Skocz do zawartości

tg

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tg

  1. @matt191 @brakujemibieguu i inni koledzy mający rysy, których fakturę czuć pod palcami Proponowałbym Wam, rozważałbym... załatanie ubytków (po usunięciu wystających zadziorów i oczyszczeniu) z użyciem tzw.: "Wosk Twardy Do Naprawy Ubytków" (wrzucie hasło w google) - są to produkty z branży meblarskiej (ale deska rozdzielcza to też swoisty mebel) Wosk taki ma temperaturę topnienia pow. 90 st.C więc nie spłynie w gorące dni w lato Operację taką najlepiej wykonać lutownicą z ustawioną temperaturą na ok. 100 st.C - opalarka z reg. temp. z wąską dyszą też będzie OK (ale grotem lutownicy łatwiej ukształtować wosk w fakturę plastiku) Czasem może zajść potrzeba demontażu elementu - bo grawitacja spowoduje spłynięcie roztopionego wosku. Proponuje nie podnosić temperatury do okolic 120 st.C i więcej, gdyż wówczas zaczną się topić plastiki (ich temp. topnienia jest różna, od ich rodzaju; a te z powloką gumowaną mogą w tej temp. już twardnieć i zwęglać się) Ponieważ wosk jest w sztabkach o zadanych kolorach dlatego przed łataniem należy w odpowiednich proporcjach zmieszać kolory wosków (najczęściej będzie to czarny z szarym lub białym) aż do osiągnięcia koloru plastiku Nadprogramowo rozważyłbym: w ten sposób załataną dziurę (lub cały element) pomalować "Plasti Dip"em bezbarwnym LUB nie bawić się w dobieranie koloru wosku (a potraktować go tylko jako wypełniacz i nośnik faktury) i na końcu pomalować cały element "Plasti Dip"em o zadanym kolorze. Pozdrawiam !!!
  2. Zamówienie #12127 dotarło. Również przyłączam się do grona zadowolonych klientów :-)
  3. Szanowni koledzy, Bardzo dziekuję za wasze wyjaśnienia - dzieki nim mam o jedno zmartwienie mniej :-) A w kwestii tapicerki a'la mercedes - estetycznie: każdy ma inne zdanie - praktycznie: myślę, że to bardzo sprytny sposób aby opóźnić ślady starzenia się skóry, gdyż mniej widać wszelkie nowe zmarszczki, naciągnięcia itp. wynikające z użytkowania. Z drugiej strony zgodzę się z kolegą SzaKal : we wszystkich tych zmarszczkach zbiera się łatwiej kurz i trudniej się do niego dostać (pielęgnacja takiej skóry zapewne też jest bardziej wymagająca/pracochłonna) Jeszcze raz dziękuję ! Serdecznie pozdrawiam !!!
  4. Witam, Bardzo proszę o porady Mam nowe auto (2 tygodnie) (grupa VW) a w nim czarną skórzaną tapicerkę, w której chyba przesadziłem z zastosowaniem srodka do pielęgnacji gliptone GT11 to znaczy nanosiłem go kilkukrotnie (3-4 razy w skali 2 tygodni) Skóra w miejscach naprężeń (czyli w zagięciach, wklęśnięciach marszczy się - straciła elastyczność ?? Załączam zdjęcia z wskazaniem na pomarańczowo defektów, których wczesniej nie było: kierownica fotel pasażera Moze to nie wina GT11 ? Ogólnie jestem zaskoczony takimi zmianami w nowym aucie, w którym użyłem tego środka - szczególnie na fotelu pasażera, który był dosłownie 2 razy "siedziany" ! Bardzo proszę o porady. Z góry dziękuję !!! Serdecznie pozdrawiam !!!
  5. tg

    WĄTEK PRZYWITAŃ

    Witam, serdecznie Jak do tej pory jestem zwolennikiem bardzo rzadkiego mycia auta wychodzę z założenia, że kurz to też "powloka ochronna": słabiej klei się do niej smoła (z nawierzchni) mniej blaknie lakier (od słońca) przechodnie nie rysują drzwi (ludzka zawiść) bo bardziej się pobrudzą niż zaszkodzą itp. Być może po Waszych uwagach i lekturze forum zmienię podejście. Pozdrawiam !!! ps. Wnętrze (czarna skóra) auta staram się utrzymywać w porządku, pielęgnować - ale to ona tu na forum mnie przywiała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.