Shiny Garage Tar&Glue 2015

[Procent]

Dostałem próbkę od SG nowego środka do usuwania smoły. Porównanie odbyło się z Prickbortem którego wszyscy znamy.

Zapach jak i konsystencja SG T&G dla mnie przyjemniejsza niż w Pricku. Prick jest bardziej tłusty. Pacjentem była Toyota Avensis II T25 combi z 2007 r. Nigdy nie glinkowana ani nie odsmalana. kilka fociszy

Shiny Garage T&G

Nie odbarwił gołego plastiku. Jeżeli coś się do końca nie zmyło wystarczyło przetrzeć wilgotną gąbką i po smole.

Prickbort Mac 124

Podsumowując działanie obu produktów to jest podobnie. SG zaczyna szybciej. Prock musi chwilę poleżeć. Lakier był schłodzony, lekko przykurzony. Oba produkty stosowałem w cieniu. SG T&G przypadł mi do gustu ze względu na bardzo przyjemny zapach i fajną nie tłustą konsystencję. Robi robotę, fajnie pachnie. Robota przyjemna. Przy odpowiedniej cenie jak "stary" T&G zajmie u mnie miejsce w arenale. A i bym zapomniał. Atomizer wypas. Robi dobrą mgiełkę. A ten z Pricka padł w 1/3 butelki.

Polska firma robiąca dobre produkty i do tego nie wygórowane cenowo. Polecam

Niedługo wrzucę kilka fotek Na Seacie Toledo II 99r. pojawiły mi się czarne smiliste kropki nad listwą drzwiową z przodu więc również udokumentuję

[comando]

Atomizer w pricku faktycznie szybko pada. Już trzeci pod rząd mi się zepsuł. Nowość od sg oczywiście trzeba wypróbować. Dzięki za test.