rozpustnik

Preparatem jestem mile zaskoczony oraz tym w jaki sposób on sobie świetnie radzi. Nasuwa mi się tylko pytanie....Po ''zaimpregnowaniu''tapicerki jak to się ma do późniejszego prania? Przykład: klient zamawia pranie tapicerki, po usłudze oferuję zaimpregnowanie (chyba można to tak nazwać foteli. A więc moczymy i wypiekamy foteliki. Po pewnym czasie (niech to będzie 6 lub max 12 mieś) ufajdał znów auto i ponownie zamawia pranie ekstrakcyjne......co się wtedy dzieje? elegancko się spiera czy trzeba je uprzednio ''odkonserwować'' a może wtedy tylko hot piana? Prosiłbym tutaj zwłaszcza szpeców od nano by się rzetelnie wypowiedzieli. Z góry dziękuję.

Witam użytkowników W tym miejscu chcę rozpocząć swoją przygodę z własną DG, i bez tego forum pewnie było by mi dużo trudniej wszystko ogarnąć. Dzięki Wam za wszystkie testy z których wyciagnąłem masę informacji i przyszłą pomoc. Michał