Czy można z tym coś jeszcze zrobić?

[icrew]

Witam

 

Jakiś czas temu kupiłem auto ale okazało się, że było kilka części malowane.

Tutaj to matowe na dachu co mówiłem i w jednym miejscu widać taką małą białą plamkę

 

 

 

Przy reflektorach też się nie postarał

 

 

No i też mała biała plamka na masce

 

 

Auto jest po polerce.

Czy można tutaj jeszcze coś z tym zrobić? Co byście polecili?

[piotto0]

Polecił bym przeprowadzić jednak korektę lakieru a nie "polerkę"

 

Druga sprawa czy te ślady są na pewno po lakierniku a nie po tej osobie która robiła tą "polerkę" ?

PS. Szczególnie dobrze przeprowadzoną polerkę widać na zdj numer dwa.

 

Te uszkodzenia są chropowate ?

[Przem@S]

Auto jest po polerce.

Czy możesz napisać po jakiej ?

Bo auto jak widać na drugim zdjęciu jest porysowane

[icrew]

Te białe ślady nie są w ogóle chropowate.

Gładkie jak lakier.

A z tym dachem można coś zrobić żeby cały był w równym połysku?

[boT]

jak na moje oko klar odlazi od bazy , podeszla wilgoc podczas malowania z malego purchla powiekszyla sie i nadal bedzie powiekszac ta plama , malowanie pod sprzedaz szybka robota aby do zyda, a ze bmw chodliwy temat Jesli chodzi o dach to da sie wyciagnac w polysk bez problemu Jesli oczywiscie ten akrobata co malowal polozyl wystarczajacą ilosc lakieru aby ruszyc to papierem wodnym , czyli tz. korekta , bo patrzac 2 zdjecie to szkoda bylo placic za ta allapolerke

[qob]

Błotnik był malowany bez zdejmowania lampy pewnie. Klar schodzi i nic z tym nie zrobisz. Czeka Cie powtórne lakierowanie

[icrew]

Czyli podsumowując dach raczej da się zrobić na połysk? Ale tej białej plamki juz nie usunę?

Błotnik do powtórnego lakierowania i maska też?

[qob]

Polakierowalbym wszystkie elementy ruszone przez poprzedniego malarza, bo z nimi podejrzewam tez będziesz miał kłopot. Wstrzymaj się jeszcze, zobaczysz jakie kwiatki wyskoczą, podjedz do kogoś ogarniętego w temacie, niech rzuci okiem i dopiero weź się za poprawianie tego.

[icrew]

Już się zniechęciłem i myślałem żeby to auto sprzedać ale jak już wpakowałem w nie trochę kasy to chyba mi się nie opłaca.

W ostateczności będę musiał polakierować powtórnie dach, maskę i błotniki.

[boT]

po prostu nastepnym razem kupuj z czujnikiem lakieru chociaz mniej wiecej bedziesz wiedzial na czym stoisz , podsumowując zdjecia wrzucone w pierwszym poscie to ktos kto troszke sie zna to golym okiem zauwazyl by te wszytskie bolaczki , a zebys sie nie zalamywal to jesli serducho w aucie masz dobre to reszte juz sobie sprostujesz , a na forum znajdziesz napewno kogos kto zajmie sie dopieszczeniem auta wizualnie

[mod=damian]Na forum obowiązują posty z polskimi znakami, więc proszę o dostosowanie się do tego.[/mod]

[icrew]

Mechanika w 100% ok tylko blacharka do poprawki.