Zasychanie podczas mycia na bezdotykowej ?

[m1chal]

Mam ostatnio taki problem... często myje auto, ale zbytnio nie wiem jak sie do tego zabierać, a raczej gdzie myć auto. Mieszkam w bloku, więc jedyne rozwiązanie to myjka bezdotykowa... Choć pracuje na myjce i moge sobie za darmo korzystać, jednak dojazd do myjki mamy fatalny i po wyjezdzie auto i tak jest całe w kurzu odrazu.

 

No wiec jezdze na tą myjke samoobsługową, opłucze autko samą wodą, później biore się za mycie (oczywiście nie tymi szczotami, tylko ręcznie robie), ale w ciepłe dni jakie są u mnie ostatnio mycie jest troche męczące, ponieważ nawet nie zdaże umyć całego auta to praktycznie juz całe zasycha (a, że wprawe mam z pracy to robie to dość szybko)... więc zanim znowu opłuche je z piany to dużo miejsc jest pozasychanych juz.

 

I teraz nie wiem czy nie przejmować się, że auto strasznie szybko zasycha??

 

Druga sprawa co sądzicie o ciśnieniach na takiej myjce? Jak dla mnie to jest jakaś masakra, ale co zrobić

[firmek]

Jesli chodzi o zasychanie to jakims sposobem moze byc mycie wczesnie rano kiedy jeszcze tak slonce nie prazy. Ewentualnie jakis quick detailer moglby byc pomocny (ale to chyba juz w przypadku kiedy po myciu juz wiecej nic nie robimy)

Z produktow, Poorboy's wg producenta moze byc nakladany nawet w sloncu, co w takim przypadku jest spora zaleta.

Odnosnie cisnienia, to tez jezdze na myjke cisnieniowa ale korzystam tylko z programu z czysta woda i splukuje z dosyc sporej odleglosci.

[Puch]

I co dalej na takich myjkach, wyjmujecie własne wiadra z gąbkami i jazda ?

[firmek]

I co dalej na takich myjkach, wyjmujecie własne wiadra z gąbkami i jazda ?

to juz gdzie indziej. Ale jak autko jest juz nawoskowane to w celu odswiezenia wygladu jak najbardziej. Odnosnie wiadra to sie przyznam ze zabieram , do tego dwa baniaczki wody po 5l, jade jak nie ma ruchu (rano lub wieczorem) i spokojnie myje. Potem wycieram do sucha i po sprawie.

W sumie jak do tej pory to nikt sie nie doczepil do mycia wiadrem jak nie bylo ruchu, za to oberwalo mi sie bo sobie kulturalnie i powoli wycieralem na miejscu do odkurzania a za mna zrobila sie kolejka

[m1chal]

ja tam zawsze z wiadrem ciśne

 

raz nawet sie pytalem jak bylem gdzie indziej, typa który tam plnuje i rozmienia kase ...to bez problemu mi pozwolił umyć z wiadra i swoim szamponem itd

[firmek]

Inna sprawa, ze najczesciej na myjkach sa jakies znaki informujace o tym, ze nie wolno myc wiadrem i gabka. Natomiast na tej na ktora jezdze nic takiego nie wisi a na dodatek jest wielki napis "umyj auato po swojemu"... wiec myje po swojemu wiadrem i gabka a inni po swojemu jada szczota

[m1chal]

(ale to chyba juz w przypadku kiedy po myciu juz wiecej nic nie robimy)

 

chodzi Ci o to ze nie wycieramy itd? ja zawsze ściagaczka slikonową (choć nie wiem czy to dobry sposób, dopiero niedawno zacząłem swoją przygodę z tym forum i jeszcze do tego nie doszedłem ) sciagam nadmiar wody i pozniej wycieram auto do sucha mikrofibrami i progi pieluchami tetrowymi.

[firmek]

Chodzilo mi o to ze auto jest nawoskowane. Nie stosowal bym quick detailerow przed woskowaniem.

Sciagaczka nie jest najlepszym pomyslem, zawsze jakies ziarenko piasku sie dostanie pod sciagaczke przez co ladnie sobie je ciagniemy po lakierze.

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=25

[m1chal]

no wiem, że sciagaczka jest taka sobie, odkryłem to kilka miesiecy temu i teraz podczas ściagania wody bardzo czesto przejezdzam paluchami czy nie ma tam jakiegos piasku... generlanie na forum przydałby się jakis słownik

ciskacie tymi skrótami a ja się połapać nie moge QD, APC jakies UDS widzialem na forum i wiele wiele innych ... a ja nie amm pojecia co to wiem wiem, poczytam forum to z czasem ogarne wszytsko

[firmek]

m1chal,

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=655

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=843

[m1chal]

m1chal,

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=655

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=843

 

aha

 

no a ganeralnie wracając do tematu, w takim razie też męczycie się z tym zasychaniem ? i czy to żle wpływa na mycie?

[przemas22]

Nie męczymy. Ja niedpuszczam do zaschnięcia. Ale myje pod domem mam lepsze warunki, nikt nie goni itp. Gdy juz przypadnie mi myć autko w słońce. To myje na 3 etapy każdy wcześniej spłukująć. Czyli auto cały czas mam mokre. Potem wjazd do garazu wycierka do sucha

[m1chal]

Nie męczymy. Ja niedpuszczam do zaschnięcia. Ale myje pod domem mam lepsze warunki,

 

no własnie, pod domem to wiadomo, mozna jedna strone umyć , spłukac, pozniej nastepna itd...a na bezdotykowej tak sie nie da, bo trzeba by co chwile ładować 2złotówki

[senz]

Jak myje na bezdotykowej (czysto.pl) to staram się wybrać zawsze stanowisko w cieniu, bo ręcznie to nie mam za bardzo gdzie - blok.

Myje przeważnie popołudniami. Rano myłem do tej pory tylko raz, ok 5:30

 

Jak umyję, to do auta i jadę na parking podziemny, 200m dalej od myjki i tam spokojnie QD + MF.

 

Jak na każdym jest słońce, to przyjeżdżam później, proste

 

 

Pozdrawiam

senz

[m1chal]

Jak myje na bezdotykowej (czysto.pl) to staram się wybrać zawsze stanowisko w cieniu, bo ręcznie to nie mam za bardzo gdzie - blok.

 

akurat tam gdzie ja myje to jest normlanie zasłoniete z kazdej strony... tylko wjazd jest otwarty

 

cos takiego

http://www.karcher.de/versions/pl/asset ... ynia_4.jpg

 

więc słońce zadne nie dochodzi ale i tak czy siak ciepłe powietrze z dworu daje

[malkolm]

m1chal, to może zastosuj ten szampon bez spłukiwania, było coś już o tym na forum, tylko musisz poszukać, myjesz jeden element i wycierasz do sucha, później następny

[Artur]

Optimum No Rinse Wash & Shine - to ten