Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć :-)

 

Na masce mojej Hondy, przy samej krawędzi i w jej pobliżu, jest kilka niewielkich, ale nieestetycznych ognisk korozji. Ktoś je traktował bezbarwnym, ale chcę je porządnie usunąć. Pytanie tylko czym? I co po usunięciu? Jak w ogóle ugryźć temat, bom zielony?

 

bLsWGgd.jpg

aQwT3eV.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Moze w tej kwesti niewiele pomoge ale lakiernik zrobi to najlepiej i najtrwalej... a tak szczerze mowiac nie wiem czy nie taniej (liczac czas i srodki)... w Gdyni zaplacilem kiedys za przmalowanie maski okolo 150zl i wygladala swietnie.

 

Korozja ta ktora widac to tylko wierzcholek gory lodowej bo pod lakierem najczesciej juz idzie dalej na boki.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Możesz się z tym zmierzyć sam, ale efekt wizualny nie będzie super. Jak dobrze zrobisz to bedzie trwałe. Musisz się zaopatrzyć w papiery o różnej gradacji 300-600-800, podkład reaktywny na blachę tylko żaden brunox czy inne tego typu g., podklad akrylowy, bazę w butelce jak od paznokci, oraz lakier bezbarwny z utwardzaczem. Rdze usuwasz papierem aż do golej blachy. I malujesz czekając aż wyschnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.