Jump to content

Odpryski na lakierze przy progu


jacko_1

Recommended Posts

Witam,

Przy progu przed kolem pojawily mi sie odpryski na lakierze w zasadzie ubytki lakieru, prosze o rady jak to potraktowac, czy warto sie tym zajac samodzielnie czy tez lepiej oddac to lakiernikowi.

 

zamieszczam foty

http://img19.imageshack.us/i/picture004ls.jpg/

http://img27.imageshack.us/i/picture003oty.jpg/

 

Co sadzicie o takim scenariuszu ?

1.	Rdzę należy zczyśić do gołej blachy żeby nie było nawet grama rdzy, jeżeli zostaną takie małe czarne punkty jak łepek szpilki to na to dopiero 
2.	Odtłuszczamy zmywaczem
3.	Nakładamy APP R-stop
4.	Po wyschnięciu, przeszlifowaniu i odtłuszczeniu zmywaczem, nakładamy szpachlówkę.
5.	Docieramy na SUCHO. Nigdy szpachli nie obrabia się z wodą...szpachla chłonie wodę jak gąbka. Co za tym idzie...szkoda mowić.W ŻADNYM WYPADKU.Obrabiamy na sucho stopniując papier od 100(szpachla z włóknem) a kończąc na 360 (wykończeniówka) uwzględniajać to że między szp.z włóknem a wykończeniówką stosuję się szpachlę typu lekka,uniwersalna, alu(którą polecam)itp.
6.	Znowu zmywacz
7.	Na to podkład akrylowy 
8.	Docieramy papierem wodnym P800 (lub na sucho papierem P600) 
9.	Znowu zmywacz
10.	Dopiero na to kładziemy lakier

 

pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

Ja mam podobne problemy ale rozwiazuje to najpierw czyszczac ladnie z rdzy, maluje podkladem antykorozyjnym, a na to lakier zaprawkowy wygladzam papierem wodnym ew sikam bezbarwny.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam podobne problemy ale rozwiazuje to najpierw czyszczac ladnie z rdzy, maluje podkladem antykorozyjnym, a na to lakier zaprawkowy wygladzam papierem wodnym ew sikam bezbarwny.

 

wybieram sie na zakupy do halfordsa, bardzo prosze o wiecej informacji tj.

czym dokladnie czyscisz to miejsce z rdzy ?

odtluszczasz to miejsce jakos ?

ten podklad antykorozojny i lakier zaprawkowy polecasz jakis konkretny?

co to jest to cos bezbarwnego czym ewentualnie popsikujesz ?

Link to comment
Share on other sites

Czyszcze papierami do metalu, potem odtluszczam benzyna ektrakcyjna. Ale ze mnie zaden ekspert po prostu tak robie nie wiem czy to jest w ogole zgodne ze sztuka.

Zaprawka oryginalna albo zrobiona z mieszalnika, podklad antykorozyjny z eurocoloru, lakier bezbarwny w sprayu tez eurocolor. Wszytsko kupuje w sklepie z lakierami samochodowymi.

Link to comment
Share on other sites

Co sadzicie o takim scenariuszu ?

1.	Rdzę należy zczyśić do gołej blachy żeby nie było nawet grama rdzy, jeżeli zostaną takie małe czarne punkty jak łepek szpilki to na to dopiero 
2.	Odtłuszczamy zmywaczem
3.	Nakładamy APP R-stop
4.	Po wyschnięciu, przeszlifowaniu i odtłuszczeniu zmywaczem, nakładamy szpachlówkę.
5.	Docieramy na SUCHO. Nigdy szpachli nie obrabia się z wodą...szpachla chłonie wodę jak gąbka. Co za tym idzie...szkoda mowić.W ŻADNYM WYPADKU.Obrabiamy na sucho stopniując papier od 100(szpachla z włóknem) a kończąc na 360 (wykończeniówka) uwzględniajać to że między szp.z włóknem a wykończeniówką stosuję się szpachlę typu lekka,uniwersalna, alu(którą polecam)itp.
6.	Znowu zmywacz
7.	Na to podkład akrylowy 
8.	Docieramy papierem wodnym P800 (lub na sucho papierem P600) 
9.	Znowu zmywacz
10.	Dopiero na to kładziemy lakier

 

pozdrowienia

3,4,5,6,7 możesz pominąć bo jest zbędne.

Przy punkcie 8: P800 na mokro lub P400 na sucho ale na maszynie a nie ręcznie.

 

Teraz podkład antykorozyjny(epoksydowy) lub reaktywny jeśli zostały jakieś czarne punkty z rdzy.

Jeśli oczyściłeś blachę idealnie i poszedł sam podkład epoksydowy możesz na to malować już lakierem docelowym, jeśli jednak zostało trochę czarnych punktów po rdzy i musiałeś użyć podkładu reaktywnego na to trzeba dać jeszcze akrylowy i dopiero lakier docelowy.

 

A tak na poważnie i bez zbędnej roboty. W tym miejscu w którym to masz wystarczy że zetrzesz rdze pomalujesz pędzelkiem bazą, po jakiś 10min pomalujesz bezbarwnym(jeśli to metalik) na drugi dzień zrównasz papierem ściernym na klocku zaczynając od P1500 przechodząc co 500 do P3000, polerujesz i nikt się nie skapnie że kiedykolwiek tam coś było.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

dwa pytania

 

-ten ubytek lakieru przy progu, oczyscilem papierem, pozniej beznzyna i popsikalem Brunox Epoxy, gosc ze sklepu lakierniczego polecal aby naniesc druga warstwe po 24h, w miedzy czasie pare kilometrow przejechalem, oczyscic to jeszcze raz przed nalozeniem lakieru ? no bo troche kurzu sie na to znow nalozylo..

 

- po uderzeniu w wysoki kraweznik odpadl mi kawalek lakieru na dole zderzaka, wyczyscilem to dalem na to lakier a pozniej jeszcze popsikalem lakierem bezbarwnym, efekt jest neizly, ale czym to teraz wyrownac ?

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.