Skocz do zawartości

Lakiernik/blacharz - Warszawa lub okolice


M!hau

Rekomendowane odpowiedzi

Panie i Panowie,

 

Przeczesałem forum, ale konkretów w zasadzie brak. Poszukuję w Warszawie lub najbliższych okolicach kogoś, kto uczciwie i profesjonalnie zajmie się moim autem. Sprawa jest drobna, ale dla mnie istotna. Chodzi o Clio II, 3-drzwiowe. Otóż potrzebuję uporać się z początkami rdzy wokół wlewu paliwa. To popularna przypadłość w tych autach, ale nie chciałbym, aby się rozpanoszyła dalej. Z mojego doświadczenia i wiedzy w temacie, wynika, że trzeba roznitować uchwyt klapki, zdemontować wlew (być może zdjąć bak), wszystko ładnie oczyścić, a następnie polakierować i solidnie zabezpieczyć. Jestem całkowicie pewien, że to naprawa typu smart repair. Na pewno nie ma dziur i innych tego typu akcji.

 

Jest to raczej dłubanina, ale nie wierzę, że nie ma zdolnych i chętnych do takiej roboty. Cena jest rzeczą drugoplanową - oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Zależy mi przede wszystkim na jakości usługi i uczciwości. Przerabiałem już różne warianty i nigdy więcej nie popuszczę partactwa.

Wiadomo, że w tym wypadku klar, idealny dobór odcienia itp.mają mniejsze znaczenie niż sposób i dokładność zabezpieczenia.

 

Czy ktoś z Was wykonywał podobne naprawy, bądź zna kogoś solidnego, kto może się takich podjąć?

 

Przy okazji mam do polakierowania i ponownego wklejenia listwy progowe z wersji sport, bo poprzedni właściciel zajął się tym sam, sposobami domowymi i to widać. Chciałbym to zrobić przy okazji.

 

Wiem, że np. Evo walczył z naprawą Leona w Warszawie. Będę wdzieczny za rekomendacje i porady, bo w ciemno auta nie oddam.

 

Pozdr,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz tam:

http://www.zibcar.pl/

 

Robiona była u nich podstawa pod akumulator i okolice, czyszczenie rdzy, zabezpieczenie malowanie i już ponad rok i wszystko bajka. Nie pamiętam jakiej chemii użyli ale to był proces kilku etapowy skierowany na oczyszczenie rdzy i zabezpieczenie. Malowanie drzwi itd i wszystko był ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.