Zbyt mocne polerowanie

[ziutecki15]

Witam wszystkich. 

Sprawa wygląda następująco:

Podczas parkowania lekko przychaczyłem tyłem przez co zrobiło się parę rys na zderzaku tylnym, parę głębszych a parę płytkich. Znalazłem sposób (gdy nie daje rady pasta poleska) ażeby wziąć papierek P1500/P2000/P2500 i na mokro wyprowadzić te płytsze ryski

Pomyślałem nic prostszego i bez względu na obecną aure zacząłem polerke. Przecieram ostatecznie na sucho i patrzę że drobniejsze zniknęły a te większe jeszcze są, po czym patrzę wyżej a tam taki kwiatek:(zdj) 

I właśnie chciałem was poprosić o pomoc, czy dam radę to odratować bez wizyty u lakiernika i malowania całego elementu 

Nie musi być perla, chciałbym to zamaskować. Z góry pięknie dziękuję za wszelką pomoc i przepraszam jeśli coś pisze źle ale jestem kompletnie nowy na forum

[Streat]

jak na moje zbyt agresywny papier uzyłes i przebiłeś sie do bazy niestety... Mozesz sprobowac przejechac to maszyna ale według mnie element jest do malowania 

[ziutecki15]

26 minut temu, Streat napisał:

jak na moje zbyt agresywny papier uzyłes i przebiłeś sie do bazy niestety... Mozesz sprobowac przejechac to maszyna ale według mnie element jest do malowania 

A czy malowanie częściowe, wchodzi w grę? Czy widoczne będzie przejście

[Streat]

to juz wszystko zalezy od lakiernika, jeden zrobi to bez sladu a drugi powie ze woli pomalowac cały element 

[AreK]

Można zrobić naprawę typu spot, czyli miejscowe lakierowanie. Wytrawny lakiernik ogarnie to bez śladu.

[ziutecki15]

Dziękuje wam pięknie za pomoc i poświęcony czas, miałem nadzieje że się obejdzie bez malowania ale niestety nie. Dostałem wycene u znajomego lakiernika, nie jest ona jakoś bardzo zatrważająca więc pójdę w tę stronę. Jeszcze raz wielkie dzięki za konkretną odp a nie coś w stylu (Jak nie umiesz polerować to sie za to nie zabieraj).
Pozdrowionka dla was i żeby wasze furki były zawsze błyszczące.

 

moim zdaniem wątek można uznać za zamknięty