mistral Opublikowano 21 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2019 Witajcie, Od 3 tygodni jestem posiadaczem Mercedesa A180 W177. Auto na początku czerwcu wyjechało z salonu. Od razu zainteresowałem się tematem dbania o auto i zainspirowany tym forum, postanowiłem zacząć budować swój detailingowy arsenał. Po przeczytaniu dziesiątek tematów, ostatecznie nabyłem 2 wiadra z castoramy, separator Monster Shine Scratch Shield, rękawicę do mycia Gyeon Q2M Smoothie, pianę Shiny Garage Fruit Snow Foam, szampon Good Stuff Pure Shampoo oraz ręcznik Work Stuff Beast Drying Towel. Dzisiaj - podczas pierwszego "detailingowego" mycia, zobaczyłem na masce coś, przez co niemal dostałem zawału - dziwne odpryski. Myślicie, że to może być wada fabryczna? W poniedziałek jadę do ASO i dowiaduję się co jest grane.
Tomas-sg Opublikowano 21 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2019 Reklamacja w salonie. Bo to schodzi klar.
ghost Opublikowano 21 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2019 Samochód który miał urwany dach w transporcie i wspawany nowy, byle jak pomalowany potrafią sprzedać w salonie jako nowy. Więc i tu nie ma co się zastanawiać, reklamować.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się