po lakierowaniu

[kaka17ab]

Słuchajcie, lakiernik już 2 razy poprawiał mi zderzak- kolor granat metalik. Raz nie domalował, teraz chyba robił to po kodzie, a nie z klapki wlewu, bo kolor wyszedł jakoś bardziej nasycony. Przy okazji uszkodził mi lampę, więc nie chcę znów oddawać do 3 poprawki lakierowanie zderzaka, bo znów coś zepsuje. O ile z klapą bagażnika jakoś tak bardzo się nie różni to już na łączeniu z tylnym błotnikiem tak. Widocznie nie robił cieniowania. Czy jest jakiś sposób żeby tę różnicę zniwelować? pasty ścierne czy coś? a może z czasem zwykła ekspozycja na słońcu go rozjaśni? pomóżcie

[YOBACK]

52 minuty temu, kaka17ab napisał:

Czy jest jakiś sposób żeby tę różnicę zniwelować?

Następnym razem oddać do lakiernika a nie do "klakiernika". Jeżeli efekt nie jest taki, jaki być powinien przy prawidłowej robocie, to niech odda kasę, a Ty zmień lakiernika  Ewentualnie próbuj następną reklamację. Z doświadczenia wiem, jaką kaszanę potrafią zostawić lakiernicy. U moich rodziców jeden poprawiał maskę 5krotnie, bo za każdym razem było tyle kamyków, jakby w piaskownicy robił. Oddawałem na reklamację, a on spolerował tak, że wszędzie czarne kropki na srebrnym lakierze. Po 5 razach powiedziałem w końcu "Panu już podziękujemy, i poszukamy normalnego lakiernika". Tyle dobrze, że facet chciał oddać pieniądze za tą zabawę. 

Następny lakiernik musiał już maskę szlifować, bo warstwa lakieru na niej to było 800um