Arturrro Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Od samego początku nurtowało mnie pytanie, czy obroty na których pracuję pokrywają się z danymi na tabliczce znamionowej. Szukałem sposobu na pomiar i znalazłem na Elektrodzie - prosty i moim zdaniem skuteczny. Wystarczy na osi polerki osadzić pręt (gwóźdź, patyczek itp.) i na jego torze pracy umieścić elastyczną przeszkodę - karton, płytę CD itp. Teraz wystarczy nagrać dźwięk terkotania przy kolejnych pozycjach pokrętła i tak zarejestrowany plik dźwiękowy wrzucić do jakiegoś edytora dźwięku wyświetlającego obwiednię, np. CoolEdit. Zaznaczając precyzyjnie jedno-, dwu- lub trzy-sekundową próbkę zliczamy "piknięcia" z obwiedni dźwięku. Ilość "piknięć" przeliczona na minutę da nam prędkość obrotową polerki. W moim przypadku wygląda to tak (pozycja/obr. deklarowane/obr. rzeczywiste): 1/600/400 2/900/1100 3/1500/1980 W pozycjach pośrednich rzeczywiste obroty wynoszą: 2,5/1570 3,5/2450 Powyżej tej prędkości pomiar staje się zbyt trudny, by uznać za precyzyjny - po prostu dźwięk zlewa się w jednostajny hałas. Jak widać, różnica jest spora - zwłaszcza w najbardziej interesującym nas zakresie obrotów 900-1500. Sprawdźcie, czy też tak macie u siebie. 2
S3ci0r Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 fajny sposób, teraz można przerobić rotacje silverline'a żeby startowała od 600obr/min
YOBACK Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Dodam tylko, że na aliexpress tachometr laserowy kosztuje 40zł.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się