papamitsu Opublikowano 31 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2015 Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy, stoję przed zakupem pierwszego samochodu. Odkupuję 11-latka od znajomego z pracy. Jeździła nim kobieta. Samochód w ogólnym rozumieniu jest "zadbany", od nowości garażowany. W związku z tym, że z pewnych przyczyn powinienem przemieszczać się w czystym wnętrzu, będę musiał "zadbać" o nowy zakup ze starannością. Staram się skompletować podstawowy zestaw, którym wyczyszczę wnętrze i zewnętrze samochodu (bez korekty lakieru). Biorąc pod uwagę wydatek na zakup, pierwsze ubezpieczenie (bez zniżek) i zakup niezbędników do auta, celuję w produkty, które będą bezwzględnie konieczne na start ale i przydadzą się w przyszłości. Samochód kupuję za 2 tygodnie. Do tego czasu chciałbym skompletować startową listę produktów, zamówić je i otrzymać, aby w połowie miesiąca móc rozpocząć czyszczenie. Samochód to srebrne Mitsubishi Carisma na kołach z kołpakami. Zestaw, który złożyłęm w oparciu o forumowe porady, testy, foto-relacje przedstawia się następująco: Z uwagi na brak garażu / dobrego miejsca do mycia - możliwości mam ograniczone AKCESORIA - Pianownica:GLORIA Foamy Clean 100 - Pędzelek 10 - Pędzelek 20 - Rękawica Meguiar's - Race Glaze Wire Wheel Spoke (do felg) - ValetPRO Chemical Resistant Brush - mikrofibra x6 - wiadro x2 - grit guard - puste buteleczki z atomizerem x3 - aplikator do opon x2 - aplikator do plastików x4 - ręcznik do suszenia WNETRZE - APC: SHINY GARAGE LIME APC / ValetPro Citrus Pre Wash - Plastiki: GTechniq C6 Matte Dash - Zapach: California Scents Car Scents - Cherry SILNIK SHINY GARAGE LIME APC ZEWNATRZ - APC: SHINY GARAGE LIME APC - Piana: Blink Active Foam - QuickDetailer: Shiny Garage Morning Dew 500ml z carnaubą - Szampon: ValetPRO Poseidon Carnauba Wash - Prickbort Mac Serien 124 - Felgi i kołpaki: Tuga Chemie Alu-Teufel Spezial Gel - Opony: ADBL Tire and Rubber Cleaner + Shiny Garage Back2Black TTD 500ml - Plastiki: VALETPRO DIONYSUS TRIM GLITZ - Szyby: Meguiar's Glass Cleaner - Tapicerka: Valet Pro Carpet Cleaner czy rozcieńczony APC Czy w powyższym zestawieniu coś byście zmienili na inny produkt? Dodalibyście coś jeszcze co będzie niezbędne na start? Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc, Rafał
KapitanSnuja Opublikowano 31 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2015 Tapicerka - ja sobie chwalę Valet Pro Heavy Duty Carpet Cleaner - się teraz bodajże Classic Carpet Cleaner nazywa i cena chyba przystępna. Tutaj masz najbardziej poprawioną wersję forumowego opisu prania tapicerki kolegi Kanara: http://portal.kosmetykaaut.pl/?p=262 Środek do metalu do czego Ci będzie potrzebny w Carismie, oprócz końcówki wydechu? Na liście masz też dwa razy środek do szyb. Z rzeczy do lakieru zapomniałeś o glince,i jakimś LSP, ew. cleanerze, do tego by się przydały ze dwa aplikatory słoneczka przynajmniej no i fibry Ci może nie styknąć - do wnętrza przynajmniej ze dwie, jakąś pewnie będziesz chciał przetrzeć wnęki drzwi, do tego jakaś na dotarcie cleanera i lsp no i jakiś ręcznik do osuszania;) A: Jeszcze szampon;)
serath Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Z akcesoriów jeszcze: 2 wiadra (spokojnie wystarczą Ci wiadra z budowlanego marketu), grit guard (możesz ew zrobić samemu, jest na forum info co i jak - linka niestety nie podam, bo lecę z telefonu ;-)), butelki z atomizerem (by rozróżnić np. Apc, czy mieć sprysk dla glinki), aplikatory do dressingow. Tuga też na lakier - by ściągnąć opiłki tam zalegające (ta sama co na koła/kołpaki) Co do piany, to ew. piana od SG, ale blink też jest ok.
papamitsu Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Tapicerka - ja sobie chwalę Valet Pro Heavy Duty Carpet Cleaner - się teraz bodajże Classic Carpet Cleaner nazywaCzy do tapicerki można użyć APC po odpowiednim rozcieńczeniu? Środek do metalu do czego Ci będzie potrzebny w Carismie, oprócz końcówki wydechu? Na liście masz też dwa razy środek do szyb.Słuszna uwaga, dziękuję. Wykreślony. fibry Ci może nie styknąć(...)Dziękuję. Mikrofibr dodałem Jeszcze szampon;)Fakt, umknął mi - za dużo tego na 1 raz 2 wiadra, grit guard, butelki z atomizerem, aplikatory do dressingowDziękuję za sugestie, dodałem do listy Pytanie do kwestii samego lakieru tj. glinka, cleaner, wosk itd.. Gdzie jest granica pomiędzy zakończeniem dobrego mycia lakieru a rozpoczęciem przygotowywania lakieru do korekty/polerowania?
KapitanSnuja Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Jak robisz pod korektę to kończysz przed cleanerem. A tak to i tu i tu lakier do maksymalnej czystości doprowadzasz. APC w teorii można, na niektórych (np. Nielsen Cyclone) wprost pisze, że można stosować do prania tapicerki.
polak200 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Gdzie jest granica pomiędzy zakończeniem dobrego mycia lakieru a rozpoczęciem przygotowywania lakieru do korekty/polerowania? W czynnościach następczych. Jeśli po "umyciu" jest cleaner + wosk, to mamy odświeżanie. Jeśli wjeżdża jakakolwiek pasta, to już coś więcej ;-)
papamitsu Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Panowie, bardzo dziękuję za wsparcie. Pierwsze zamówienie już złożone.
victus Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Pozwolę podpiąć się pod temat, bo jako nowy chyba nie mogę założyć osobnego, nie widzę takiej opcji w każdym razie. Jestem świeżo upieczonym (3miesiące) posiadaczem 1. samochodu w swoim życiu. Jest to Toyota Auris z 2010 w kolorze białym. W czym problem. Korzystając z tego co było podczas mycia samochodu miałem problemy z domyciem brudu, który wręcz wszedł w lakier (na białym widać odbarwienia), w wielu miejscach jest lekko żółtawy nalot. Zwykłą wodą z szamponem nie mogę tego domyć. Posiłkowałem się rozcieńczoną chemią do mycia silników. Ona sobie poradziła ale przy kolejnym myciu auta znów był ten sam problem. Dodam, że po wyschnięciu lakier jest jakby chropowaty, taki tępy. Czy mógłby mi ktoś doradzić jakie kosmetyki kupić? Dodam, że poprzedni właściciel mył chyba na myjniach automatycznych (takie z szczotkami) i widać pod światło delikatne rysy. Jak na to zaradzić? Proszę o pomoc i zrozumienie kogoś kompletnie zielonego. Dodam, że szukam czegoś budżetowego, chciałbym też coś kupić do natłuszczenia/ożywienia opon. pozdrawiam serdecznie Paweł
KapitanSnuja Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Victus - poczytaj, wszystko masz ładnie rozpisane na forum, co i jak. Wchodzisz na portal, masz tam opis mycia krok po kroku, masz opis glinkowania. Przejrzysz sobie tematy z zestawami dla początkujących, albo i parę postów wyżej - masz kosmetyki. Jak lakier chropowaty (parkujesz pod drzewem?) to zrób sobie pełny proces mycia, z glinkowaniem i cleanerem na koniec i powinieneś gładkość przywrócić. Rysy możesz przymaskować jakimś mazidłem, bo ręcznie ciężko się pozbyć.
victus Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Dziękuję niestety ciężko być specem w kilku dziedzinach i być wszędzie na bieżąco. Parkuję pod chmurką a w pracy pod drzewami, ale liściaste, nie kapie z nich niczym ale czasem ptak zostawi pamiątkę. Mówiąc tempość mam na myśli to, że jak ręką przejechać po lakierze to trochę jakby po suchej skórze czy zniszczonej i takie lekkie szorowanie. Czy to może być wina twardej i zasadowej wody? Moja ma ph ok 8,3 gh 26 kh14. Stosowałem zaraz po myciu wosk sonaxa ale nie przyniosło to efektu, może źle aplikowałem, mimo że wg instrukcji, temp ok 26st w cieniu. Wytaplane z tapatalk
Dante05 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Mówiąc tempość mam na myśli to, że jak ręką przejechać po lakierze to trochę jakby po suchej skórze czy zniszczonej i takie lekkie szorowanie. U mnie w domu jak zajeżdżało kupione auto to tak samo było. Nie było zadbane i tyle, nie widziało żadnego wosku, szamponu nie mówiąc o glince typowy efekt po myjkach szczotkowych. Zastosuj się do rad kolegi wyżej. Według mnie zapuszczony lakier i nie odpowiednie myty i taki tego efekt. Umyj auto według sztuki, usuń smołę, lotną rdzę, glinka, cleaner i wosk to lakier odżyje, dostanie głębi i śliskości.
c00li Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2015 a w pracy pod drzewami, ale liściaste, nie kapie z nich niczym Nie? A to ciekawe, bo np. jak postawisz pod lipą, to masz całe auto obklejone sokiem, do którego później przykleja się każdy pył. Z innych drzew pewnie też jest nalot, tylko może go tak od razu nie widać. Jeżeli lakier żółknie, to może wcześniej stał gdzieś gdzie nawbijał się pył z żelazem (tory kolejowe, jakiś zakład obróbki stali), więc może IronX by pomógł.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się