Zabezpieczenie lamp bezbarwnym

[endriuu07]

Witam, zawsze lampy jeśli robiłem to tylko polerowałem i chciałem teraz spróbować je pomalować bezbarwnym zamiast polerować, trzeba w końcu tego też się nauczyć. Wczoraj lampy wyczyściłem i nałożyłem bezbarwny ale zdaje mi się, że za grubo lecz mogę się mylić. Dzisiaj lampy wyglądają tak, dlaczego tak się stało? Za grubo czy jakiś inny problem? Odtluscilem t6 klinet bo nic innego nie miałem pod ręką

[Marcin1992]

@endriuu07 malowales sprayem? Ile warstw dałeś, jaki lakier? Ile czekałes między warstwami? 

[Gold_Car]

Dałeś podkład? Jaki papier ostatni użyłeś, przed malowaniem ? .

Mi się wydaje że ten k2 mógł być przyczyną. niby zawiera rozpuszczalniki bezpieczne dla lakieru ale czy dla plastiku, szczególnie lamp?

 

 

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[endriuu07]

Dałem 3 warstwy, ostatni papier to 2500. Między czekaniem ok. 30min załączam zdjęcie spraya

[Gold_Car]

Papier za drobny przed lakierowaniem robi się max 1000 ale to tylko dlatego żeby była lepsza przyczepność przy 2500 trzeba zastosować podkład. Ale to taki techniczne uwagi do błędów jakie popełniłeś. A co do matu jaki powstał to moim zdaniem będzie przyczyną zastosowanie złego zmywacza jaki użyłeś do odtłuszczenia przed malowaniem musiał uszkodzić plastik lub zaszła jakaś reakcja między lakierem. Zobacz czy matowa jest lampa czy zmatowiał lakier, widać to pod z bliska jak przyjrzysz się lampie.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

[Marcin1992]

@Gold_Car ja tak lakieruje lampy 13 lat i jeszcze nigdy się nic nie stało, nawet jako ostatni robię 3000. A to co u kolegi na lampie wyszło to mógł też źle lakier "siąść", szybko wysychał i za długo czekał, jak jesteś lakiernikiem to bedziesz wiedział o co chodzi. Spraye tak mają.