Wolf's Chemicals Decon Gel

[Tworek]

 

Test sponsorowany przez własny portfel , przy okazji któregoś z produktów testowanego dla partnerów.

 

Od kiedy zacząłem się interesować, auto detailingiem Wolf's Chemicals Decon Gel był dostępny na rynku, jak dobrze pamiętam kosztował coś około 30 paru złotych za litr. Był to jeden z pierwszych produktów jakie kupiłem do własnego arsenału, z racji niskiej ceny w stosunku do ilości i w sumie jest u mnie do dziś. Produkt wiele razy opisywany na forum jako słabo krwawiący, działający z opóźnieniem, ogólnie oceniany na truje na szynach (3=). Wg mnie to kwestia gustu i czasu wymaganego do przeprowadzenia dekontaminacji.

 

Produkt nie jest płynny, to typowa zawiesina, która nie przechodzi przez każdy triger, o lekkim różowym zabarwieniu, pH to równa 7, zapach ? Lajtowy w porównaniu do Iron-X, jajo o mocnym akcencie mięty, taka odskocznia od zapachowych kilerów.

 

Koła po przebiegu około 1500km za wiele się na nich nie osadziło, ale coś tam krwawi:

 

KLIKNIJ HD !

 

 

 

 

 

 

Po około minucie :

 

 

Po około 3 minutach :

 

 

 

 

Po 10 minutach :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

KLIKNIJ HD !

 

 

Szybko podsumowując, na minus dla co po nie których zbyt wolno reaguje i jest zbyt gęsty, na plus cena w porównaniu do ilości , kiedyś około 30 kilku złotych za litr, obecnie około 52 zł za litr, zapach, to perfum w śród środków do dekontaminacji , dodam od siebie, że dla mnie plusem jest to że Decon Gel jest gęsty, można spokojnie go zostawić na więcej niż 10 minut, a nie spłynie z felgi i nie zaschnie, przy czym będzie miał czas na reakcję .

 

I to chyba było by tyle Dzięki za uwagę i do następnego !

[kubik]

Co nie zmienia faktu,że już tzw. złote felgi są problemem

[escimo]

Ja się rzuciłem jakiś czas temu i kupiłem baniak 5L, jestem zadowolony z produktu. Za taką cenę, można go spokojnie stosować do bieżącej pielęgnacji felg.

[malypb]

Aktualnie uzywam wersji V4 (przesyłka bezposrednio od Jesse z Węgier ), która działa ciut szybciej niż wersje poprzednie. Skuteczność tego srodka oceniam na równi z IronX i jedyny minus jest taki, że trzeba poświęcić więcej czasu. IronX można już spłukiwać po ok. 5 minutach, a w przypadku produktu Wolf's trzeba poczekać min. dwa razy dłużej.

Pomaga trochę rozprowadzenie produktu wilgotną gąbką (ja zwilżam ją samym produktem).

Duży plus jest taki, że produkt nawet jak zaschnie to nic sie potem nie dzieje.

 

A cena jest BARDZO konkurencyjna w stosunku do CarPro IronX/Gyeon Iron.

Ja za Wolf's 5l płacę ok. 45 EUR, a 4l tych innych kosztuja ok. 80 EUR.