Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Relacja jak dla mnie super. Tylko mam pytanie bo może nie dobrze widzę ;)

 

Czy Ty zrobiłeś Combo Pric +Iron + Glinka ?! Czy sam Iron i glinka ? Można tak wgl ? Ja zawsze robię wszystko po kolei pric później Iron i Glinka na samym końcu .

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano
Relacja jak dla mnie super. Tylko mam pytanie bo może nie dobrze widzę ;)

 

Czy Ty zrobiłeś Combo Pric +Iron + Glinka ?! Czy sam Iron i glinka ? Można tak wgl ? Ja zawsze robię wszystko po kolei pric później Iron i Glinka na samym końcu .

 

Pozdrawiam :)

 

Wszystko było robione osobno.

Najpierw prickbort, chwila przerwy po spłukaniu aby auto przeschło, potem Iron-spłukanie i wjazd do środka na glinkowanie.Wszystko zrobione jak trzeba.

Opublikowano

Fajna relacja i kawał dobrej roboty.

 

Na allegro to dopiero jest zdjęć PO :)

Nie podoba mi się tylko ta świecąca skóra, wolałbym jakieś bardziej matowe wykończenie. A może tak wyszła na zdjęciach?

Opublikowano
Fajna relacja i kawał dobrej roboty.

 

Na allegro to dopiero jest zdjęć PO :)

Nie podoba mi się tylko ta świecąca skóra, wolałbym jakieś bardziej matowe wykończenie. A może tak wyszła na zdjęciach?

Na skórach jest versiegielung i zymol leather conditioner.

Po aplikacji w sumie skóry były przecierane mikrofibrą kilkukrotnie ze względu na to, ze się troche wnętrze zakurzyło jak robiłem lakier.

Wg mnie taka tapicerka i nic się z tym nie zrobi.

Opublikowano

Robota na grubo - to się chwali. Zawsze podziwiam za chęć prucia całego wnętrza do gołej wykładziny. Choć jak widać na powyższym przykładzie nie było chyba wyjścia - auto konkretnie zapuszczone.

Podoba mi się chronologia prac pokazana na zdjęciach jak i oczywiście ich efekt.

 

P.S. Widzę, że więcej ludzi podziela moje zdanie nt. Seat'a - plastik fanstatik, już chyba Skoda stoi wyżej w aktualnej hierarchii VW...

Opublikowano

Miałem ="Shaddy"]Robota na grubo - to się chwali. Zawsze podziwiam za chęć prucia całego wnętrza do gołej wykładziny. Choć jak widać na powyższym przykładzie nie było chyba wyjścia - auto konkretnie zapuszczone. chronologia prac pokazana na zdjęciach jak i oczywiście ich efekt.

 

P.S. Widzę, że więcej ludzi podziela moje zdanie nt. Seat'a - plastik fanstatik, już chyba Skoda stoi wyżej w aktualnej hierarchii VW...

Mialem ostatnio identyczne wrażenie. Wsiadłem do Toledo 2008 rok. Przyciski od szyb mocno wytarte, tak samo 'skórzana' kierownica i gałka zmiany biegów, fotel kierowcy miejscami popękane. Myslalem, ze auto ma z 300kkm, a miało 115 oryginalnego (1 właściciel od nowości).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.