Skocz do zawartości

Kropki na lakierze po polerce


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Panowie mam problem ze śladami po polerowaniu samochodu. W sierpniu "objechałem" samochód polerką mechaniczną za pomocą środka Meguiars UC wykonując dekontaminację przed polerowaniem. Niestety używałem chyba zbyt wysokich obrotów lub słabej gąbki gdyż trochę mi się to "rozchlapywało" i porobiłem sporo kropek na lakierze. Traf chciał, że podczas prac złapał mnie spory deszcz i nie zdążyłem zetrzeć tych kropek zanim wyschły. Mam teraz problem, gdyż niczym nie mogę ich z lakieru zmyć - próbowałem mocnym koncentratem szamponu, glinką, APC, cleanerem Dodo Juice a nawet alkoholem IPA i nic nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Najgorsze jest to, że jak się tę brudną powierzchnię czymś przetrze to te kropki znikają na jakiś czas, ale po jakimś czasie znowu się pojawiają. Najskuteczniej radzi sobie z nimi cleaner  Dodo Juice aplikowany ręcznie (maszynowo nie próbowałem), ale wciąż pozostaje tego sporo po długim szorowaniu. Lakier mam czarny i mocno mnie to denerwuje. Przed woskowaniem na zimę chciałbym jakoś to usunąć, tylko pytanie jak? Ta pasta da się "zedrzeć" paznokciem jak się trochę poskrobie, ale wolałbym nie skrobać tak całego samochodu. Ktoś ma jakiś pomysł?

 

Swoją drogą, to myślałem, że Meguiars UC jest raczej produktem "amatorskim" i nie sądziłem, że może zrobić taki problem. Spodziewałem się tego po pastach wieloetapowych Menzerny itp, ale nie po tym Meguiarsie. :)

Opublikowano
55 minut temu, Macko777 napisał:

Swoją drogą, to myślałem, że Meguiars UC jest raczej produktem "amatorskim" i nie sądziłem, że może zrobić taki problem

To znaczy że jak produkt jest "łatwy" w użyciu to można wylać wiaderko na dach i zostawić do wyschnięcia bo kogoś deszcz złapał, nie chciało mu się wytrzeć lub nie miał czasu? Nie... bez zdjęcia cięzko powiedzieć czy to rzeczywiście kropki które rozchlapywałeś bo zapewne dałeś za dużo pasty, czy po prostu pasta powchodziła w odpryski i teraz są białe kropki. Ja obstawiałbym to 2. Bez zdjęć to i tak wróżenie z fusów. Dlaczego nie spróbowałeś jeszcze raz przepolerować? 

Opublikowano

myślę że najprościej będzie jeszcze raz spróbować przepolerować. piszesz, że dodo daje całkiem niezłe rezultaty, nawet ręcznie, więc następnym krokiem będzie wrzucenie cleanera na maszynę, a jak to dalej Cię nie usatysfakcjonuje - meguiars po raz kolejny.

fajnie by było, jakbyś się postarał przynajmniej o zadaszenie przy takich pracach, szczególnie, gdy mamy październik

Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi.

Cytat

To znaczy że jak produkt jest "łatwy" w użyciu to można wylać wiaderko na dach i zostawić do wyschnięcia

 

Ilość starałem się dobrać odpowiednią, jeśli przesadziłem to dosłownie minimalnie.

Nie próbowałem polerki mechanicznej po raz drugi gdyż po prostu nie miałem czasu, ale zamówiłem już cleanera Dodo i w następny weekend będę działał, jeśli pogoda pozwoli. Trochę zaskoczyło mnie to, że nawet alkohol IPA nie był w stanie tego rozpuścić, to już jest przecież dosyć mocny środek, gorsze rzeczy potrafi czyścić i dlatego napisałem ten temat - konsternacja spora jak IPA nie potrafił zmyć pasty polerskiej. 🙂

Co do zadaszenia to bardzo chciałbym mieć takowe, ale nie mam. 🙂

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.