firemantom Opublikowano 3 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2018 Witam! Będzie to w zasadzie moja pierwsza przygoda z taką zabawą autem. Do tej pory mycie na bezdotyku lub byle gąbką, w byle wiadrze... Zmobilizował mnie zakup auta - VW Golf VII Variant w kolorze szary metalik, ale do rzeczy... Proponowane przeze mnie kosmetyki: 1. Pianownica: Marolex Axel 3000 lub opryskiwacz z sitkiem spieniającym Kwazar Foamer venus heavy duty 2 L (na razie nie mam myjki wysokociśnieniowej więc płukanie z węża ogrodowego); 2. Aktywna piana: ADBL Yeti lub Good Stuff White Bear Snow Foam (nie wiem, którą z tych dwóch wybrać – a może jeszcze jakaś inna do pianownicy ręcznej?? 3. APC: ADBL APC lub Nielsen Cyclone APC (tak samo jak z pianą…); tym samym byłyby czyszczone nadkola i w przyszłości może wnętrze; 4. Tar&Glue Remover od Prickbort MAC1124 lub Nielsen Tar and Glue Remover; 5. Deironizer ADBL Vampire Liquid. Tutaj mam problem bo gdzieś wyczytałem, że Vampir może zrobić bałagan na lakierze. Ewentualnie co można zamiast niego kupić ale żeby cena też nie zwalała z nóg? Sądzę, że do felg kupię po prostu z K2 Rotona, ale nim chyba po lakierze nie będę psikał. Sam nie wiem jak to ugryźć. 6. Szampon: Good Stuff BumbleBee Shampoo. Generalnie chciałbym żeby to był jeden szampon w fazie przed nałożeniem wosku, a później do bieżącego mycia auta – tak aby nie zmywał mi wosku. 7. Ręcznik do suszenia Monster Shine Fluffy Dryer (ewentualnie może polecicie coś z marketowych jeśli takowe są). Widziałem większe mikrofibry w TESCO ale nie wiem czy się nadają. 8. Glinka: nigdy nie glinkowałem auta więc będzie to mój pierwszy raz. Czy ValetPRO Orange Mild Clay Bar Miękka będzie dla mnie odpowiednia? Boję się żeby nie porysować lakieru. Korektę lakieru pomijam, bo totalnie się tego boję. Tak więc po glince i myciu jadę z… No właśnie… Jeśli chodzi o wosk to jedną z opcji jest Collinite 476s. Naczytałem się, że lepiej trzyma na jałowym lakierze i dużo ludzi pisze, że stosuje najpierw cleaner, po nim IPA i dopiero wosk. Może się mylę ale jaki jest sens stosować cleaner, który zostanie zmyty przez IPA?? No ale to tylko moje przemyślenia. Jeśli faktycznie tak jest to: 9. Cleaner: Dodo Juice Lime Prime. Wychodzi trochę drogo. Może jest coś dobrego ciut taniej? 10. IPA… Tutaj totalnie nie wiem. Czy może być po prostu jakiś najtańszy? Czyba nie ma to większego znaczenia. 11. Wosk: Tutaj zależy mi na trwałości. Chciałbym żeby trochę poleżał, stąd myśli o Collinite 476s. Aczkolwiek koledzy z forum proponują też Bilt Hamber double speed wax oraz Valet Pro Beading Marvellous. Można zwariować... Pomijam wszelkiego rodzaju aplikatory, MF i inne gadżety. Sądzę, że z tym sobie jakoś poradzę choćby budżetowo. Nie wiem czy czegoś nie pominąłem, jeśli tak to proszę o zrozumienie. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
firemantom Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Kurcze, czy z moim tematem jest coś nie tak? Czemu nikt nic nie podpowie?
Fyox Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Bo tak dobrałeś sobie zestaw, że nic tylko kupić i testować, a z biegiem czasu będziesz kupował coraz nowsze produkty tylko po to, żeby je porównać z tym co już używałeś i się kończy. Co do cleanera to ma on za zadanie usunąć wszelkie zanieczyszczenia chemiczne jak silikony czy inne(niektóre cleanery są lekko ścierne i częściowo ukryją niewielkie rysy), a IPA odtłuszcza lakier.
firemantom Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 @Fyox dzięki za odp. Fajnie, że zestaw jest ok. Sporo wertowałem forum i pewnie stąd taki układ. Oczywiście mam w głowie jeszcze mały mętlik, głównie chyba z glinką, której sie jakoś boję i mimo, że już sporo czytałem to nadal nie wiem czy brać miękką, czy średnią.
menior Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Ja zawsze średniej używam na przeróżnych autach,nigdy nie miałem poważnych problemów
firemantom Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Poważnych?? Nigdy nie glinkowałem. Czy jako totalny laik nie narobię średnią pomarańczową glinką Valet Pro szkód na lakierze?
menior Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Raz mi się zdarzyło parę maz z glinka od VP o czym pisałem,pozatym trudno mi sobie wyobrazić jak można szkód narobić jeśli się trzyma paru podstawowych zasad ps.a jeśli się tak boisz to weź zestaw od megsa,nie jest tani ale mega prosty w pracy
firemantom Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Mam nadzieje że nie będzie źle. Wezmę żółtą bo głównie o niej wszyscy piszą. A te mazy są zmywalne czy korektę po czymś takim trzeba robić? Tak pytam w razie "w"... I sorry za taką amatorszczyznę ale naprawdę dopiero zaczynam się w to bawić.
menior Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2018 @firemantom Kazdy kiedys zaczynal Ja do glinki VP juz nie wroce,jak dla mnie taka sobie i nie wiem czemu tak zachwalana,a mazy mi zeszly za pomoca cleanera ktorego i tak potem zawsze uzywam
firemantom Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2018 @menior Jaką wobec tego poleciłbyś glinkę ale w cenie niezbyt odbiegającej od VP? Wspomniałeś o Megsie ale to już chyba inna półka cenowa.
menior Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2018 W podobnej cenie to chyba od softa99 tylko
Fredi88 Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Weź sobie bilt hamber soft. Kosztuje ok 60 zł ale jest jej aż 200g. 1
firemantom Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2018 @Fredi88 Dzięki za wskazówkę. Znalazłem sporo dobrych opinii o Bilt Hamber i chyba się na nią zdecyduję. Są może jeszcze jakieś dobre ale nie drogie Cleanery?? Dodo za 100ml wychodzi dość sporo
Fredi88 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Ale to ci starczy na kilka/naście aut bardzo oszczędnie się daje.
eryk13 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Ja jako cleanera używam duragloss 671 i jak na swoją cenę raczej nie mam co za bardzo nawet na niego narzekać. Całkiem okej zakrywa, ale fakt faktem porównania z innymi nie mam.
Grzechu23 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Godzinę temu, firemantom napisał: Dodo za 100ml wychodzi dość sporo Kupiłem w tamtym roku. Zrobiłem całe swoje auto (Skoda Superb II, czyli nie małe) i zostało mi 3/4 z tej buteleczki także wydajność spoko. Nakładałem aplikatorem z MF
firemantom Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2018 No to rozwialiście moje wątpliwości. Mam do ogarnięcia golfa 7 variant i golfa 5 hatchback. Myślalem, że na jedno auto pujdzie flaszka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się