TENZI Detailer SZAMPON WAX

[tryhp3]

Dzisiaj udała się ładna lutowa pogoda - około 10 °C, więc przedstawiam, test szamponu od @tenzi o nazwie TENZI Detailer SZAMPON WAX.

Opis ze strony producenta.

Cytat

PROFESJONALNY SZAMPON Z HYDROWOSKIEM 600 ml

Delikatny szampon z hydrowoskiem przeznaczony do ręcznego mycia karoserii. Odpowiedni do karoserii każdego koloru. Tworzy obfitą pianę, która skutecznie usuwa brud drogowy i pozostawia hydrofobową powłokę odporną na zabrudzenia.
 

Zawiera wosk zabezpieczający lakier

Nie pozostawia zacieków

Chroni przed promieniami UV

https://tenzi.sklep.pl/detailer-szampon-wax-770-ml-p-1065.html

Na stronie producenta jest błąd ponieważ szampon aktualnie ma 770 a nie 600 ml.

Dawkowanie to 50-100 ml na 5 l (na opakowaniu jest również drobny błąd - po "ml" jest spacja a po "l" już nie) wody. Przy założeniu użycia 150 ml na 10 litrów wody daje nam to 5 myć. Przy cenie około 10 zł za opakowanie mamy koszt mycia około 2 zł.

Na opakowaniu nie ma nic o pH, jest tylko określenie delikatny. Więc sprawdzimy pH.

 

 

Wychodzi coś w okolicach neutralnego.

Opakowanie robi dobre wrażenie.

 

 

Warto zwrócić uwagę na brak piktogramów.

Mamy dozownik który możemy odkręcić.

 

 

Jest także miarka.

 

 

Pacjent to Citroen C4 znany z niedawnego test szamponu Kocha. Samochód nie zabezpieczony na zimę. Tym razem nie myty od 2 tygodni. Ostatnie deszcze wypłukały sporo brudu z dróg krajowych a kolor nieco maskuje resztę.

 

 

Ale na klapie widać, że jest grubo.

 

 

Ostatnio neutralna piana od Shiny Garage się nie popisała (ale miała trudniej), więc dziś wyciągam cięższe działa.

Megifoam.

 

Odmierzam 50 ml - warto zauważyć, że kolor w strzykawce nie pasuje do tego co widać w opakowaniu.

 

 

Dolewam 450 ml ciepłej wody.

 

 

i jazda

 

 

Piana poleżała około 15 minut i po spłukaniu jest lepiej niż ostatnio.

 

 

Przygotowałem 8,5 litra ciepłej wody - reszta będzie z myjki.

 

 

Chciałem odmierzyć, średnią koncentracje czyli 150 ml na 10 litrów wody, ale ulało się deczko więcej. 

 

 

Szampon ma wodnistą koncentrację i szybko miesza się z wodą. Ładnie też pachnie - coś jakby lekko wiśniowa guma balonowa.

 

 

Krótki filmik z pienienia.

 

 

Szampon jest z dodatkami, podobnie jak Koch Nano Magic Shampoo z mojego ostatniego testu. Postanowiłem, że połowę maski zrobię właśnie nim i porównam kropelkowanie.

Proporcje zrobiłem 4,5 ml  i dolałem wody do około 750 ml.

 

Tenzi poszedł na lewą stronę maski.

 

 

A na prawą nową inną rękawicą Koch.

 

 

Po 5 minutach szampony wyglądały tak.

 

 

Po kolejnych 8 minutach tak.

 

 

Po ostatnich 4 minutach.

 

 

Koch na końcu zaczął delikatnie podsychać. Tenzi trzymał się dzielnie. Ale jest to słabo widoczne na tym jasnym lakierze.

 

 

Na końcu mycia nie zostało na lakierze zbyt dużo piany, czego efekt potęguje również kolor lakieru, ale to co zostało ewidentnie nie chce podsychać.

 

 

Kół nie myłem szamponem, bo jeszcze chciałem popsikać je KRWAWĄ FELGĄ Cherry - ale okazały się za czyste do sensownego testu.

Po spłukaniu.

 

 

Strona maski gdzie był KOCH, zrzucała lepiej wodę.

Po osuszeniu.

 

 

W porównaniu z Kochem nieco lepiej podoba mi się wygląd auta - jakby dostało nieco połysku.

Kropelki lepsze ma Koch.

Lewa Tenzi, prawa Koch.

 

Porównywałem z dużo droższym KOCHem (mycie wychodzi za około 3,3 zł).

W temacie osuszania na pewno lepiej wypadł KOCH (ręcznik był o wiele suchszy), kropelki też ładniejsze ma KOCH.

Do zalet TENZI można zaliczyć:

- zapach, bardziej intensywny niż w KOCHu - tego w roztworze nie czuć

- łatwo wytworzyć pianę myjką którą uruchamiałem dwa razy, a w przypadku KOCHa cztery (ta od niemieckiego konkurenta była bardziej zbita)

- piana długo się utrzymuje na lakierze - przynajmniej przy temperaturze 10 °C

- poślizg jest ok - być może lepszy niż w KOCHu, ale w tym teście miałem dwie różne rękawice - ogólnie lepiej mi się pracowało szamponem od TENZI

- dobrze się wypłukuje, a spłukałem wodą z węża, ponieważ w instrukcji KOCHa jest info, żeby łagodnie spłukać

- brak piktogramów

- dozownik który można odkręcić

- miarka na opakowaniu.

[Domel]

Fajnie byłoby zobaczyć efekt po jakimś szamponie resetującym, czyli np: prewash, spłukanie, szampon (np car pro reset albo DM reset albo ADBL shampoo pro), spłukanie - i teraz nagrywasz filmik jak woda zachowuje sie na lakierze.

Teraz myjesz Szamponem tenzi np vs Tenzi Quartz - spłukujesz i nagrywasz filmik jak woda się zachowuje.

[tryhp3]

@Domel miałem coś podobnego w planach. Mam próbkę Ultracoat Shampoo+. Na opakowaniu pisze, że przy 50 ml na 10 l usuwa woski (niektórzy producenci przy tego typu produktach dodają że "stare") i chciałem to sprawdzić, konfrontując z FX PROTECT Car Shampoo w takim samym stężeniu (tutaj producent jest oszczędny w słowa). Ale z tego co widzę w próbce Ultracoat mam już tylko jakieś 30 ml, więc trzeba będzie coś dokupić 

 

[tenzi]

@tryhp3 - dzięki za recenzję - świetna robota