Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dwa dni temu mój FK dostał trzy opryski z mieszanki piany Shiny Garage, Tenzi Truck i 50 ml APC i w między czasie glinka, Iron i Sanesolv i kropelkował jak szalony. Sam się zdziwiłem ile to potrafi wytrzymać.

Opublikowano

Witam. Powiedzcie mi pany tak na szybko: ten wosk po nałożeniu wycieramy od razu, czy jak zacznie wysychać, czy jak kompletnie zaschnie?

Opublikowano
Większe jazdy były po megsie 16 i collim

 

Potwierdzam, też kiedyś zmuliłem z polerowaniem. FK przy nich to bajka :P

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam mały problem, jako początkujący "odpicowywacz" bawiłem się 1 maja w mycie auta i szybkie woskowanie. Użyłem szamponu ONR, później poleciała warstwa SRP, a po 2h FK 1000p. Dzisiaj, czyli po 5 dniach wpadłem na bezdotyk i zrobiłem szybkie płukanie z kurzu - a tu co? Na masce i dachu nie ma już śladu wosku, a reszta auta kropelkuje jak szalona. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło pójść nie tak?

 

Mam pewną teorie - auto stoi pod chmurką, mamy czas kwitnących kasztanów i troche tych pyłków było na lakierze. Mogło to mieć wpływ na wytrzymałość tego pancernego wosku?

Opublikowano
a powiedzice mi jak zastosuję Diamondbrite (protective glaze Sealant ) i na to woski Fk 1000 ????

To skrócisz jego żywotność

Opublikowano

Selant (jeśli już oba naraz z woskiem) to idzie na wosk a nie odwrotnie (poprawcie jeśli się mylę).

Opublikowano

Przed wczoraj nałożyłem na matki auto, dzisiaj jedna warstwa na swói, natomiast jutro pyknę 2 warstwę. Będę co każde mycie (średnio raz na tydzień) opisywał jak się ma stan wosku + ew. fotki.

 

EDIT: Jutro zawalony dzień, więc dzisiaj po ok. 5-6h nałożyłem drugą warstwę. Zobaczymy ile potrzyma :evil:

 

EDIT2: Dzisiaj pierwsze mycie....auto zrobiło ok. 300-400km w porządnych ulewach, całe dnie na deszczu, kropelkował super, jednak podczas mycia nie miła niespodzianka. Nałożyłem aktywną pianę, roztwór ok: 1:20-25, piany długo nie trzymałem bo spore słońce było. Zmywam pianę i co widzę? Dużo słabsze kropelkowanie mimo, ze wosk ma dopiero 12 dni. Myślę sobie zapchał się ale dalej mycie rękawicą, spłukuję i szczególnie poniżej dolnych listw praktycznie zerowe kropelkowanie :shock: . Poszła 3 warstwa, zobaczymy co będzie.

 

Tak by się przypchał okrutnie, że nawet po myciu była kiszka? Nie wierze, że 4 dni złej pogody tak zjechało 2 warstwy wosku. Ogólnie też na masce słabiej ale znowu przedni zderzak w bardzo dobrej kondycji był jeśli chodzi o kropelkowanie, spływanie wody. Dach, bagażnik, tylny zderzak OK, najgorzej maska i drzwi właśnie, a ponizej listwy totalna kicha. Nie bardzo ogarniam czemu taka kolej rzeczy. Wosk był walnięty na AF Tripple

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nałożyłem dziś wosk i teraz czy można go myć DJ BTBM, miękką rękawicą włochatą chyba od Megsa?

 

Wosk nałożyłem na PB BH, wcześniej był PB PP i glinkowanie.

 

Narobiłem się jak nigdy i teraz kwestia żeby mi nie spłynął wosk przy pierwszym myciu. Czym w ogóle teraz myć auto? Aktywną pianą czy często samą wodą z myjki opłukać a powiedzmy co dwa tygodnie DJ BTBM rękawicą?

Opublikowano

OK, dzięki za odpowiedź. Dopiero powoli ogarniam to forum, co nieco sam wyczytałem i dowiedziałem się już np. o przywróceniu czerni plastików zewnętrznych.

Opublikowano
Przed wczoraj nałożyłem na matki auto, dzisiaj jedna warstwa na swói, natomiast jutro pyknę 2 warstwę. Będę co każde mycie (średnio raz na tydzień) opisywał jak się ma stan wosku + ew. fotki.

 

EDIT: Jutro zawalony dzień, więc dzisiaj po ok. 5-6h nałożyłem drugą warstwę. Zobaczymy ile potrzyma :evil:

 

EDIT2: Dzisiaj pierwsze mycie....auto zrobiło ok. 300-400km w porządnych ulewach, całe dnie na deszczu, kropelkował super, jednak podczas mycia nie miła niespodzianka. Nałożyłem aktywną pianę, roztwór ok: 1:20-25, piany długo nie trzymałem bo spore słońce było. Zmywam pianę i co widzę? Dużo słabsze kropelkowanie mimo, ze wosk ma dopiero 12 dni. Myślę sobie zapchał się ale dalej mycie rękawicą, spłukuję i szczególnie poniżej dolnych listw praktycznie zerowe kropelkowanie :shock: . Poszła 3 warstwa, zobaczymy co będzie.

 

Tak by się przypchał okrutnie, że nawet po myciu była kiszka? Nie wierze, że 4 dni złej pogody tak zjechało 2 warstwy wosku. Ogólnie też na masce słabiej ale znowu przedni zderzak w bardzo dobrej kondycji był jeśli chodzi o kropelkowanie, spływanie wody. Dach, bagażnik, tylny zderzak OK, najgorzej maska i drzwi właśnie, a ponizej listwy totalna kicha. Nie bardzo ogarniam czemu taka kolej rzeczy. Wosk był walnięty na AF Tripple

Jakiej piany użyłeś? ( z neutralnym PH?)

Znaczenie może mieć również stopień przygotowania/oczyszczenia powierzchni, AF tripple który zawiera wosk z Carnubą też raczej nie pomógł( odpowiedź dlaczego masz nad swoim postem... kolejność warstw syntetyk>naturalny, w Twoim przypadku jest odwrotnie)

Opublikowano
Przed wczoraj nałożyłem na matki auto, dzisiaj jedna warstwa na swói, natomiast jutro pyknę 2 warstwę. Będę co każde mycie (średnio raz na tydzień) opisywał jak się ma stan wosku + ew. fotki.

 

EDIT: Jutro zawalony dzień, więc dzisiaj po ok. 5-6h nałożyłem drugą warstwę. Zobaczymy ile potrzyma :evil:

 

EDIT2: Dzisiaj pierwsze mycie....auto zrobiło ok. 300-400km w porządnych ulewach, całe dnie na deszczu, kropelkował super, jednak podczas mycia nie miła niespodzianka. Nałożyłem aktywną pianę, roztwór ok: 1:20-25, piany długo nie trzymałem bo spore słońce było. Zmywam pianę i co widzę? Dużo słabsze kropelkowanie mimo, ze wosk ma dopiero 12 dni. Myślę sobie zapchał się ale dalej mycie rękawicą, spłukuję i szczególnie poniżej dolnych listw praktycznie zerowe kropelkowanie :shock: . Poszła 3 warstwa, zobaczymy co będzie.

 

Tak by się przypchał okrutnie, że nawet po myciu była kiszka? Nie wierze, że 4 dni złej pogody tak zjechało 2 warstwy wosku. Ogólnie też na masce słabiej ale znowu przedni zderzak w bardzo dobrej kondycji był jeśli chodzi o kropelkowanie, spływanie wody. Dach, bagażnik, tylny zderzak OK, najgorzej maska i drzwi właśnie, a ponizej listwy totalna kicha. Nie bardzo ogarniam czemu taka kolej rzeczy. Wosk był walnięty na AF Tripple

Jakiej piany użyłeś? ( z neutralnym PH?)

Znaczenie może mieć również stopień przygotowania/oczyszczenia powierzchni, AF tripple który zawiera wosk z Carnubą też raczej nie pomógł( odpowiedź dlaczego masz nad swoim postem... kolejność warstw syntetyk>naturalny, w Twoim przypadku jest odwrotnie)

 

 

Piana VP Neutral Snow Foam także to nie zaszkodziło. Możliwe, że jednak Tripple zaszkodził tak jak mówisz. 3 warstwa nałożona, przejechane już znowu ok. 300km w deszczu i póki co kropelkuje jak świeżo nałożony. Mam nadzieję, że już teraz potrzyma przynajmniej miesiąc :)

 

W sobotę będę mył auto mamy. Wosk testowo nałożony bez żadnego cleanera, nawet nie miałem okazji spojrzeć na jego kropelkowanie po przeszło już 3,5 tygodnia. Opiszę jak wygląda jego stan po takim "zbereźnym" nałożeniu :D

Opublikowano

Małe spostrzeżenia. Warunki jak wiemy trudne, dużo deszczu, w Lublinie jeszcze troche syfu na drogach bo remonty i wosk momentalnie się zapycha poniżej listew drzwi. 200-300km i wosk przykrywa warstwa syfu. Umyłem dziś porządnie i wosk odżył, kropelkuje także jest ok. Natomiast co do auta matki. Auto było malowane w tym tygodniu prawie całe oprócz dachu i maski, oraz zderzaków. Krople jeszcze były, gorzej ze spływaniem wody ale kropelkowanie fajne :good:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.