Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'burn' .
-
Zapewne wiecie, że testowanie to proces. W skrócie korporacyjnym: I na tym polega testowanie w detailingu. Nie jest to jednorazowe użycie ale spędzenie z danym produktem wielu godzin albo przynajmniej wylaniu jednej butli w kilku warunkach na kilku materiałach testowych. I tak właśnie 3 ostatnie miesiące bawiłem się tym produktem. Wylałem litr w różnych warunkach i na różnych materiałach testowych - głównie felgi. Niestety spotkała mnie mała przykrość, bo straciłem około 30GB materiałów filmowych i zdjęć Dlatego relacja będzie bardziej opisowa i sentymentalna. Porównywałem ten produkt jeszcze z 6 innym deironizerami ale zostały mi tylko 3 relacje filmowe Fakty które zaobserwowałem dla Fireball'a Ultimate Iron Burn - nie śmierdzi uporczywie jak inne "jajca". - domywa bezdotykowo bardzo dobrze (test palca i test oka) - domywa dotykowo bardzo dobrze (test palca i test oka) - bardzo mało krwawi. I tu moglibyśmy zakończyć test i się rozejść. Ale właśnie skupmy się na tym krwawieniu. Chemikiem nie jestem ale to co "media detailingowe" nam serwują w temacie deironizerów to "im więcej krwawi tym lepiej doczyszcza bo znajduje więcej opiłków metali". Nie kwestionowanym liderem w tej materii jest ADBL - w naszym wypadku Vampir Liquid. Ale inne deironizery dotrzymują mu kroku, jak np: Good Stuff, Funky Witch, Farecla, DetailInk, K2 Roton, Tenzi, Shiny Garage i inne którymi bawiłem się przez kilka tygodni. Więc jak to będzie z Fireball'em ? Zacznijmy od mycia bezdotykowego na myjni. Fireball Ultimate Iron Burn vs Binder Extreme Wheel Cleaner vs DetailINK Neutral Wheel Cleaner Tylko raz udało mi się wywołać mocne krwawienie u Fireball'a. I wcale to nie była długa trasa - raczej jeden wyjazd weekendowy i kilka dni deszczowych w między czasie. Potem na równych zestawach kół produkt wykazywał minimalne krwawienie. Porównanie z K2 Roton Pro V1 vs ADBL Vampir Liquid Nawet na pseudo czystej feldze Vampir znajduje coś do krwawienia. ADBL Vampire Liquid vs Fireball Ultimate Iron Burn - na "czystej feldze" Więc podsumowując: Z produktem bardzo dobrze się pracuje. Duża butla, dobry atomizer, zapach taki neutralny nie duszący ani też nie zbyt śmierdzący - są gorsze. Konsystencja wodnista i przezroczysta. UB dobrze domywa bezdotykowo i dotykowo ale tak jak mówię, że jest to domycie pod palcem i wzrokowe, ale skoro każdy inny deironizer coś jeszcze po nim wyciąga (w sensie krwi ) - jest to dla mnie zagadką. Pomijając to krwawienie raczej mógłbym zakwalifikować ten produkt raczej do typowych Wheel Cleaner'ów niż deironizerów ala "krwawa felga" bo mamy po nim czysto ale nie krwawo . Pytanie co siedzi głębiej ? - pH koncetratu wyszło mi 7. - Cena za litr 79,90 vs ADBL Vampir Liquid 1L 49,90 A wy go już używaliście ? Podzielcie się waszymi testami. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #deironizertest #domelowadeironizacja #domelowekoła
Sponsor serwisu
O nas
Kosmetyka Aut to największa w Polsce społeczność pasjonatów auto detailingu. Od 2009 roku naszą misją jest uświadamianie użytkowników samochodów i motocykli, jak prawidłowo dbać o swoje ukochane pojazdy. Znajdziesz u nas profesjonalne porady, a także testy produktów i akcesoriów do pielęgnacji aut. Nasi użytkownicy prezentują również swoje rozbudowane relacje przy różnego rodzaju pojazdach w działach Pokaż Swój Blask i Wash & Wax.
Dołącz do najstarszego polskiego forum o auto detailingu!