Skocz do zawartości

Zdjecie folii przyciemniającej z ogrzewanej szyby


jacek_1

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Mam pytanie dotyczące demontażu folii przyciemniającej z ogrzewanej tylnej szyby. Przy zakupie auta za późno szef floty zorientował się, że chce mieć przyciemnione szyby i auto przyjechało z normalnymi. Salon Audi zaproponował, że mają firmę, która to zrobi jednak po niecałym roku jest pełno bąbli pod folia już raz ją wygrzewali mimo, że mówiłem im, że to nic nie da i po miesiącu wszystko znowu wyszło a nawet jest jeszcze gorzej. Teraz chciałem żeby zmienili folie na nową ale powiedzieli, że tylko na moją własną odpowiedzialność zdejmą folie z tylnej szyby bo najprawdopodobniej zejdzie ona z drucikami ogrzewania. Czy jest jakiś sposób żeby zdejmować folie z takich szyb bez ich uszkodzenia? Znacie jakąś firmę która się tego podejmie w rejonie Katowic, Krakowa, Warszawy bądź Wrocławia? Najwyżej kosztami obciążę poprzednią firmę montującą folie. Auto to A6 sedan, czyli jest dość ciężki dostęp do tylnej szyby :thumbdown:

 

Dzięki z góry za wszystkie sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak, kolega będzie jechał z Sosnowca do Warszawy aby folię ściągnąć :roll:

U mnie skończyło się na tym że ścieżki zostały na folii a tylna szyba poszła do wymiany. Bogatszy o to doświadczenie, ostatnio odklejałem z tylnej szyby naklejkę jaką dostaje większość aut w salonie tzn. logo producenta oleju, jakiś slogan itp. Robiłem to w ten sposób:

1) Podgrzewanie szyby opalarką, w miarę równomiernie na całej powierzchni

2) Zrywanie naklejki do czasu napotkania ścieżki (zostawiony ok 1mm odstępu)

3) Nanoszenie patyczkiem do uszu prickborta do szczeliny pomiędzy szybą i naklejką

4) Znowu podgrzewanie szyby, odczekanie kilku/kilkunastu minut

5) Delikane odklejanie naklejki ze ścieżki (jak nie idzie to nie ciągnij mocno bo pójdzie ze ścieżką, sam ciężar twoich dłoni ciągnących w dół naklejkę/folię powinien wystarczyć i jest bezpieczny dla ścieżki)

 

Powtarzanie kroków 1-5 dla każdej ścieżki na którą wchodziła naklejka. Muszę przyznać że to bardzo żmudny proces, mimo że naklejka przykrywała tylko 3 ścieżki na długości może 20 cm.

Myślę też że dedykowany rozpuszczalnik/zmywacz do naklejek byłby bardziej skuteczny niż prickbort. No i tu masz całą powierzchnię szyby do odklejenia.. myślę że podstawowej rzeczy jakiej nie może ci zabrankąć to.. cierpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat nieaktualny salon dogadal się z firmą której to zlecili i wykonali usługę ponownie trochę im to zajęło ale wymienili bez żadnej szkody na szybie. Mam nadzieje ze tym razem porzadnie to zrobili jak nie to znów mam 12 miesięcy gwarancji na usługę.

 

Co do pierwszego zdania że firma z Warszawy to nie jest zaden problem auto ciągle jeździ po miejscach ktore podałem w pierwszym poście dlatego mogła to tez być firma z Warszawy. Adres zapisałem może się przyda :)

Sam bym tego nie robił nie po to była opłacona przez firmę usługa żebym ja jako użytkownik auta musiał to robić. Pozatym nie mam na to czasu. Auto zostało w serwisie a na ten czas dostałem ich demo żeby móc się poruszać.

 

Dzięki za sugestie i pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.