Suszenie tapicerki - wnętrze samochodu po praniu

[mosnerv]

Cześć ! Na dobry początek zaczynam prowadzić usługi prania tapicerki. Nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie w wyszukiwarce więc zakładam temat.

Tapicerka w samochodzie podczas prania nie lubi promieni słonecznych, ani suszenia jej klimatyzacją, szczególnie boczki i podsufitka. Klienci chcieli by żeby wnętrze samochodu było suche już po wyłączeniu odkurzacza, a tak się zwyczajnie nie da, czasami zdarza się, że ktoś włączy klimę, auto pochodzi i już sucho. Zawsze informuję, o postępowaniu po praniu tapicerki czy dywanu, a suszenie wnętrza klimatyzacją odradzam tak jak mnie nauczono w centrum Karcher'a. Poza tym czytałem gdzieś, że działanie klimatyzacji na postoju przez dłuższy czas nie za dobrze na nią działa. Pytanie do was...

Jak suszycie wnętrze samochodu po praniu i czy można ten proces jakoś usprawnić?

Mnie nauczono, że tapicerka najbardziej lubi przewiew oraz temp ok 20*C = zwyczajnie ma nie być przemoczona i suszono chłodnym powietrzem, żeby za szybko nie wyschła. Do suszenia wykładzin i dywanów jest specjalna dmuchawa, która wieje powietrzem o temp 19*C tylko ma jedną wadę, kosztuje ponad 1200zł.

Co powiecie na małą dmuchawę, nagrzewnicę z regulacją temp [nie dokładnej temp] z termostatem o mocy 2kW ? Koszt to 100-180zł. Mam obawy o przypalenie tapicerki lub deformacje plastików. Może ktoś używa takiego sprzętu lub ma lepszy pomysł ?

[lewockir]

Na tutejszym forum przeczytałem taką informację:
odchylasz tyle szyby

nawiew nogi sufit

temperatura na maks i po godzinie powinno być już sucho.

Ważnym jest żeby spytać właściciela auta czy jest sprawny układ, żeby mu nie wywaliło uszczelki. Jeśli się mylę niech znawcy mnie poprawią. Swoją drogą jakaś np nagrzewnica może wesprze Cię w tym procesie ??

 

pozdrawiam

[.r.]

Na tutejszym forum przeczytałem taką informację:
odchylasz tyle szyby
nawiew nogi sufit
temperatura na maks i po godzinie powinno być już sucho.
Ważnym jest żeby spytać właściciela auta czy jest sprawny układ, żeby mu nie wywaliło uszczelki. Jeśli się mylę niech znawcy mnie poprawią. Swoją drogą jakaś np nagrzewnica może wesprze Cię w tym procesie ??
 
pozdrawiam

Ja suszę taką nagrzewnicą 3kw na 220v. Zapłaciłem za nią coś około 350pln. Stawiam na stołku kolejno przy każdych drzwiach na jakiś czas, zależnie od potrzeb. Nagrzewnica jest ustawiona na połowę mocy i trwa to zazwyczaj 2-3h. Nie ma opcji przypalenia czegokolwiek.