jestemjose Opublikowano 28 Marca Zgłoś Opublikowano 28 Marca Witam, od niedawna zacząłem przygodę z detailingiem (narazie tylko wnętrza) i mam nawet spore zainteresowanie klientów. Przedstawię swoje pytania i niejasności w tym wątku. Zwracam się z wielką prośbą o niekrytykowanie jeśli jakiś wątek był na forum poruszony, a ja go nie widziałem. 1. Zakupiłem do wnętrza zestaw od ADBL mam łącznie: -zestaw do pielęgnacji skór -interior cleaner -bonnet -interior QD -interior WoW -APC -Glass cleaner -do zewnętrza dla siebie vampire, black wheel, shampon i QD1 Czy według was powinienem zainwestować jeszcze w jakąś chemię do wnętrza auta? Jak ważny jest pre-spray? I czy cała ta chemia z tej marki jest dobra? 2. Kończy mi sie interior cleaner i chciałbym kupić 5L. Czy według was ten ADBL jest wystarczający czy może kupić z innej firmy? Chciałbym też zapytać czy według was najtaniej wychodzi kupowanie na allegro czy opłaca sie kupować przez inny sklep internetowy? 3. Mam małą zagwostkę w jaki sposób mam czyścić kokpit w aucie w najefektywniejszy sposób. Czy używać tylko cleanera i chociażby tego interior wow czy też interior QD a jak oba to w jakiej kolejności 4. Już wiem że muszę doposażyć się w kolejne fibry. Obecnie mam zaledwie 3 z różnym włosiem. Jaki zestaw najlepiej kupić i czy warto kupić jakiś płyn do ich prania. 5. Używam do odkurzania zwykłego odkurzacza ze Sthila i denerwuje mnie lekko zawadzanie węża. Używacie odkurzaczy bezprzewodowych albo macie patenty na zawadzający wąż? 6. Jak według was powinien wyglądać wywiad z klientem? Jakie są najważniejsze pytanis jakie trzeba mu zadać i w jaki sposób szacować cenę (czym sie kierować)? 7. Wunderbaum jako zapach w aucie jest w porządku? 8. Mój cennik wygląda następująco: Odkurzanie i pranie tapicerki 80-200zł Pielęgnacja całego wnętrza 50zł-110zł Czyszczenie skór 70-120zł Ozonowanie auta - 40zł Czy według was to jest dobry cennik? 9. Moje wyposażenie to chemia, fibry, pędzelki, kompresor ze zwykłym pistoletem, odkurzacz piorący i zwykły ze zwykłą i szczotkową końcówką. Czy według was powinienem jeszcze o coś zadbać? 10. Macie jakieś patenty na sierść w aucie? Z góry dziękuję za pomoc. Będę niezwykle wdzięczny. Przepraszam jeśli niektóre pytania mogą wyglądać dla znawców żałośnie. Serdecznie pozdrawiam.
Mii11 Opublikowano 28 Marca Zgłoś Opublikowano 28 Marca Według mnie ADBL jak (chyba) każda firma ma lepsze i nieco gorsze produkty, dlatego też najlepiej nie ograniczać się do jednej marki, a eksperymentować też z innymi firmami. Z takich podobnych pod względem cenowym na pewno mogę polecić Cleantle, Good Stuff. Co do pytania nr. 3 - jeśli są wieksze zabrudzenia to lecisz cleanerem, potem aplikujesz dressing. Qdki są fajne do szybkiego odświeżenia, kiedy element nie potrzebuje takiego kompleksowego czyszczenia. A co do sierści - u mnie fajnie się sprawdza grzebień za parę groszy, ale opcji jest wiele. 1
AndrewZS Opublikowano 29 Marca Zgłoś Opublikowano 29 Marca Co do chemii to zgadzam się z przedmówcą. Można pracować na jednej firmie, ale wybór na rynku jest tak duży i produkty tak zróżnicowane, że szkoda się ograniczać. Sprawdzaj, testuj. Praca ma dawać też trochę przyjemności, więc najlepiej by było abyś sam dopasował sobie produkty, które najbardziej Ci "leżą". Poświęć trochę czasu na forum i poczytaj opinie nt. produktów z każdej dziedziny. Jest tego tak dużo, że trudno by było to zmieścić w jednym poście. Każdy ma również swoje preferencje i zarekomenduje Ci to co sam lubi, a Tobie niekoniecznie musi to pasować. ad.2 - źródła są różne, trzeba śledzić rynek. Do małych zakupów lepsze jest Allegro, bo przy smarcie masz darmową wysyłką od 40 zł. Sklepy detailingowe mają często fajne promki, ale tu wartość koszyka na darmową wysyłkę jest trochę wyższy ad.3 - jak pisał przedmówca - cleanery są do czyszczenia a QDki do wykańczania lub odświeżania. Jeśli jest brudno to czyścisz cleanerem a wykańczasz potem QDkiem. Dobrze abyś wyposażył się również w scrub pady - ułatwiają i przyspieszają pracę zarówno przy plastikach jak i tapicerce, również tej skórzanej ad.4 - chcąc czyścić auto takich fibr musisz mieć kilkanaście na auto, przecież ten urobek zostaje w fibrach i czym dalej w pracy tym bardziej rozmazujesz brud niż go usuwasz. Z przystępnych cenowo i dobrych mogę polecić Work Stuffowe Gentelmany oraz Fresso. Płyn do pranie jak najbardziej - ułatwia to pielęgnację, choć nie jest wymagany. Możesz prać w łagodnych środkach piorących jak np. Biały Jeleń i do ostatniego płukania dodając octu. Ważne jest również dobre wytrzepanie fibr przed suszeniem. Z płynów do prania sprawdza mi się Mi-Wash od Kiurlaba ad.5 - patent na wąż - trzymać do między udami ad.7 - jak najbardziej, na 2 dni , są trwalsze zapachy, ale musiał byś poszukać sobie na forum, sam jakoś specjalnie nie korzystam ad. 9,10 - wspomniane wcześniej scrub pady, tornador, szczotka do sierści, urządzenie do "golenia" wykładzin (usuwa zmechacenia), lampkę - czołówkę, by dobrze widzieć miejsce pracy, środek do mycia i wykańczania dywaników gumowych Reszta pytań nie moja działka, więc się nie wypowiem 1
jestemjose Opublikowano 30 Marca Autor Zgłoś Opublikowano 30 Marca Bardzo dziękuję za rzeczowe odpowiedzi!
imola33 Opublikowano 30 Marca Zgłoś Opublikowano 30 Marca 7. Fresso, Foen. Nie powiem, że Wunderbaum jest zły, bo mi ten o zapachu kostki do kibla (choinki) wytrzymał od świąt do lutego, ale tak w ramach porównania, Fresso włożone do małej szuflady w biurku pachnie już ze 3 albo 4 lata
jestemjose Opublikowano 5 Maja Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja Witam. Minął kolejny miesiąc, a ja w swojej przygodzie z pielęgnacją aut natrafiłem na kolejne pytania i sprawy jakie chciałbym poruszyć. Ogólnie bardzo dziękuję wam za wcześniejsze bardzo rzeczowe odpowiedzi, bardzo mi pomogły. 1. Robiłem Caddy'iego klienta https://zapodaj.net/plik-PP2ULQAA8T i to jest efekt końcowy bagażnika. Wyciągnąłem stamtąd wiadro piachu, wszystko sumiennie wymyłem najpierw apc a potem innymi środkami, ale zmęczony życiem lekki dostawczak zostawił na sobie coś co przypomina smugi czy też jakiś osad po ziemi, którego nie da sie doszorować. Według was jakąś bardziej kwaśnią/zasadową chemią lub innym spodobem dałoby się to jeszcze bardziej odświeżyć? 2. Ogólnie szykuję się na potężne zakupy na 5 litrowe baniaki chemii i tak oto potrzebuję szamponu, piany aktywnej, czegoś do felg, APC, Interior Cleaner, i dressingu do plastików. Jeśli chodzi o wcześniejszą chemię z ADBL to nie przypadł mi do gustu ich szampon oraz interior wow jako dressing oraz chciałbym przetestować jakiś APC. Macie na poleceniu waszą chemię z wszystkich kategorii jakie wymieniłem? Wolicie dressing z efektem matu/połysku/satyny? Jak duża jest różnica w przeciętnym deironizerze a zwykłym szamponie do felg? 3. Polecacie jakieś pasty one-stepowe? Słyszałem, że zvizzer jest godny polecenia. Jaka jest wasza opinia? Potrzebuję też waszej opinii w padach polerskich. 4. Jeśli chodzi o regeneracje lamp poza papierami wodnymi, pastą, alkoholem izopropylowym i maszyną polerską jest potrzebne coś jeszcze? Jak ważny jest czajnik? 5. Ścierki z Irchy. Wasza opinia. Myślę, że na razie to wszystko. Ponownie liczę na waszą wiedzę.
Putkowski07 Opublikowano 5 Maja Zgłoś Opublikowano 5 Maja @jestemjose co do 1. Punktu Sproboj kwasem ściągnąć te osady. Jak Się nie uda to pasta na firbe i fibra jeśli to element metalowy. Możesz także na plastikach delikatnie tarem spróbować. 2. z kwasu polecam CleanTecha ale także kwas clinexa który jest mega bezpieczny. Ja go używam batdzo dużo a także czystego bo rozcieńczenia producent podaje 1:1-1:4. Pracuje nim na folii ppf i nie uszkadza jej. Do tego nie gryzie mocno. Apc Fresso czy Cleantle bezpieczne i nie posiadają wodorotlenku sodu. Fresso mocniejszy jest. Ja sam w felgi nie bujam się tylko wjeżdżam kwasem. Jak lubisz się pobawić to zasadowy wheel cleaner może być od Fresso bo fajnie pachnie a jak nie to kwas a potem szampon. Sam szampon do auta kwaśny to bardzo polecam z ultracoata bubble shock. Jest świetny. Ale także polecam WSR shampoo od pure chemie. A neutralny szampon od Fresso wydajny super pachnie i świetny poślizg. Dodatkowo sezon na owady już trwa. Zaopatrz się w insekt removera świetnie także czyści się nimi opony i gumowe dywaniki. Dla mnie lepiej zbiera niż większość tire cleanerow piana to wedle uznania z fx gravity pre wash spoko czy ultracoatowy master wash ale to musisz sam sobie posprawdzać. 3. Co do One stepa to każdy rozumie inaczej. Ja lubię 3D speed jak ma być polerowanie-wypełnienie-zabezpieczenie. Dlaczego? Dlatego że nie pyli i się dociera jak wosk klasy premium. Jak ma być polerowanie i na to Jakieś zabezpieczenie to lubię z Adbl super polisha. 1
MMCzysci Opublikowano 5 Maja Zgłoś Opublikowano 5 Maja Ad. 3. Bardzo duża. Siła czyszczenia przy felgach bez zabezpieczenia wygląda tak: szampon --> wheel cleaner ---> iron ----> kwas. Ja kupię przy najbliższej okazji coś pokroju Clean Wheel z CT, bo zrobi za jednym podejściem to, z czym walczę deironem z jęzorem na brodzie. A Vampire wcale nie jest słaby.Ad.5. Don't. Ircha to prehistoria.Wyryte w skale z S20 FE 5G 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się