko zamęt nic nie wnosząc do tematu. Klient nie chce mieć robionych opon czy wnętrza, bo np robi je sobie sam, albo z jakiegokoliek innego powodu, o którym tu nie piszę. Oceniaj więc to, czym się zajmowałem a nie to, czego nie ruszałem, bo klient nie chciał, bym to ruszał. Dostrzeż bezsens pisania "wiem że miałeś tego nie robić, ale źle, że tego nie robiłeś" - ja tego naprawdę nie potrzebuję od Ciebie wiedzieć. Nie istotnie też ile zajmuje to, o czym piszesz. Bo skoro ktoś tego nie chce, nie chce za to płacić - to tego nie dostaje. Myślę, że to jest jasne, żeby oceniać to, co zostało zrobione, tak samo jak jasne dla mnie jest robić to, co mi zlecono a nie wszystko. Z księdzem sobie daruj, naprawdę. Baaardzo daleko mi do nie tylko do celibatu ale nawet do katolickiego wzorca. I żeby nie kontynuować naprawdę bezsensownego tematu zalatującego czepialstwem proponuję, byś już nie odpisywał.

 

P.S. Proponuję robić więcej aut, a mniej pisać....

 

[ Dodano: 29 Październik 2010, 17:05 ]

oby ten koleś z Kartuz docenił twoją prace :)

 

Docenił na tyle, że zrobię mu jeszcze jedno auto.

Link to comment
Share on other sites

Cos znerwicowany jestes... A najgorsze jest to ze nie przyjmujesz zadnych argumentow. Ale ok ,klocil sie nie bede. Sa przeciez tacy co wiedza lepiej.

A co do tego zeby wiecej robic a mniej gadac... To pragne cie poinformowac ze szkoda mi czasu na pstrykanie zdjec-wole w tym czasie umyc nadkola czy zrobic oponki ;-) . Gratis.

Peace bracie.

A zebys mnie nie posadzil o zasmiecanie topicu- robota przy lakierku naprawde perfekcyjna. Niczego innego sie po Tobie bym nie spodziewal ;-)

Link to comment
Share on other sites

Teraz że znerwicowany, OK, też Ci rację przyznam, mimo że to Ty piszesz w kółko o tym samym. Lubisz internetowe przepychanki widzę, ustępuję pola. Mam po prostu inne podejście a Ty nie umiesz tego zrozumieć i bez sensu o tym klepiesz. To jest inne stanowisko a nie "wiedzenie lepiej". Czy za przyjmowanie argumentów bierzesz zgadzanie się z Tobą? Jeśli tak, to faktycznie - nie przyjmuję. Skoro nie zamierzasz mnie przekonywać ani się kłócić, to zobacz proszę o czym napisałeś kolejnego posta, a prosiłem byś skończył. Niech każdy zostanie przy swojej filozofii, mi Twoja nie przeszkadza, więc nie nawracaj mnie z mojej. Liczę że znajdziesz czas na popstrykanie zdjęć nawet mimo pracy charytatywnej, by w końcu znaczyć jak u Ciebie z czynem, nie tylko słowem ;) Jeśli koniecznie musisz to pisz na PM.

 

A' propos czynów - idę robić kolejne auto.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.