Jump to content

Recommended Posts

Posted

Japońszczyzny ciąg dalszy. Tym razem piękna polatucha japońska:

a1e19027ef045328gen.jpg

 

 

 

 

No dobra, faktycznie wygląda tak:

559b311ab7edc7cfgen.jpg

b1188be2acc6f144gen.jpg

 

Też ładna i miła 😉 Opakowanie jest "z dziurką", żeby przed zakupem można było pomacać pewnie. Więc pranie przed pierwszym użyciem to mus - lepiej nie ryzykować bo nigdy nie wiadomo co się mogło w magazynie i potem w paczce przyplątać. Wyczesać też warto, bo na starcie się sypie - będzie widać na zdjęciach z wiadrem. Sam wiewiór jest lekki i miły w dotyku. Dłoń się nie zapada, ale pod dłonią nie czuć włókien, całość jest pluszowa, można powiedzieć że futrzana. Na każdym rogu ręcznika są kieszonki do wsunięcia dłoni, albo złapania - zależy jak się ręcznika używa. Fajna sprawa, ciekawi mnie tylko wytrzymałość szwów.

d2c1531cb0af53a0gen.jpg

 

Splot jest gęsty, przejrzałem cały ręcznik - nie zauważyłem braków, obszycie jest ok, nić nigdzie nie wystaje, pod palcami powierzchnia wydaje się bezpieczna dla lakieru.

686a3d690f0d8c3bgen.jpg

6b165998d330f413gen.jpg

 

Co do pochłaniania wody. Producent obiecuje pojemność litra i ma rację. Do testów wykorzystałem nowe japońskie (a jakże) wiaderko. Nalałem 5 litrów wody. Znaczniki są oryginalne, tylko poprawiłem widoczność markerem premanentnym, bo same z siebie były praktycznie niezauważalne.

 

3694cf258dd9ce68gen.jpg

 

Ręcznik zanurzony, wybełtany.

37fddaf215afbf53gen.jpg

a002c912ce1557fagen.jpg

5c98fe429b3e4800gen.jpg

 

Po wyciągnięciu odczekałem aż przestało kapać. Jak widać w wiadrze zostały cztery litry wody, ręcznik robi to co producent obiecał. W wodzie zostały paprochy, ale ręcznika nie czesałem przed testem.

189cc66b39c051fagen.jpg

  • Lubię to 3
  • 2 weeks later...
Posted

Przetestowałem ten ręcznik "na żywca" i nie warto wydawać na niego pieniędzy. Wchłanianie wody jest spoko ale pojemność ręcznika przy realnym użyciu, a nie maczaniu w wiadrze jest tragiczna. Wystarczyło go na dach, a i to przy ostatnim pociągnięciu pojawiły się mokre smużki. Teoretycznie można wyciskać, co też ładnie pokazał producent na obrazku, ale dużo to nie daje. Mam wrażenie, że włókna nie przekazują wody głębiej i jeżeli zapełni się zewnętrzna struktura to do widzenia.

Liczyłem na coś lepszego, Kijankę musiał dosuszyć ShowCarShine New Fluffy Dryer 600 który spisał się o niebo lepiej od tego japońskiego wynalazku bo obleciałem nim resztę Kijanki bez problemu. Latający wiewiór chyba wyląduje jako osuszacz do felg albo coś w tym stylu.

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.