Zestaw amatora

[sloniu]

Cześć, zaczynam zabawę w amatorski detailing. Jako że mieszkam w bloku, nie mam za bardzo możliwości mycia auta w ogródku, aczkolwiek okazonalnie mogę wybrać się do domu drugiej połówki i tam zrobić gruntowne mycie. Ogólnie to bezdotyk, ewentualnie z wiadrem.

Mój obecny zestaw:

1. Piana aktywna Shiny Garage Fruit Snow Foam
2. Szampon Funky Witch Wash&Posh
3. QD Funky Witch Botox
4. Cleaner Fireball Ultimate Paintwork
5. Deironizer ProElite RedNox
6. Pianownica Marolex Axel 3000
7. Wet Wax/sealant KochChemie ProtectorWax (i jakiś opryskiwacz z castoramy do tego)
8. Wosk Tonyin Ceramic Crystal Coating Wax
9. APC jakieś od ADBL (ph neutral)
10. Interior dressing jakieś od ADBL
11. Usuwanie owadów K2 Nuta Anti-Insect
12. Płyn do szyb K2 Nuta Pro
13. Mikrofibry większe, mniejsze, towel, pluszak, pad z mikrofibry do cleanera

Jak widać po zestawie, brakuje paru pozycji - coś na smołę, coś na opony (mycie i zabezpieczenie), i jakiś inny deiron by się przydał, ten był stosowany przy dekontaminacji i jako poślizg dla glinki.

[Rafal9304]

Do smoły - ADBL Tar & Glue, Prickbort

Deiron - ADBL Vampire Liquid 

Czyszczenie opon - Excede Tire and Rubber Cleaner, co do zabezpieczenia to nie wiem co Ci się podoba, połysk, mat, satyna ? Znajdziesz odpowiedni temat na forum i coś sobie dobierzesz.

[penkus5]

Do opon polecę dressing od Elite Detailer.  Odpowiednia aplikacja pozwoli uzyskać efekt satyny bądź połysku,  zależnie od preferencji. 

[penkus5]

@Bart22 Też wolę satynę,  ale... z doświadczenia z tym produktem,  coś Ci podpiwiem. Nakładam go 2 warstwy bez docierania, co oczywiście pozostawia połysk.  Następnego dnia przy powrocie z pracy zahaczam myjnię i zarzucam na koła pianę aktywną, ewentualnie myjnię je pod garażem i tym sposobem otrzymujemy piękną satynę Chodzi też o to,  że bez docierania dressing sporo dłużej siedzi na oponie.