komodo90 Opublikowano 28 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Witam, W najbliższym czasie czeka mnie gruntowne odświeżenie samochodu. Pacjent (czarny lakier sędziwego Accorda) dostanie Primę Amigo i Collinite 845. Mam obecnie jedną wątpliwość - czy po nałożeniu primy powinienem zrobić odstęp czasowy przed woskowaniem? Dać mu krótszą/dłuższą chwilę na złapanie oddechu? Teoretycznie to tylko cleaner (i trochę glaze)... Pozdrawiam
Strus Opublikowano 28 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Jest multum na forum o Collich różnych i o Amigo. 845 jest bardzo zbliżony do 476 a ten lubi jałowy lakier. Uważam nie tych wosków nie ma sensu kłaść na żaden cleaner. To jest długodystansowiec niezbyt wiele wnoszący do looku bo nie taka jego rola. Kłaść coś co ma długo leżeć w sposób pozwalający sądzić że szybciej spłynie..... no nie gra mi to
komodo90 Opublikowano 28 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Szczerze, przeszło mi to wcześniej przez myśl. Plan początkowy to był właśnie sam Colli. Jednak trafiła się okazja i chciałem w trakcie zabiegu przemycić środek, który lekko podbije wygląd. Rozumiem że nie będzie to optymalne rozwiązanie. Ale może jakiś kompromis z tego uda się wyciągnąć? Jeżeli wosk utrzyma się 2 miesiące to wszystko czego potrzebuję.
Strus Opublikowano 28 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Powinien siedzieć 2 miesiące w tej konfiguracji
komodo90 Opublikowano 28 Lipca 2017 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Super, dzięki za uwagi. Chciałbym za to jeszcze powrócić do pierwotnego pytania dotyczącego odstępów czasowych...
Strus Opublikowano 28 Lipca 2017 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2017 Nie musisz. Wypracuj cleaner i kładź wosk
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się