Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pierwsze wrażenie ode mnie. Alfa czekała.

Duża litrowa butelka. Nie jest super poręczna we wnętrzu.

IMG_20250529_164555.jpg

 

Akurat na wierzchu leżała zupełnie nowa biała fiberka

IMG_20250529_210138.jpg

Generalnie czysto. O tu łokieć po śmigania coś zostawił.

IMG_20250529_210207.jpg

IMG_20250529_210248.jpg

 

Ładnie odparował. Odcinki nie widać. Auto bez przebiegu (4k...) i skóry ogarnięte.

IMG_20250529_210305.jpg

IMG_20250529_210349.jpg

IMG_20250529_210446.jpg

Podobnie.

IMG_20250529_210558.jpg

IMG_20250529_210609.jpg

IMG_20250529_210653.jpg

IMG_20250529_210842.jpg

Wcześniej było na ręcznik. Teraz na element.  Atomizer podaje wąsko 

IMG_20250529_210904.jpg

Specjalnie zostawiam mokre żeby zobaczyć co zastane potem. A zastane na skórze brak problemu 🙂

IMG_20250529_210918.jpg

Deska obleciana. Zahaczyłem o plastik.

IMG_20250529_211450.jpg

I teraz zostawiam niedotarte.

IMG_20250529_211452.jpg

Tu coś mi zostało ale nie jestem pewny czy po nim czy było wcześniej. 

IMG_20250529_211553.jpg

To tyle co udało mi sie zmieścić na zdjęciach a teraz kilka słów o pierwszym wrażeniu. 

1. Wykończenie po tym produkcie jest zupełnie matowe i zero śliskie. 

2. Jestem przekonany że produkt coś po sobie zostawia. 

3. Zapach jest przyjemny. Taka raczej naturalna lekka perfumka ciężko mi to nazwać. Może producent pomoże?

4. Zapach jest wyczuwalny podczas aplikacji natomiast godzinę potrzeba naprawdę powąchać kierownice żeby poczuć. Rano w samochodzie mam naturalny zapach skóry 

5. Produkt wolno odparowuje i można go spokojnie wypracować.

6. Praca jeśli chcemy przetrzeć skóry z bieżącego użytkowania jest szybka i przyjemna.

Przeleciałem też kawałek Lexusa. Podobnie bezproblemowo zarówno na skórze jak i plastiku.

A na koniec przeleciałem szybko białe skórzane buty. I stało się czyste 🙂

Produkt wydaje się dosyć uniwersalny mimo tego że jest dedykowany na skórę. Więcej w przyszłości jak się lepiej poznamy. Zestawie z produktem, którego w tej roli używałem dotychczas.

  • Lubię to 5
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Pobawiłem się trochę produktem na kompletnie zgruzowanym fotelu chociaż wiem, że to produkt do bieżącej pielęgnacji. 

Good Stuff to chyba w ostatnim czasie moje ulubione butelki i etykiety - wyglądają przekozacko. 

 

Zapach środka to kwiatowe męskie perfumy - gdybym miał wskazać najbardziej podobne perfumy była by to Zara Seoul. Fajnie umila pracę ale nie męczy. 

 

Sam środek pieni się dosłownie prosto z atomizera, praca szczoteczka czy scrub pasem jest fajna, wszystko dostaje fajnego poślizgu i nie mamy wrażenia tępości. 

 

Wiem, że to nie cleaner ale postanowiłem gdy przetestować na brudnej skórze. Jak na "lekki" produkt to w połączeniu z scrubem zbiera całkiem ładnie. Efekt zbliżony do CarLab Lether soft. ADBL lether cleaner już zrobił zdecydowanie więcej. 

 

Good Stuff pozostawia matowe wykończenie. 

IMG_20250603_193622.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Dziękuję za butle do testów, którą wypsikalem całą 😃

zdjęcia dorzucam dla uwagi bo wiem że jak ich nie ma to nie chce Wam się czytać a moja recenzja będzie merytoryczna niż graficzna w postaci piedziesiatki (na skórze a nie w gardle 🤣

 

Na pierwszy rzut oka a raczej nosa zapach przyjemny, jakiegoś perfuma. Fajnie że podczas pracy ledwo wyczuwalny więc nie męczy.

produkt sam w sobie się pieni używając szczotki czy scruba. Zrobiłem test na kierowcy ze scrubem i tym QD i efekt jest świetny. Sporo tłuszczu zdjął i zostawił coś po sobie lekko matowego. Z racji że to kierownica czyli najbrudniejsza część skóry to widzę po tygodniu że zatłuszcza się tak samo i rzuca w oczy jak po braku zabezpieczenia czy po zabezpieczeniu mleczkiem od Good Stuffa czy versigelingiem od colorlocka. 
IMG_4062.jpeg.12cf7477dc868933cd281df78fbeaf9f.jpegIMG_4063.jpeg.9cc23602ffa88b9e6ca8a1a5ff37828d.jpeg

no dobra ale widzę że przez Was tu już poszły testy ile to produkt syfu ściągnie ze skór które są zaszczurzone. Mi bardziej zależy na takich szybkich zawodnikach by wziąć fiberke i lecieć autko. Sprawdzałem głównie go z uktracoatowym leather qd, ktorey jest moim ulubionym. 
 

qd od good stuffa klasyk dwa trzy osiki na firbe i przecieram. Fajny poślizg, fajnie zbiera kurz nie elektryzuje się i jakieś zabrudzenia po czymś rozlanym itp także. Duży plus prosty szybki zawodnik. Nadaje coś po sobie niemalże niewidocznego i lekkiej sliskosci czy to skóra w Volvo czy eko skóra w bmw. Generalnie jak na qd do skór to fajny i polecam. 
 

poleciałem dalej…. Leather qd od ultracoat często lece wszystkie plastiki i ekrany w aucie tak jak qd do wnętrza 🙂 i daje radę choć potrafił się pomazać czasem na ekranie. Tutaj taka sama sytuacja z ekranem. Na niektórych plastikach wydawało mi się że zostały jakieś plamki, które starałem się dotrzeć ale bez szans. Co mnie zaskoczyło bo przychodzę po 10 min i wszystko odparowało i nie ma śladu. Powierzchnia gładka i śliska więc duży plus. 
 

mały bonus. Robiłem dywanik na szybko i miał plamy po wodze. Szybkie kilka strzałów, szczotkowanie szczotka do opon i odkurzanie i także sobie dobrze poradził 🙂  dla porównania drugi zrobiłem samą wodą popryskałem i nie zeszło wiec cząstka czyszcząca w produkcie jest 🙂

 

 

podsumowanie. Krótkie i zwięzłe. 
polecam, fajny produkt szybki zawodnik. Łatwy i pewny. Uważam że zasługuje by u większości Was był na półce 

  • Lubię to 3
  • Super 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.