Pierwsza korekta dokładna wykonana ok 2 misięcy temu (menzerna 500 i 3000 (na wiertarce tak tak na wiertarce - poćwiczyłem mięśnie bo strasznie rzucało, a dysk niebieski wafel nie nadawał się już po 70% auta) lakier mocno sfatygowany do tego UC, porboy itp) na Hondzie Civic 5d 96r. (zdjęć brak ale odpowiem na każde pytanie) nałożony wosk Coli (trzymał się dokładnie miesiąc, w między czasie myty raz rękawicą).
Po kolejnym miesiącu auto umyte szamponem Megs`a i po raz kolejny położony wosk Coli a zdjęcia obecne ukazują kropelki po 2 kolejnych tygodniach, widac że zbliża się ich konieca więc jak dla mnie wosk Coli jak niektórzy piszą, że trzyma się 3 miechy to dla mnie bzdura (chyba że auto stoi w garażu).
I filmik (może się przycinać bo robione telefonrm komórkowym)
Uwagi i pytania mile widziane