Szorstki Posted June 29, 2020 Report Posted June 29, 2020 Witam wszystkich Nadszedł ten czas w którym chciałbym wreszcie zająć się swoim autkiem bardziej od tej wizualnej strony. Pomyślałem: umyję nałożę twardy wosk, będzie git, a że nigdy jeszcze tego nie robiłem to poczytam z czym to się je. No i okazało się, że to nie tylko na tym rzecz polega. Poczytałem trochę forum, poznałem trochę chemii, o której istnieniu nie miałem wcześniej pojęcia i stwierdziłem, że warto zaopatrzyć się parę produktów, z którymi będę mógł spędzić trochę czasu przy furmance:) I tu prośba do was, abyście podpowiedzieli czy produkty, które mam zamiar zakupić będą odpowiednie, lub których nie warto kupować i ewentualnie co zamiast tego. Wymieniam w kolejności w jakiej mam zamiar ich użyć, także gdym coś pomylił to dajcie znać. 1. Wstępne umycie pianą aktywną na myjni 2. Mycie ręczne: dwa wiadra, rękawica ADBL CareMitt + szampon ADBL SnowBall, pędzelek, mikrofibra 3 .ADBL Interior Cleaner do czyszczenia wnętrza 500ml 4. ADBL Vampire Light Żel do czyszczenia FELG 200 ml 5. ADBL BLACK WATER Płynny Dressing Do Opon 500 ml 6. Polerka chromów [listwy i emblematy] AUTOSOL METAL 75 ml --- nadaje się do tego? mogę tym polecieć po relingach? 7. Glinkowanie: Monster Shine - CLAY BAR 100 g 8. Clener: Dodo Juice Lime Prime czy SOFT99 Micro Liquid DARK --- który wybrać? 9.Glaze: POORBOY'S WORLD Black Hole Show Glaze 118ml --- przed czy po clenerze? wystarczy taka objętość, czy brać większą puchę? 10. Woskowanie: SOFT99 New Fusso Coat 12 Months Wax Dark 11. Shiny Garage Quick Detailer Spray 500 ml No i wyszło tego trochę więcej niż szampon i wosk:) Widzę, że trochę poszedłem w stronę firmy ADBL, nie wiem czy dobrze, czy nie. Dajcie znać czy ma to sens i ew. co zmienić. Aha, autko to audi a4 b6 avant, kolor metalic ciemny niebieski 2004, młode już nie jest, ale chciałbym mu nadać jeszcze trochę blasku, mam nadzieję miło spędzając przy tym czas:) Do tej pory mycie tylko na myjni, ogólny stan lakieru nie jest zły, bez grubszych zarysowań. Zapraszam do pomocy i śledzania tematu. Na koniec wkleję zestaw jaki zakupię wraz z ceną. Pozdrawiam
Michał82 Posted June 29, 2020 Report Posted June 29, 2020 Jeśli chcesz lecieć z glinką to najpierw zrób dekontaminację lakieru a dopiero później glinkowanie. Ułatwisz sobie pracę (ułatwisz a nie przyspieszysz). Jako lubrykant wystarczy Ci odrobina szamponu z wodą. Kup coś do umycia opon przed dressingiem. Jak chcesz fusso to bym chyba darował sobie Black Hole ale z drugiej strony bez polerki to zawsze coś zamaskuje. Kosztem mniejszej trwałości wosku no ale coś za coś. Jak masz interior cleaner to powinieneś jeszcze zainwestować w dressing do wnętrza.
Szorstki Posted June 30, 2020 Author Report Posted June 30, 2020 Dobry pomysł z tą dekontaminacją. Wyszło mi teraz takie coś: 1. Wstępne umycie pianą aktywną na myjni 2. Mycie ręczne: dwa wiadra, rękawica ADBL CareMitt + szampon ADBL SnowBall, pędzelek, mikrofibra 3 .Dekontaminacja: ADBL Beetle Juice Squeezer + ADBL Vampire Liquid + ADBL Tar&Glue Remover 4. Koła: ADBL Vampire Liquid + ADBL Tire and Ruber Cleaner + ADBL BLACK WATER 5. Listwy i emblematy: Autosol Metal 6. Glinkowanie: Monster Shine - CLAY BAR 7. Glaze: POORBOY'S WORLD Black Hole Show Glaze 8. Woskowanie: SOFT99 New Fusso Coat 12 Months Wax Dark Dawać jeszcze clener po black hole, przed woskiem?
Moderator Streat Posted July 1, 2020 Moderator Report Posted July 1, 2020 7 godzin temu, Szorstki napisał: CareMitt Lepszy jest promitt jeżeli chodzi o rękawice adbl, caremitt szybko się niszczy i ogólnie te rękawica jest średnia
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now