Skocz do zawartości

snakeskin

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez snakeskin

  1. Arekkaz chodzi mi o pierwsze wstępne nasączenie pada. Potem to wiadomo, że na panelu rozprowadzam. W kombinacji tnącej tego nie stosuję, ale dla wykończeniowej już tak. Taką kiedyś dostałem wskazówkę od partnera forum i faktycznie z powodzeniem ją stosuję.
  2. 1500 obrotów to raczej dla tej pasty minimum a nie maksimum. Rozprowadzasz pastę najpierw po całym padzie?
  3. Zgodzę się z minetoo, ja jeszcze zauważyłem, że bezlitośnie wszystkie defekty pokazują lampy montowane na większości stacji benzynowych, a jak jest idealna korekta to wydobywają pełny blask. Ja się posiłkuję brinkmanem, ale z racji tego, że świeci punktowo, to nie da się "rzucić okiem" na cały element za jednym zamachem. Ja ledwie co korekt zrobiłem, ale nic mnie tak nie wk**wiało jak niedostatek oświetlenia...
  4. Naprawdę super relacja ..... ... w przyszłym roku forum KA powinno Cię wysłać na Tour de Ski. Michał to rzeczywiście bardzo miły gość i skromny w dodatku. Ojciec też go "krótko" trzyma, dieta, treningi i wczesne lulu, ale efekty są
  5. Mogę wyrazić swoją opinię z punktu widzenia kogoś, kto dopiero co zaczął pracę z maszyną-laika jednym słowem. Przy pierwszej w życiu korekcie miałem okazję porównać 3M FC+ i Menzernę FG500 i jako całkowicie początkującemu bardziej pasowała FG500. Łatwiej mi się tę pastę wypracowywało i efekt wykończeniowy był dużo lepszy (mniej rys własnych). Poza tym mniej pyłu i brudu. Obydwie pasty sprawdzałem na białych gąbkach FP. Przy pierwszym samochodzie zastosowałem kombinację FG500 na białej gąbce i SF4000 na żółtej (FP) efekt był rewelacyjny. Dokupiłem teraz futra po kiepskich doświadczeniach z miękkim (lepkim) lakierem ostatniego samochodu, ale nie było jeszcze okazji sprawdzić...
  6. 527 dotarło, dzięki za bardzo trafione prezenty. Ps. Na drugi raz to nie wysyłajcie mi kuriera na 8.00 rano o tej porze latam jeszcze w bokserkach. pozdrawiam edit. poszło jeszcze PW
  7. Witam, zamówienie #000527 złożone i przelew nadany. Z gratisów przez Was deklarowanych z pewnością wykorzystam kilkukrotnie pkt.1 ... pozdrawiam
  8. Witam wszystkich. Zaczynałem jak miałem pewnie jakieś 10 lat od mycia samochodu ojca za parę złotych na lody i oranżadę. Już wtedy były jakieś tam woski, którymi trzeba się było długo namordować. Generalnie dbanie o wygląd samochodu pozostał do dziś, a że psychicznie odpoczywam przy takiej robocie, to zwyczajnie stanowi to dla mnie przyjemność. Jakieś 4 lata temu pierwszy raz zetknąłem się z kosmetykami Mequiar's a dziś widzę, że jest tego od groma... Poczytałem troszkę forum i skończyło się tym, że padła decyzja o zakupieniu maszyny i brakujących kosmetyków. Z racji tego, że mam bardzo małą wiedzę praktyczną i trochę większą teoretyczną, to pewnie raczej na dłużej pozostanę tylko czytającym. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.