damiano2007 Opublikowano 21 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2019 Siema! Dzisiaj trafił mi się taki oto pacjent – Citroen C2 – srebrno-rdzawy. Samochód z racji garażowania niedaleko odlewni wygląda jak wygląda. Z reguły taki zabieg jak widać poniżej wykonywany 2-3 razy w roku, także szczur, którego nikt nie tyka w ogóle to nie jest. Najpierw zdjęcia stanu obecnego: Przy okazji testuje nową myjkę Zaczynamy od mocnego Tenzi Trucka 100ml z dodatkiem ADBL booble maker 35ml na litr ciepłej wody, co by trochę dłużej poleżał – faktycznie, trochę lepiej się to zapieniło, ale czy dłużej leżało, to nie wiem. Po paru minutach -> Płukamy -> tyle rudego jak normalny brud zjechał… ;/ Teraz konkretny siłacz, u mnie to już klasyk w pierwszych etapach odszczurzania – Autaland szampon aktywny. Suszymy co by szybciej podziałać na suchym lakierze z dekontaminacją… ale zaraz!!! Lakier jest tak dojechany, że ręcznik staje dęba, prędzej by się potargał niż dało go przeciągnąć po lakierze. To lakier niech sobie schnie w samopas, a my się zabieramy za opony -> trochę uwalone, ale jakośc to poszło – Exceede Tire and Rubber Cleaner – klasyk jak dla mnie. Lakier podsechł, to lecimy z deironem – proelite RedNox. Z racji zelowej konsystencji dużo go schodzi (aplikuje kwazarem) i rozprowadzam clay spongiem z chin Patrzcie jak krwawi! Teksańska masakra piła mechaniczną czy jaki inny horror to jest pikuś przy tym! Przy detalach pędzelkujemy ten chlew. Trochę się wykrwawiło to ruszamy to-> Na to piania (Tenzi z ADBL BM) Piana aż się robi zielona. Płukanko, próba suszenia i oglądam jak to wygląda. Teraz tar & glue – prickbort. Jaadymy! Coś tam rozpuszcza – na to piana. Ojjj tutaj widać jak smoła schodzi z pianą. Płukanie i znowu inspekcja, a przy tym używamy prawdziwego killera – on nam pokaże czy już okej Good Stuff Piranhia. Boom, niespodzianka – krwawi dalej i to ostro! To lecimy całych samochód, a że się już wku***** to znowu clay sponge do tego. Znwou piana na to (tym razem kwaśna z 4detailera – mega słodki zapach i podczas pianowania ewidentnie czuć ją cały czas) i płukamy. Teraz czas na glinkowanie przy użyciu clay sponga – też z chin ale już jakiegoś lepszego (droższy, znaczy się lepszy no nie?? ) zamiast lubrykantu jedziemy na pianie – Piana tym razem z 4detailera. Płukamy i myjmey kwaśnym szamponem od 4detailera – zapach ten sam co w przypadku piany. Spoko się pieni jak widać, co? Autko suszymy, tym razem ręcznik sunie jak po lodowisku – znaczy się lakier jest odhamiony. W garażu to wygląda tak -> Za bardzo nie dało się ukazać defektów na lakierze. Trochę swirli, i rysy na masce bo koty zrobiły sobie wersalkę na niej Decyzja padła taka: Maska – 1 step Rotacja + niebieski NAT + menzerna 400; 2 step DA 15mm (z juli :P) + czerwony NAT + Carpro Reflect Reszta wozu nie miała za bardzo rys to poszedł ONE STEP DA15 + czerwony NAT + Menzerna 400. Co do samej polerki DA Hamron 15mm to za cene 250 zeta nic się nie kupi nawet używanego, a ta maszynka dla takiego amatora jak ja w sam raz. Pasta Carpto reflect spoko, ładnie się wypracowuje, nie zapycha pada. Menzera 400 na rotacje spoko, ale na DA zapycha pada nieziemsko. Rzecz jasna pady podczas pracy wydmuchiwałem z kompresora, żeby nie było Do inspekcji służył RRC Wipe Out – w tej cenie rewelacja, zapach normalny, nie duszący. Po korekcie ja zawsze wymywam fure. Do tego używam FX protect car shampoo- czyli ten odtłuszczający. Ale większą dawkę daję niż producent zaleca Suszymy towelem od SG – spoko ręcznik, dobrze pije. Tak zostawiam fure… …a na drugi dzień – haha a jakże!!! Mr Fix, na suede z gyeona :D. Zobaczymy jak to długo pożyje. Szyba przednia też była wygłaskana na roatacji i paście cuttingowej. Odtłuszczamy ją, przy uzyciu Chińskiej ściery - w sumie to zajebiaszcza sprawa, zero mazów. Ta struktura fibry bardziej mi leży od wafli. Na to Ultra Glaco. Boczne Rain-X. Opony to już u mnie standard – ADBL Tire Dressing. A na plastiki RRC Plastic Conditioner. Takie 50/50 machnąłem na szybko. Z racji sytuacji awaryjnej nie mogłem zrobić zdjęć od razu, a dopiero po przebyciu 50 km w innym miejscu wygląda to tak. Parę much widać ubitych. A i list dachowych z pospiechu nie założyłem :D. Pierwsza burza też już zaliczona. Zdjęcie pyknąłem tylko z początku, bo później to już lało J Piona wszystkim kto nie zasnął podczas relacji! 24 3
lol19pl Opublikowano 21 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2019 Super relacja, auto się zmieniło nie do poznania. Robiłem kiedyś środek takiej c2, potem wyszedłem przemyć z zewnątrz to jeszcze tak szybko auta nie umyłem, taki maluszek z niego. Aż przyjemnie się robi takie samochody.
damiano2007 Opublikowano 22 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2019 @lol19pl a to prawda. Taka pierdoła gdyby nie problem z długotrwałą deironizacją to pewnie cały ten zabieg zająłby mi nie więcej niż 6-8 godzin. Zawsze cieszy jak efekt jest widoczny
PPatryk Opublikowano 23 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2019 Dobra robota. Cieszy oko taka metamorfoza. Jak się sprawuje ten clay sponge z marflo? I jak pędzelki, bo widzę, że też aliexpress
damiano2007 Opublikowano 23 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2019 1 godzinę temu, PPatryk napisał: Dobra robota. Cieszy oko taka metamorfoza. Jak się sprawuje ten clay sponge z marflo? I jak pędzelki, bo widzę, że też aliexpress Clay sponge z marflo ok - miękki w sam raz do dekontaminacji, przed uprzednia korektą. Jak dla mnie trzeba mieć to na uwadze, że przed glinkowaniem lakieru ta gąbka trzeba zrobić później chociaż jakiegoś one stępa / finish żeby usunąć to, co mogła zrobić gąbka. Sama gumowa strona po zabiegu zaczęła się trochę jakby kleić, ale jak przeschla jest już okej. Co do pedzlow, ta są z chin. Jakość okej, włosie to nie jest jakiś tandetny plastik. Wlosia też nie gubi. Polecam.
Mumins Opublikowano 19 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2019 Dobrze, że sobie odświeżyłem tę relację, bo nie zagłosować na nią, to zbrodnia. Kawał dobrej roboty 1
damiano2007 Opublikowano 19 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2019 @Mumins hehe dzięki ziom no było co robić. Auto jest typowym wozidłem, zjadaczem kilometrów co stoi pod chmurką niedaleko odlewni, to też lakier dostaje po pupie z czasem będę aktualizował status "ochrony lakieru"
jolley Opublikowano 23 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2019 Niezła przeprawa z Cytryną Relację bardzo przyjemnie się oglądało no i ten efekt końcowy ! Kawał dobrej roboty ! Ps. Podrzuć proszę link do tej fibry do szyb z alli. Miałem zakupić parę wafli, może akurat mniej waflowa mi spasuje
damiano2007 Opublikowano 23 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2019 @jolley siema! Dzięki za miłe słowa! Hmm widzę, że nie ma jej już w ofercie. 11,53 zł | 45 cm x 45 cm szarpie za darmo do pielęgnacji samochodów okna szklane lustro Chrome polerowanie ręcznik francuska tkanina frotte tkaniny z mikrofibry ręcznik szklanyhttps://s.click.aliexpress.com/e/beEgviRm dla mnie o wiele lepsza od wafli. Żadnych frędzli, kurzu, czy smychotek na szybie.
tryhp3 Opublikowano 26 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2019 W dniu 23.07.2019 o 09:09, damiano2007 napisał: 11,53 zł | 45 cm x 45 cm szarpie za darmo do pielęgnacji samochodów okna szklane lustro Chrome polerowanie ręcznik francuska tkanina frotte tkaniny z mikrofibry ręcznik szklany A oryginalna angielska nazwa?
damiano2007 Opublikowano 26 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2019 @tryhp3 łap 11,61 zł | 45cmx45cm Lint Free Car Care Windows Glass Mirror Chrome Polishing Towel French Terry Cloth Microfiber Glass Towelhttps://s.click.aliexpress.com/e/LxoSAyg 1
towi Opublikowano 27 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2019 Odje....ś kawał świetnej roboty aż miło się paczało jak auto nabiera blasku bo chyba od nowości nie było ruszane ps. a ta ściereczka już nie jest dostępna, pewnie połowa ludzi z forum ją kupiła
damiano2007 Opublikowano 28 Lipca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 @towi dzięki! Powiem Ci, że ostatni pełen serwis (full dekontaminacja, glinkowaniem, wosk fusso) było robione na zimę. Niestety ale fura stoi pod chmurka ciągle w niesprzyjających warunkach. hehe ale ściereczka jest git
damiano2007 Opublikowano 5 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Września 2019 Tak jak obiecałem, podzielę się aktualizacjami. Mniely trzy miechy i 5000km. Powłoka na dachu i masce padła jak widać na zdjęciach, ale na powierzchniach poziomych gdzie wtrącenia metaliczne nie siadły żyje. Dach zabezpieczyłem sealantem od carchema, do czasu aż przyjdzie ich powłoka i zarzucę ją na dach i maskę. Tam gdzie Fox żyje, tam go nie ruszam.
stpsn Opublikowano 5 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2019 Po umyciu to aż inne auto Super wyszło A jak ci się od czerwca utrzymuje RRC P.C. na plastikach zewnętrznych? Porobiły się jakieś plamy czy siedzi nadal bez żadnych zmian?
damiano2007 Opublikowano 5 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Września 2019 @oscc o widzisz!!! Dobrze, że mi przypomniałeś. Na listwach dachowych białe plamy. A na lusterkach siadło luks! Także jak dla mnie też specyfik to tykającą bomba zegarowa. W weekend będę myl, to cykne fotki
ZaQu121 Opublikowano 6 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2020 Krwawa relacja :), jaki to model myjki i jak się sprawuje? 1
damiano2007 Opublikowano 7 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lutego 2020 @ZaQu121 cześć! Myjka to lavor STM160. Ciśnienie maksymalne [bar]160 Wydajność tłoczenia [l/h]510 Moc [W]2500 Nie narzekam. Trochę sztywny wąż, przec po odwinięciu z bębna się plącze. Moc wystarczającą co mycia wkoło domu. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się