APC,QD, dressing

[Strus]

Panowie, dziwne pytanie ale się gubię. Chciałbym to usystematyzować.

 

APC - czyszczenie środka, zanieczyszczenia znikają, brud znika

Dressing - odświeża, nadaje look, konserwuje

QD - No właśnie. Skoro umyłem i odświeżyłem nadając nowy wygląd to po co mi QD ? Przecież tyle samo czasu zajmuje aplikacja dressingu i nic nie stoi na przeszkodzie aby ten dressing aplikować co tydzień.

[Fitte]

Czy to jest na prawde taki cięzki temat żeby zakładac post? Co najwyżej do 'Krótkie pytanie - krótka odpowiedź'

 

QD ma w sobie własciwości czyszczące coś jak APC + Dressing czyli usuwa kurz i odświeża wyglad.

Dressing ZAZWYCZAJ nakłada się aplikatorem a QD na mikrofibrę.

Przed aplikacją dressingu wypadałoby wyczyścić deskę APC, ponieważ nakładajac dressing wetrzesz brud w deskę natomiast QD wyczyści poniekąd sam.

[xXKrystianXx]

Jak chcesz dressing nakładać co tydzień? Jak wystarczy użyć QD, który oczyści i dodatkowo pomoże dressingowi dłużej się utrzymać na danym elemencie. Jakby tak każdy myślał to by ludzie woskowali auta co tydzień, nakładając warstwe na warstwe, co raczej by nie wydłużyło jego żywotności. Dlatego ktoś wymyślił QD, żeby w prosty sposób odświeżyć powłokę.

[Strus]

Czy to jest na prawde taki cięzki temat żeby zakładac post? Co najwyżej do 'Krótkie pytanie - krótka odpowiedź'

 

Prawda, biję się w piersi. Wybaczcie.

 

 

Zaczynam powoli łapać. Czyli myjemy APC. Potem nakładamy dressing. Potem powiedzmy przez miesiąc-dwa korzystamy z QD który w przeciwieństwie do dressingu ma właściwości myjące, i potem myjemy APC, nakładamy dressing i kółko się zamyka. Zgadza się?

 

A jeśli pominie się QD to co ? Opcja APC, dressing ze 3 razy pod rząd i potem powtarzamy APC? Rozumiem że w ten sposób przy kolejnym nałożeniu dressingu wcieramy też brud w poniższą warstwę dressingu i deskę?

[Fran3k]

Kolego. Kup produkty o których myślisz. Z opisu i pytań wyczuwam Adbl. Potem zacznij ich używać. Zgodnie z przeznaczeniem i niezgodnie (dzięki temu poznasz te produkty na wylot i się z nimi zrozumiesz ).

Przy okazji zabawy z nimi może poznasz jakieś nowe zastosowanie a nim podzielisz się z nami. A może dla siebie odkryjesz najwygodniejszy sposób do pracy i zamiast stresu że robisz coś źle będziesz miał przyjemność z czystego auta.

 

Dobrej pracy!

[Strus]

Martwi mnie nieco fakt że chyba większość (o ile nie wszystkie) QD do wnętrza dają satynę bądź mat. Obecnie mam PB NL a jak się skończy to Interior WOW zawita a oba dressingi na mojej desce dają połysk który bardzo mi się podoba. Ktoś mi sugerował AF Spritz, ale ten daje w/g opisu satynę. QD od ADBL niby efektu nie zniszczy ale sam w sobie daje zdaje się satynę. I o to mi też chodzi. Nie chcę "zabić" efektu jaki dają mi oba wymienione dressingi.

 

Fran3k, bardzo fajnie napisane. Dzięki za wsparcie.

 

Co do zabawy produktami to ostatnio posmarowałem kilka rzeczy w domu PB Np górę czarnego wzmacniacza abo czarną drukarkę. Efekt chyba dłużej się trzyma niż w aucie. A kurzy się u mnie domu niemiłosiernie

[Filon]

Rafał, a ja Ci powiem tak może mało "detailingowo" - jak sprzątasz kurz w domu (ew. Twoja szanowna małżonka ) to za każdym razem przed przetarciem kurzu stosujesz jakąś czyszczącą chemię?

A teraz odpowiedz sobie na pytanie - jeśli dbasz na bieżąco to jak bardzo ubrudzą (nie mówię o przykurzeniu) Ci się plastiki wewnątrz auta? Plastik to nie lakier, żebyś się musiał martwić o mikroryski po przejechaniu na sucho MF.

Także IMHO raz na jakiś czas APC + dressing, a na bieżąco przetarcie kurzu MF i jest gitara. A jak bardzo chcesz być pewien, że plastiki są czyste to mocno rozcieńczone APC - jeden, dwa psiki na MF i przetrzyj dechę - nie powinno Ci to w żaden sposób naruszyć dressingu

[Fran3k]

Martwi mnie nieco fakt że chyba większość (o ile nie wszystkie) QD do wnętrza dają satynę bądź mat. Obecnie mam PB NL a jak się skończy to Interior WOW zawita a oba dressingi na mojej desce dają połysk który bardzo mi się podoba. Ktoś mi sugerował AF Spritz, ale ten daje w/g opisu satynę. QD od ADBL niby efektu nie zniszczy ale sam w sobie daje zdaje się satynę. I o to mi też chodzi. Nie chcę "zabić" efektu jaki dają mi oba wymienione dressingi.

 

Fran3k, bardzo fajnie napisane. Dzięki za wsparcie.

 

Co do zabawy produktami to ostatnio posmarowałem kilka rzeczy w domu PB Np górę czarnego wzmacniacza abo czarną drukarkę. Efekt chyba dłużej się trzyma niż w aucie. A kurzy się u mnie domu niemiłosiernie

A skoro boisz się że efekt zostanie zniszczony to po co chcesz używać qd? Nie ma przymusu. Dressing mniej ale też czyści. A dressing plus fibra już zupełnie czasami wystarczy

 

Dodane po 20 sekundach:

Rafał, a ja Ci powiem tak może mało "detailingowo" - jak sprzątasz kurz w domu (ew. Twoja szanowna małżonka ) to za każdym razem przed przetarciem kurzu stosujesz jakąś czyszczącą chemię?

A teraz odpowiedz sobie na pytanie - jeśli dbasz na bieżąco to jak bardzo ubrudzą (nie mówię o przykurzeniu) Ci się plastiki wewnątrz auta? Plastik to nie lakier, żebyś się musiał martwić o mikroryski po przejechaniu na sucho MF.

Także IMHO raz na jakiś czas APC + dressing, a na bieżąco przetarcie kurzu MF i jest gitara. A jak bardzo chcesz być pewien, że plastiki są czyste to mocno rozcieńczone APC - jeden, dwa psiki na MF i przetrzyj dechę - nie powinno Ci to w żaden sposób naruszyć dressingu

zgoda

[Strus]

I o to mi właśnie chodziło. Dzięki Panowie