Skocz do zawartości

Myjnia bezdotykowa - Zakopane


ppwash

Rekomendowane odpowiedzi

Ja korzystam zawsze z tej przy Shellu na Tytusa Chałubińskiego 35, raz byłem też na CH Szymonek przy Chyców Potok 26, ale ta na Shellu dużo lepsza. Z chęcią poczytam jakie jeszcze myjki ktoś poleca, bo wybieram się tam w następny weekend :D

 

W Zakopanym jest też studio autodetailingu Car Spa Zakopane, Pocztowców 1. Nie korzystałem, ale fotki na FB obiecujące :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niestety, ale Auto Spa Zakopane nie mogę polecić entuzjastom autodetailingu.

Jeden z gości którzy tam myją nie ma pojęcia co to detailing, a wg niego mycie auta detailingowe trwa cały dzień, jak nie dłużej i kosztuje u nich 300 zł. :?

Drugi pracownik był już bardziej zorientowany w temacie, potrafił dobrze samochód osuszyć, użył kompresora do wydmuchania wody, miał jakąś tam widzę, pokazał mi kosmetyki których używa: woski Fusso, powłoki 4Nano, Glaco, itp. Niestety ten drugi pracownik był zajęty innym samochodem i do mojego podszedł dopiero po tym jak usłyszał moją dyskusję z poprzednim typem, który "mył" moje auto.

Auto miałem zabrudzone po drodze w deszczu, zależało mi tylko na dokładnym ręcznym myciu, bo myjka samoobsługowa ciśnieniowa obawiałem się, że nie domyje, a wiadra i rękawicy nie zabrałem ze sobą i tylko dlatego wybrałem się do nich.

Niestety, ale rozczarowałem się. :acute:

 

Aspekty na nie:

- użył jakiejś mocnej "krwawiącej felgi", bo polerowane ranty mi zmatowiały

- pędzelek do felg chyba był jakiś szorstki, bo mam na rantach ryski, których nie było, po polerowałem ranty w zeszłym tygodniu

- chęć użycia szczotki na kiju do mycia całego auta i wmawianie, że ma ona atest :-]

- mycie ręczne auta pianą nałożoną jakimś kerszerem

- brak użycia chociaż jednego wiadra z wodą i szamponem

- chęć użycia do ściągnięcia wody z karoserii ściągaczki sylikonowej, która również miała atest :-]

 

Aspekty przemawiające za tym, że coś związanego z detailingiem tam było:

- użycie "krwawiącej felgi" ale niestety no name i chyba dość agresywnej

- użycie pędzelka do felg, ale również chyba zbyt szorstkiego, choć wyglądał profesjonalnie

- użycie piany aktywnej, ale niestety nie spłukanie jej, tylko mycie nią auta

- użycie rękawicy do mycia, ale niestety dopiero po zwróceniu uwagi, by odłożył szczotkę

- użycie kompresora do wypchnięcia wody z zakamarków samochodu podczas suszenia

- użycie dressingu do opon, niestety jakiegoś w aerozolu nakładanego byle jak, marki no name

 

 

Po krótkiej wymianie zdań z tym drugim Panem, okazało się, że On chce wprowadzić tam detailing, ale niestety ten drugi pracownik jest oporny i nie rozumie zupełnie tego pojęcia, nie chce nawet się nic nauczyć nowego i jedzie metodą "byle szybko, byle się błyszczał, a klijent zostawił dudki".

 

I na koniec wisienka na torcie, czyli zdanie wypowiedziane przez tego pierwszego jegomościa:

 

" (...) JAKBY PRZYJECHAŁO AUTO ZA PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH Z DELIKATNYM LAKIEREM, TO BYM GO POTRAKTOWAŁ JAK AUTO Z DELIKATNYM LAKIEREM (...)"

 

Co autor miał na myśli? :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno w Kościelisku jest dobra myjka, ale nie testowałem :D

 

Jak zareagowałem? Przez pierwszych kilka sekund wmurowało mnie i nie dowierzałem, dostałem paraliżu, dopiero gdy dotknął nią dachu mojego samochodu, podbiegłem i zapytałem co robi lub czym myje.. nie pamiętam już z tego stresu.. :D

A potem rozmowa się potoczyła, że każda myjka tego używa, że to ma atest i że czymkolwiek auta nie myłbym to i tak niszczy się lakier :kox:

Potem również zapytał czy wiem na czym polega detailingowe mycie samochodu, czy mam w ogóle pojęcie, że zajmuje to mnóstwo czasu i kosztuje krocie, gdy odpowiedziałem, że zajmuję się tym na co dzień wówczas gościa wmurowało tak jak mnie kilka chwil wcześniej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przeciez surowe aluminium (polerowane i nie lakierowane) zawsze bedzie reagowac ze srodkami do czyszczenia felg, bo one sa agresywne z natury.

 

Tez bede sie wybieral do Zakopca, dzieki za info - przynajmniej wiem ze mam omijac z daleka. Predzej skorzystam z bezdotyku, nawet jak super nie domyje to i tak powinno byc lepiej. Choc sam nie wiem, dzisiaj zeby robale zmyc po 250km 3 razy piane nakladalem i to w mocniejszym stezeniu niz zalecane, a resztki to dopiero pod rekawica zeszly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.