matherr Opublikowano 19 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2012 jakieś propozycje czym ten nalot ruszyć? wygląda to tragicznie a nawet twarda gąbka z fg500 średnio to ściąga, po kilku przejazdach różnica ledwo ledwo zauważalna
piotrusiek636 Opublikowano 19 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2012 Spróbuj autosolem ręcznie na aplikatorze z bawełny. Wypracuj ile się da, odczekaj kilka minut i zetrzyj mikrofibrą. Ewentualnie powtórz drugi raz. To zacieki od mycia zbyt mocną chemią, która dodatkowo przyschnęła. Ta listwa to nie żaden plastik.
matherr Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2012 autosol do metalu też niewiele pomógł, próby na szmatce ręcznie i na twardej gąbce na wysokich obrotach, efekt podobny jak po fg500 czyli coś tam zeszło, ale zostało 85% Chwile wczesniej pisalem o tym samym problemie w moim temacie. Mialem ten sam problem, A6 C6. Dzisiaj udalo mi sie to usunac, schodzi bez problemu, uzylem nieco twardszej MF oraz pasty renowacyjnej do lakieru AutoGlym. Nie mialem czasu ogarnac calosci ale zrobilem probe i schodzi dobrze pozostawiajac idalny blask. Pozdr warto spróbować jeszcze autoglym'em ?
pieter7 Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2012 matherr, też mam ten problem w VC 07r. Jak byś znalazł na to sposób daj znać a ja podpinam się pod temat kolegi czym to można jeszcze usunąć?
matherr Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2012 może jakiś hardkor w stylu g3 na mokro
Fascynat Opublikowano 27 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2012 Dajcie sobie spokuj z tym Sonaxem , (polecający tak samo - nie wciskajcie ludzią ciemnoty)... Za przeproszeniem o kant du.. potłuc te super cudo.. Jakiś czas temu dzwoniłem na oficjalną infolinie Sonaxa , przedstawiłem i opisałem dogłębnie problem listew grupy VW-Audi.. Otrzymałem informacje ze środek jak najbardziej do tego i sobie poradzi bez "mydła" Efekt ? - Brak Efektu... Jakiś czas temu wymieniłem wszystkie listwy na nowe.. Zabezpieczam je SV Onyx i problem niewystępuje...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się