firmek Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Pewnie nie raz widzeliscie juz koce czy inne szmatki ktorymi przykrywano trabanty, jednak marka zobowiazuje. Dla tego Mercedes wraz z wiodacymi naukowcami zajmujacymi sie badaniami z zakresu poszewek poscielowych stosowanych przez amerykanskich astronautow, chcac wyprzedzic oczekiwania rynku przygotowal najowsze rozwiazanie w dziedzine pokrowcow. Jak widac na zalaczonym zdjeciu do auta klijent moze zakupic dedykowany pokrowiec. Pokrowiec ten jest szyty na miare, przez co zostawia konkurencje w postaci kocyka daleko w tyle. Cechy dzieki ktorym pokrowiec jest tak wyjatkowy i przewyzsza stosowane dotychczas domowe rozwiazania to: 1. skarpetka na znaczek 2. dwa kondoniki na lusterka rozmiar jumbo (dodaja wigoru - to na prawde dziala ) 4. mini kapturek na antenke ala pletwa rekina (by pokazac ze mimo pluszowej powierzchownosci tak na prawde pod spodem ostrzy z nas faceci) 5. sciagacz ala gumka wykonany z najnowszej generacji gumki kewlarowej (tak na prawde to jest gumka do majtek ) 6. ogromne logo firmowe na masce, dzieki czemu niedogodnosc w postaci - "sasiedzi nie beda wzdychali bo nie widza jaka fure mamy" zostaje usunieta poprzez gigantyczne logo na masce - tak, teraz sasiedzi beda jeszcze bardziej wzdychali 7. super trwala tkanina, zaaprobowana przez NASA i stosowana w poszewkach poscieli wykorzystywanych przez astronautow podczas ich kosmicznych wojaży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 sciagacz ala gumka wykonany z najnowszej generacji gumki kewlarowejvskevlar(...) Przy tej samej masie jest 5-krotnie bardziej wytrzymały na rozciąganie niż stal no to niezły ten ściągacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 tak prawdę mówiąc to chyba przydałby mi sie pokrowiec, jakiś letki, żeby na noc przykryć sprawnie. pełno drzew, pylą, niedaleko budowa-kurz, a po sobotniej kosmetyce szkoda patrzeć na nalot. niegłupi pomysł - pokrowiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmek Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Nie wiem, jakos nie jestem przekonany do pokrowca. Glownie dlatego ze pewnie ciezko go utrzymac w czystoci a i samo auto powinno byc czyste przy zakladaniu. Inaczej albo bardzo delikatnie trzeba zakladac (co chyba nie jest takie latwe) albo porysujemy brudem lakier. Poza tym w codzinnym uzytkowaniu, czeste zciaganie i zakladanie pokrowca wydaje sie byc uciazliwe, do tego dochodzi pytanie co z nim zrobic - wozic w bagazniku? nawet po zlozeniu pewnie maly to on nie jest. Inny problem to co zrobic z mokrym pokrowcem gdy pada deszcz, najpierw trzeba sie bawic by zdjac ogromna mokra szmate a potem szukac miejsca gdzie ja mozna schowac. Generalnie to co ktos sobie mysli mnie nie obchodzi ale niektorzy uwazaja ze spedzenie calego dnia na czyszczeniu auta to mocna przesada. Widzac ze ubieram auto w pokrowiec po przyjechaniu z pracy pewnie pomysleli by ze juz zupelnie zeswirowalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 ja tak myslałem o swoim aucie, jak w sobotę umyję to do poniedziałku stoi, po co ma sie kurzyć, jeździmy żony. muszę sie rozejrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmek Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 ja tak myslałem o swoim aucie, jak w sobotę umyję to do poniedziałku stoi, po co ma sie kurzyć Moze w sumie wyolbrzymiam problemy. Mercedes na zdjeciu stoi w tym pokrowcu juz ponad tydzien. W takim przypadku rzeczywiscie moze to ma jakis sens. Z drugiej strony jesli auto jest dobrze nawoskowane z regoly wystarczy splukanie woda by pozbyc sie kurzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 szkoda wody stawiam na piżamę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmek Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 szkoda wody stawiam na piżamę Szczegolnie jesli ma rekawki na lusterka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aleksander009 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Hym pokrowiec fajny ale czy jeśli zdaje egzamin jak ktoś ma garaż a autem wylatuje raz na jakiś czas to tak. Sam mam pokrowiec na motor i pow że nie jestem do niego przekonany aby nałożyć trzeba naciągać i ocierać o plastiki i jest z tym troszkę gimnastyki tak więc finał po jeździe jest wiadomy a jak jest silnik i komin gorący jest niebezpieczeństwo przygrzania pokrowca do gorącego. Tak więc kwestia gustów. Nie chce myśleć jak by wyglądał samochód po zakładaniu i zdejmowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ralph Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Eh ci miłośnicy merców ... Wujaszek do swojego kupił uniwersalny pokrowiec (cena coś około 50zł). Jak się mu przyglądam to te kieszonki (z oryginału merca) na lusterka znaczek i antenkę są fajnie przemyślanym rozwiązaniem. W uniwersalnym pokrowcu już po 1 dniu stania samochodu w miejscu gdzie jest odkręcona antenka zrobiła się mała dziura (5x5 mm) ... Spy foto zamaskowanego bolidu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się