Cześć,
Przymierzam się do kupna odrobiny chemii, bardzo chciałbym spróbować PB BH, dodam też, że jestem posiadaczem colli 476s i auta na które mam zamiar spróbować nałożyć BH, są ciemne i po korektach lakieru. W moim pytaniu pomijam kwestie kroków z myciem, glinka, ipa, cleanerem itd.
Słyszałem, że colli po glaze "znika w oczach" a i spotkałem się z opiniami iż już w momencie wycierania go, intensywnie zabija głębie po BH.
Właściwym pytaniem jest. Czy nakładając BH, następnie koszerny sealant PB EX-P i odczekując ok 12-24 godzin, dalej nawoskowanie już zaqbezpieczonej powłoki woskiem colli 476s nie stracę na głębki, wet looku itd po chemii Poorboy's ? Czy lepiej zaopatrzyć się wosk PB chcąc robić combo glaze, sealant, wosk ? np. Natty's blue/red ?
Pozdrawiam !