4nano Glass & Metal Cleaner

[manio49]

Witam,

 

to mój pierwszy test, a raczej jego zalążek to też proszę o wyrozumiałość Z racji na to, że udało mi się zostać wylosowanym w konkursie 4nano i otrzymałem do testów preparat 4nano Glass & Metal Cleaner postaram się go przetestować na kilka sposobów

 

Oto środek który otrzymałem:

 

A oto próba ukazania jego koloru i konsystencji:

 

Jak widać kolor kremowy, a jak nie widać konsystencja to taka aptekarska zawiesina, ogólnie przypomina mi cleaner dodawany do zestawu Gyeon View, z paroma różnicami, ale o tym później.

 

 

Jako że mamy okres ściśle przedświąteczny, to moja kochana dziewczyna zgodziła się, żebym to ja posprzątał łazienkę. Zbytek łaski

 

Niewiele myśląc postanowiłem przy okazji zrobić test specyfiku od 4 nano

Na pierwszy ogień poszedł korek od wanny, ogólnie usyfiony solidnie, o porysowaniu nie ma co pisać.

Małe fifti fifti pokazuje jak elegancko działa Glass & Metal Cleaner na plastikowe metale

 

A tutaj już pełny "efekt". Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem efektów zastosowania tego Cleanera.

 

Następnie przyszła pora na "takie cuś z wanny co się kręci i się zamyka korek"

 

Wydaje się że w kancikach na ostatnim zdjęciu jest niedotarty środek jednak to po prostu wytarty a'la chrom.

 

Jeżeli chodzi o pracę środkiem to jest nadzwyczaj przyjemna, zgodnie z instrukcją nanosiłem 4nano na mikrofibrę i "polerowałem" powyższą armaturę Jeśli środek przysycha wystarczy go zwilżyć, ja to robiłem czystą IPĄ i żadnych niepożądanych skutków nie zauważyłem.

 

Próbowałem również porównać 4nano Glass&Metal Cleaner z AG CGP na lustrze ale tam mój telefon się poddał i stwierdził że nie da rady wyostrzyć gdzie ja chcę, a w aparacie padły mi baterie. To też musicie póki co uwierzyć na słowo, że 4nano nie odstaje bardzo od AG, jednak uważam, że są to środki innego zastosowania - 4nano do ultra szczurów zaś AG do codziennej pielęgnacji (ja bym tak sklasyfikował - kwestia mocno indywidualna).

 

Apropos podobieństwa do Cleanera od Gyeona View to 4nano ma tą przewagę że po przyschnięciu dużo łatwiej go wytrzeć.

 

Podsumowując pierwszą część testu tego środka stwierdzam że działa rewelacyjnie, a wydajność jest taka, że dopóki nie wezmę się za czyszczenie zbroi krzyżackiej, to środka starczy mi do końca życia moich wnuków.

W następnym tygodniu postaram się przetestować 4nano na szybie w aucie, też masakrycznie porysowanej, ale będę chciał sprawdzić jak usuwa niewidzialną wycieraczkę i zarazem jak przygotowuje pod nową NW Ale do tego muszę skołować aparat gdyż jak widać telefon nie daje rady do końca...

 

Mam nadzieję, że nie wyszło dramatycznie Dzięki 4nano za możliwość przetestowania tak fajnego środka

 

Wesołych Świąt!

 

[Aivars]

manio49, fajny test, ale testowales moze srodek np na polerowanym alu?

[manio49]

Nie mam niestety dostępu do niczego z polerowanego alu, sama bida armatura

Ale patrząc na to jak się zachowuje na pseudochromach (w aucie sprawdziłem ale aparat w telefonie nie uchwycił tego co chciałem) to jestem praktycznie pewien, że nie zrobi krzywdy alu.

[malypb]

Stosuję ten środek co jakiś czas i z doświadczenia (nieprzyjemnego) wiem, że trzeba BARDZO uważać na uszczelki, plastiki. Bardzo ciężko potem to doczyścić.

Czyści dobrze - i szyby i metale...

[manio49]

Dziękuję za info, przyda się przy teście na szybie

[spons]

manio49, podziękowali za teścik i fajną relację

 

malypb, zmywasz pozostałości na sucho czy na mokro? Z moich doświadczeń na żywym organiźmie wychodzi że wystarcza wilgotna MF i wszytsko ladnie schodzi. Pracujesz ręcznie czy maszynowo?

[malypb]

Na mokro. Recznie i maszynowo. Na gumach/uszczelkach w Hondzie Jazz wokol dachu panoramicznego musiałem użyć duże ilości IPA/Erasera/wody aby domyc (zajelo to z godzine)

Od tamtej pory obklejam albo omijam jeden centrymetr obok gum/uszczelek/plastikow.

[manio49]

Więc jak można maszynowo, to w majówkę zrobię tylną szybę 50/50 - 50 ręcznie, 50 na maszynie, tylko kupię padzik filcowy

Albo inaczej - do testu dołączę CGP, coś czuję że wymięknie patrząc na moc 4nano

[spons]

tylko kupię padzik filcowy

 

Wystarczy zwykła czarna gąbka wykańczająca

 

malypb, dzięki za info. Nie miałem nigdy problemów z usuwaniem pozostałości środka z platiku czy gum, jedyny problem jaki mogę sobie uzmysłowić to uszczelka jakby materiałowa, często stosowana przy szyber-dachu, nie wiem jak się to fachowo nazywa Przy aplikacji maszynowej może to faktycznie wyglądać trochę gorzej ze względu na ciepło generowane przez pad, produkt poprostu mocniej się wgryzie.

 

Ogółem, na takie przypadki polecam Dirt Eliminator, troszkę wody i powinno wszytsko zejść bez wysiłku.

[manio49]

Kolejny update, bezzdjęciowy ale pozytywny

Dziś czyściłem Glass&metal cleanerem przednią szybę w colcie znajomej, ogólnie szyba myta jest deszczem i wycieraczkami, porządnie myta była chyba pierwszy raz dziś

Po wstępnym umyciu szamponem etc etc wieczorem uznałem że położę jej jeszcze RainXa, a niech ma.

 

Szybę umyłem Megsem GCC, odczekałem z minutkę i ręcznie, słoneczkiem megsa użyłem 4nano. Rewelacja. Szyba piszczała jak miska z reklamy fairy! Co do docierania to mimo sporej wilgotności (odpalili mi jak codzień o 22 zraszacze na osiedlu ) glass&metal cleaner wytarł się pięknie.

 

Aha - aplikacja słoneczkiem dużo wygodniejsza od aplikacji mikrofibrą.

 

Co do maszynowego ściągania NW to myślę że w niedzielę coś podziałam i zdam relację, tym razem mam nadzieję ze zdjęciami.