Grz3siek Posted July 22, 2017 Report Posted July 22, 2017 Witajcie, Potrzebuję pomocy. Sąsiad spalił w piecu jakieś plastikowe elementy, a auto ojca stało akurat na dworze. W lakier na masce, dachu i całym boku wtopiły się resztki śmieci. Zrobiłem podejście na maszynie DA, pad Booski Heavy Cut + Koch HC ale nie schodzi. Jak do tego tematu podejść? Zdjęcia poniżej:
Michał126 Posted July 22, 2017 Report Posted July 22, 2017 Przede wszystkim zrobić coś z tym sk..., choćby poczekać na następny raz (na pewno nastąpi) i wezwać straż miejską. Próbowałeś przed maszyną zrobić jakąś dekontaminację? Może środek typu T&G by to ruszył? Pewnie nie w całości, ale zacząłbym od osłabienia tego chemią i później glinką, a dopiero potem wjeżdżał maszyną.
Grz3siek Posted July 22, 2017 Author Report Posted July 22, 2017 Była chemia przed wjazdem, myślałem że to oczywiste sprawa wydaje się tak zła, że w kolejnym kroku myślę nad papierkowaniem- ale boję się narobić szkód, przede wszystkim na rantach. No i zostaje kwestia plastiku- wokół szyby i na listwach dachowych - tam papierem ruszał nie będę Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now