Gość Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Witam, na dniach będę polerować swojego VW. Problem w tym, że ma on już troszkę ponad 9 lat i z jego lakierem nie było nic robione, poza rzecz jasna myciem (niestety dużo było myjni automatycznych po drodze :\ ) Po kolei: Zakupiłem polerkę niskobudżetową w Castoramie POLERKA Pastę lekkościerną PASTA Wosk WOSK Na opakowaniu pasty polerskiej jest instrukcja, aby nanieść pastę na tarczę wełnianą (taką posiadam w polerce). Pytanie moje jest takie - czy dana pasta polerska wystarczy na regenerację 9letniego lakieru (typ lakieru jak na tym aucie (nie moje zdjęcie) GOLF ) I czy nałożenie wosku polerką samochodową to dobry pomysł? Pozdrawiam
aro_77 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Czy widziales gdzies tu na forum przyklad uzywania takiej polerki lub takiej pasty polerskiej? Sprawdz w Pokaz blask jakie auta byly robione, ile mialy lat, jaki byl ich stan przed i jakie materialy zostaly wykorzystane...
_Shadow Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 obstawiam masakre po wykorzystaniu takiej polerki, wełniaka i tej pasty )
Marco Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 crs, krotko mówiąc wyrzuciłeś trochę grosza w błoto...
Gość Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak widać nie jestem pro, czytałem tutejszy poradnik etc, ale cóż... nie chciałem władować w auto kasy równej połowie jego wartości A polerkę robię głównie ze względu na dach i maskę które nie są w najlepszej kondycji. Co do kosmetyków to Sonax'a używałem do wewnątrz i jak na razie mi się sprawdzał, taką pastę kupiłem ponieważ marka miała "wyrobioną" renomę u mnie, a wybór ograniczałem głównie do rzeczy dostępnych w marketach / sklepach w pobliżu. Problem w tym że nie bardzo rozumiem czemu miałaby być masakra, ok - zdecydowanie nie jest to sprzęt pierwszej klasy, ale chyba nie musi od razu szkodzić ?
Marco Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 W niewprawnych rekach-i owszem...
Gość Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Byłem przekonany że jeśli będę postępować zgodnie z instrukcją to nic nie zepsuje (dość naiwne ). Chodzi o spalenie lakieru, tak? Jeśli do prac zaprzęgnę kogoś z doświadczeniem to rozumiem że będzie efekt i to nie tragiczny?
Kamil Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Nawet nie chodzi o spalenie lakieru, chozi bardziej o hologramy. Ja sobie nie wyobrazam pracy czyms takim, wyglada to troche jak wiertarka
SJake Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 33% sukcesu to maszyna 33% środki (pasty, pady, akcesoria) 34% człowiek (wiedza, doświadczenie, talent) Czynniki te oddziaływują na siebie wzajemnie...
_Shadow Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 byle bys sie nie zatrzymał rotacja w miejscu, bo wtedy mozesz przypalic, a dalej kombinuj
fonnes Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 crs, wrzucisz jakieś foty "przed" i "po"??? bom ogromnie ciekaw, pewnie nie tylko ja
Deco Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 tą pastą czy czyściłem wydech - jest bardzo agresywna. Szkoda lakieru.
malkolm Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 a ja kiedyś miałem chęć jej spróbować, ale tylko ręcznie, na maszynie bym się bał
Gość Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 crs, wrzucisz jakieś foty "przed" i "po"??? bom ogromnie ciekaw, pewnienie tylko ja Rozumiem że planujesz się pośmiać z prawdopodobnie niezłego faila ? Mam takie pytanie w sumie, skoro ta pasta jest tak mocno mocno agresywna itp., to czy nie lepiej będzie zamienić tarczę wełnianą na jakąś inną?
siwyuk Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 A ja bym po prostu poczytał forum. Jak masz czas i chęci to i ręcznie jesteś wstanie zrobić korektę lakieru. Wiele sklepów adresy znajdziesz na forum oferuje tak zwane testery, wiec nie trzeba bajońskich sum wydawać na to żeby poprawić swoje auto. Czytać czytać i jeszcze raz czytać bo tak fachowego i rzeczowego forum sie na necie nie znajdzie.
julian Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 kilka prostych rad na początek: zachowaj maszynę, zachowaj wosk, całą resztę odłóż na dno głębokiego kartonu. kup gąbkę polerską renomowanej firmy (3M, Sonus, Lake Country, Gloss It), najlepiej określaną jako polishing lub finishing. GĄBKĘ, nie wełniak, futro itp. kup opakowania testowe past Poorboy's World SSR1 i SSR3, ew. coś z gamy Meguiars (na pewno któryś z kolegów powie Ci coś o tych produktach, ja akurtat ich nie stosuje, nie chcę wprowadzać w błąd) albo np. 3M z serii car care. przeczytaj instrukcję jeszcze raz. kup taśmę maskującą do tworzyw i je oklej. zagłęb się w pojęcie "cleaner" i rodzaje aplikatorów. przemyśl czy ten wosk to na pewno jest "ten wosk", jeśli uznasz, że tak, to niczego nie zepsujesz, ew. zaczniesz się zastanawiać po pierwszej aplikacji/pierwszym deszczu. dokupienie rzeczy, które zasugerowałem będzie Cię kosztowało pewnie koło 100PLN(25-gąbka, 30-40-testery past, 20-tester cleanera, 10-taśma), ale to jest absolutne minimum, jakim może zacząć coś rzeźbić we własnym zakresie. Tylko się nie zdziw, jeśli się okaże, że korekcję masz na poziomie 65-70%, tak to już na początku jest. Jeśli już chcesz to robić i się tego nauczyć, to działaj zgodnie z zasadami detailingu, a nie "zakładów blacharsko-lakierniczo-polersko-piorąco-czyszczących".
Gość Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 Dzięki julian, bardzo pomocny post Mam jednak kilka pytań - rozumiem że obawy przed pierwszym polerowaniem to 'przepolerowanie' tak? Bo ja jestem kompletnym laikiem i 'korekcja na poziomie 65-70%' mało mi mówi O taśmie wiedziałem, kupiłem jednak zwykłą "malarską" taśmę, niestety na lepszą nie trafiłem (rzecz jasna szukałem w marketach etc), jednak czy taka wystarczy, czy przy okazji kupić coś bardziej odpowiedniego? Tak jak pisze siwyuk forum jest bardzo rzeczowe, szczerze aż za bardzo jak na mnie Wiele terminów jest mi nieznanych i ich zgłębienie zajmuje czas, a jako że muszę się wyrobić w tym tygodniu z polerką, to zdobycie co najmniej odpowiedniej wiedzy jest niemożliwe w tak krótkim czasie, stąd moje liczne pytania. Jeszcze co do samych artykułów, testery Poor boy's mają po 120ml - to wystarczy na całego kombiaka ? Padów niestety w sklepach okolicznych (tych internetowych) nie znalazłem :\ Dodam że w polerce mam wpisane: Rozmiar tarczy - 180mm.
pyzax Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2010 Przejrzyj tą stronę i wyciągnij wnioski czy dobre zakupy zrobiłeś. http://detailer.pl/ A testery starczą Ci na kombi.
fonnes Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2010 fonnes napisał/a:crs, wrzucisz jakieś foty "przed" i "po"??? bom ogromnie ciekaw, pewnie nie tylko ja Rozumiem że planujesz się pośmiać z prawdopodobnie niezłego faila ? W żadnym wypadku. Chciałem aby mój post spowodował zastanowienie się nad tym, co chcesz uczynić środkami które zaproponowałeś
Gość Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2010 Zakupów dokonałem, niestety nie było testerów i mam całe próbki. Niestety musiałem dokupić inną końcówkę do polerki, bo na 180mm nie było żadnych gąbek, teraz za to mam dwie, jedna "średnio twarda" druga finishing (obie po 19zł) niestety nie wiem jak z ich markowością, to były jedyne dostępne :\ Cleanera niestety nie kupiłem, najtańszy kosztował 45zł, oczywiście znów nie było testerów. Sprzedawca powiedział że od biedy umycie auta przed woskowaniem załatwi sprawę braku cleanera. Jeszcze pytanie co do wosku - tego Sonaxa można polerką nanosić? Najmniejsze obroty mam 1k
Deco Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2010 crs, Jak nie masz cleanera to kup IPA Co do nanoszenia wosku polerką to można ale czy jest sens.
SZyBA Opublikowano 2 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2010 Wosk raczej powinno się nakładać tylko ręcznie.
Gość Opublikowano 4 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2010 Dysponuje ktoś linkiem do dobrego filmiku instruktażowego odnośnie polerowania? Interesuje mnie konkretnie prędkość przesuwania polerki po lakierze. Znalazłem taki oto filmik: z AŚ, ale domyślam się że jest wiele lepszych, tylko o dziwo nie jest to łatwe zadanie by je znaleźć
Administrator Evo Opublikowano 4 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 4 Września 2010 Polecam http://www.detailer.pl , tam min. masz opisane prędkości przesuwania polerki po lakierze.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się