Skocz do zawartości

Zmiękczanie twardej wody - jak i czym?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mimo, że też mam system zmiękczania wody to i tak po opłukaniu zostają białe osady, które trzeba zaraz wytrzeć. Na razie nie mam pomysłu co z tym zrobić, zastanawiam się czy nie zainstalować z powrotem osmozy, która tak naprawdę daje wodę destylowaną.

  • Odpowiedzi 77
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Kamilgt, to jest właśnie urok wody ze studni, która nie zawsze jest dobrej jakości...

Maclaren, zmiękczacz zmiękcza wodę, przez zamianę jonów wapnia na (z tego co pamiętam) jony sodu... więc wody nie oczyszcza... osmoza jest "doskonałym filtrem", który usuwa zanieczyszczenia

Opublikowano
Spons, jak zaczniesz poważnie myśleć o kopaniu studni, to najpierw udaj się do sąsiada, który taką studnię posiada i zrób choćby najprostsze badania wody... woda ze studni potrafi mieć w sobie całe mnóstwo żelaza i takich różnych..

Wbrew pozorom, kranówka staje się coraz lepsza jakościowo...

 

Moze nie tak, mam juz studnie ale jest zbyt plytka i jest w niej zbyt malo wody. Sama woda jest bardzo fajna. Teraz to tylko kwestia likwidacji tej obecnej i zrobienie glabinowki malej srednicy.

Opublikowano
Jak wiesz że masz dobrą wodę, to tylko kopać... głębiej kopać...

Kopanie głębiej nie oznacza, że dostaniemy się do czystszej wody. Przykład u moich rodziców. Mają dwie studnie:

1. płytka kopana łopatą na kilka kręgów - wody mało ale za to czysta i miękka.

2. głębinówka - żółta i twarda.

 

Bez instalacji oczyszczających raczej nie uzyskamy tak czystej jak by się nam chciało wody. BTW: woda po osmozie jest czysta ale nie jest dobra dla organizmu - jest zbyt czysta.

Opublikowano
Jak wiesz że masz dobrą wodę, to tylko kopać... głębiej kopać...

Kopanie głębiej nie oznacza, że dostaniemy się do czystszej wody. Przykład u moich rodziców. Mają dwie studnie:

1. płytka kopana łopatą na kilka kręgów - wody mało ale za to czysta i miękka.

2. głębinówka - żółta i twarda.

 

Bez instalacji oczyszczających raczej nie uzyskamy tak czystej jak by się nam chciało wody. BTW: woda po osmozie jest czysta ale nie jest dobra dla organizmu - jest zbyt czysta.

 

nie znajdzie się złotego środka na wszystko

Wiadomo że do mycia najlepsza jest zdemineralizowana albo destylowana czyli pozbawiona wszlkich dokładków mineralnych (czyste H2O).

Do picia woda z dużą ilością minerałów są najdrowsza (czasem w kranie taka jest)

Jeśli jest twarda i ma dużo wapnia to ma też dużo magnezu - do picia bardzo zdrowa.

Mieszkam w Gdańsku i wodę z kranu mamy podobno jedną z zajzdrowszych w kraju - ale niestety ma wapnia i minerałów tyle że z czajnika piach można wysypywać raz na tydzień.

Waterspooty mam nie do wyczyszczenia na wszystkim, od szklanki po umywalkę.

Opłukać auto jadę na bezdotyk bo mają tam zdemineralizowaną, ewentuanie kupuję baniaczek w Carefourze kilka zł/5L i leję to do opryskiwacza ciśnieniowego.

Osmoza to nic innego jak tylko tak gęsty filtr że zatrzymuje wszystko na swojej drodze wypuszczając tylko H2O. Niestety mało ekonomiczny.

W domowych warunkach przy twardej wodzie proponuję...

- korzystać z jakiegoś baniaka z zdemineralizowaną wodą,

- zbierać i oczyszczać (myślę że zwykły filtr węglowy wystarczy) .... deszczówkę ;)

Opublikowano

do mycia osmoza, a do picia bez filtracji ? ten kamień w twardej wodzie chyba taki zdrowy nie jest

Opublikowano

tak zwany "kamień" to związki wapnia i magnezu - dla zdrowia bardzo dobre a zwłaszcza magnez.

 

To co nazywa się popularnie kamieniem to tzw fachowo "kamień kotłowy" - to nic innego jak związki wapnia które przy podgrzaniu (z tego co pamiętam w temp 60stC) wytrącają się i osadzają, najczęściej w czajniku lub rurach ( w rurach powinna by temp ok 52-55stC)

Opublikowano

maya, tak jak pisze Marcin, woda osmotyczna to praktycznie czyste H2O bez minerałów, bakterii itp i nie powinno się jej używać do picia. Wodę ze studni - do picia, możesz oczyścić z cząstek stałych filtrem wgłębnym i to powinno wystarczyć.

Opublikowano

Osobiscie tez mam osmoze w domu i dwa odejscia, jedno praktycznie jak destylat (odfiltrowane ze wszystkiego), a drugie po mineralizatorze i jonizatorze. Z tego drugiego to pije prosto z kranika mozna powiedziec i uzywam do gotowania wody itd. Natomiast z pierwszego jak robie z piane do glorii i do sprzetow typu żelazko itd. Lecz nie mam takiego zbiornika wielkiego jak koledzy wiec auta z tego bym nie obskoczyl...

  • 1 rok później...
Opublikowano

Odświeżę trochę temat. Mam filtr do myjki, który ma zmiękczać wodę. Czy mogę uzupełnić wkład filtra solą jaką stosuje się do zmywarek?

 

Czy stosowanie soli do zmywarek do naczyń jako wkład uzupełniający filtra wody jest bezpieczny dla naszych samochodów (pytam ze względu na korozję- czy taka sól może powodować (przyspieszać) korozję?

 

Kolega, który prowadzi myjnię samoobsługową mówił mi, że uzdatnia wodę tabletkami i, że jest to dokładnie to samo co sól do zmywarek. Proszę o Wasze opinie.

\

Opublikowano

przemko99, filtry przemysłowe stosowane do zmiękczania wody owszem używają sól ale tylko do okresowego czyszczenia wkładu żywicznego. Normalnie ona nie jest podawana do wody, tylko podczas samooczyszczania takiego filtra solanka czyści filtr.

Pytanie zasadnicze jaki filtr posiadasz?

Opublikowano

Posiadam zwykły filtr (nakręcany na kran) w którym znajduje się złoże- kryształy polifosfatu. Nie znam się za bardzo na tym i zastanawiam się czy nie jest to to samo co co sól np. do zmywarki?

 

Czy taki filtr jest bezpieczny dla lakieru?

 

Dziękuję za odpowiedź i pomoc.

Opublikowano
Kryształki polifosfatu powodują że zawarty w wodzie fosforan zostaje zamieniony na fosforan wapnia, dzięki temu tzw. „kamień kotłowy” nie osadza się na urządzeniach AGD.

Polifosfat w przeciwieństwie do jonitu nie obniża twardości wody. Fosforan wapnia nie jest przyswajalny przez organizm ludzki, dlatego też wkładów lub filtrów z polifosfatem nie wolno stosować do uzdatnia filtracji wody pitnej.

Polifosfat stosuję sie do pralek, wg powyższego cytatu nie obniża twardości wody.

 

Od siebie polecam zmiękczacz wody na cały dom, i zarówno autko będzie Ci wdzięczne jak i instalacja w domu, do tego same plusy bo zmniejszasz zużycie detergentów, gdyż wszystko jest dużo wydajniejsze w miękkiej wodzie. Koszt od ok 2000pln w górę...

Opublikowano
Od siebie polecam zmiękczacz wody na cały dom, i zarówno autko będzie Ci wdzięczne jak i instalacja w domu, do tego same plusy bo zmniejszasz zużycie detergentów, gdyż wszystko jest dużo wydajniejsze w miękkiej wodzie. Koszt od ok 2000pln w górę...

Nie chcę robić niepotrzebnej reklamy, ale muszę się zgodzić z Tobą w 100% zainstalowałem to ustrojstwo zmiękczacz na cały dom - i mam spokój z kamieniem ;)

Opublikowano

ja do swojego nowego domu zakupiłem viessmann aquahome 20 dałem za stacje 1600zł. tak że zobaczymy jak to będzie działać ok lipca myślę

że już bede miał wszystko podłączone.

Opublikowano
ja do swojego nowego domu zakupiłem viessmann aquahome 20 dałem za stacje 1600zł. tak że zobaczymy jak to będzie działać ok lipca myślę

że już bede miał wszystko podłączone.

Też o tym czytałem, ale jednak ilość argumentów przeważyła na korzyść tego Denvera ;) Pewnie jedno i drugie dobre :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja mam coś takiego jak depulator. W pracy podłączam takie coś do dużego ekspresu do kawy aby zmiękczał wodę. Jest to coś wielkości gaśnicy domowej i w środku jest taki żel. Co 2 tyg wsypuje się do środka 1kg soli w tabletkach i płucze przez godzinę. Po tej godzinie depulator jest gotowy i w pełni sił. podłączamy do WEJ wodę a z WYJ wylatuje mięciutka woda :) U mnie wodę o twardości 13dH zmiękcza do 1dH :) Można to podłączyć w domu ale do urządzeń które nie pobierają dużych ilości wody bo trzeba będzie wsypywać sól bardzo często.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

ja też mam straszny problem z twardą wodą na jednym samochodzie jak zaschły te krople to nie mogę się ich pozbyć, czym sobie Panowie z tym radzicie? może w tym temacie ktoś mi pomoże, APC cyclone nawet w stężeniu 1:1 ni epomaga cleaner to samo... czym się tego pozbyć? ;/

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wymyśliłem sobie i zakupiłem zbiornik 1000l na wodę. Wyciągnąłem filtr odwróconej osmozy, którego używałem do akwarystyki. Wymieniłem filtry i podłączyłem. Ścieki leciały do dużego zbiornika i do mycia. Wodę osmotyczną zbierałem do butelek po wodzie takiej jak do dystrybutorów. Dziś testowałem przy myciu. Co prawda miałem problemy z zaciągnieciem wody do karchera z dużego zbiornika, ale napełniłem go do pełna i poszło bez problemu, natomiast podawanie wody z butelek to koszmar, mój karcher mx720 słabo ciągnie wodę.

Po opłukaniu wodą osmotyczną pozostały ślady po wodzie.

A jak u was też to samo czy też woda nie zostawia śladów? Może być jeszcze wina membrany bo trochę nieużywana była, na dniach sprawdzę jaką twardość ta woda posiada.

Opublikowano

Niestety nie wyobrażam sobie jak ma działać taka osmoza akwarystyczna. Na myjniach w skład uzdatniania wody wchodzi: Softener -zmiekcza wode do poziomu 1'D (woda wodociągowa 15-20'); filtr węglowy, a dopiero membrama osmozy która zbija przewodnosć wody do ok 20uS z czego ok 1/3 przepływającej wody do ściek - koncentrat w którym zawarte są odseparowane zanieczyszczenia.

To że pozostają plamy znaczy tylko jedno, woda jest źle oczyszczona.

Wcześniej przywoziłem sobie wode w baniaku 25l i wpinałem pod myjkę do spłukania, ale teraz jak nie ma już mrozów to łapie deszczówkę do mauzera i mam wode za free. Może nie jest ona sterylnie czysta ale plamy nie zostają a jeśli już to po zaschnięciu schodzą pod fibrą.

Opublikowano
Niestety nie wyobrażam sobie jak ma działać taka osmoza akwarystyczna.

A ja wyobrażam. :)

Będzie ona działać tak samo, jak ta w pełni profesjonalna (pod względem obniżania twardości ogólnej i węglanowej), tylko z mniejszą wydajnością.

 

Na myjniach w skład uzdatniania wody wchodzi: Softener -zmiekcza wode do poziomu 1'D (woda wodociągowa 15-20'); filtr węglowy, a dopiero membrama osmozy która zbija przewodnosć wody do ok 20uS z czego ok 1/3 przepływającej wody do ściek - koncentrat w którym zawarte są odseparowane zanieczyszczenia.

Filtr węglowy w tym wypadku ma przede wszystkim usunąć chlor z wody, ponieważ uszkadza on membranę osmotyczną.

A cały Softener to zazwyczaj jonity - kationit i anionit - najtańsza metoda obniżania twardości wody. Jest stosowana na początku, żeby - moim zdaniem - odciążyć membranę osmotyczną, która z czasem ulega nieodwracalnemu zapchaniu (i jest droga), a żywice jonowymienne można prostymi metodami regenerować.

Na samym początku powinny być jeszcze wkłady polipropylenowe (filtrowanie wody z "grubszych" zanieczyszczeń) i dodatkowy filtr węglowy, ponieważ żywice również są wrażliwe na chlor.

 

To że pozostają plamy znaczy tylko jedno, woda jest źle oczyszczona.

i @gromog

 

Jeżeli filtr RO stał długo nieużywany to membrana osmotyczna mogła się uszkodzić. A w przypadku, gdy filtr wysechł, to membrana uszkodziła się na 100%.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.