Skocz do zawartości

Jaka maszyna polerska dla początkującego ?


Rekomendowane odpowiedzi

Akurat na demo-busie mam PE 14-3 (te same parametry co L1503VR)

X11007VE - to maszyna do drewna o skoku 8,8 mm z mega obrotami do 13000 i średnio nadaje się do lakieru. Moim zdaniem za duży skok i obroty...

 

Do testów mogę udostępnić:

 

PE14-1 180 - (250-1350 obr./min)

PE14-2 150 - (380-2100 obr./min)

PE14-3 125 - (1100-2700 obr./min.)

XC3401VRG DA - (160- 480 obr./min)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było parę stron wstecz ale konkretów brak więc pozwolę sobie zapytać jeszcze raz.

Czy ktoś miał w ręce bądź używał tej polerki

 

http://allegro.pl/polerka-samochodowa-o ... 58396.html

 

i może napisać coś więcej co to warte.

No właśnie jest sens się w to pchać jako pierwszy kontakt z polerka mechaniczną czy dołożyć do czegoś lepszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było parę stron wstecz ale konkretów brak więc pozwolę sobie zapytać jeszcze raz.

Czy ktoś miał w ręce bądź używał tej polerki

 

http://allegro.pl/polerka-samochodowa-o ... 58396.html

 

i może napisać coś więcej co to warte.

No właśnie jest sens się w to pchać jako pierwszy kontakt z polerka mechaniczną czy dołożyć do czegoś lepszego?

 

Może poszukaj coś używanego? 300 zł już masz :) Kilka razy widziałem rozkręcone maszyny w tym przedziale cenowym i jakość zębatek, łożysk daje wiele do życzenia. Z drugiej strony masz gwarancje na maszynę… Nie żebym był jakiś nadgorliwy na flexa ale znalazłem ciekawą ofertę używanej polerki (chyba w niezłym stanie).

http://allegro.pl/flex-l-3403-vrg-1400w ... 00039.html

Możesz się jeszcze potargować. Ta maszyna kosztuje katalogowo 1290 netto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FLEX Polska, No tak tylko czy obroty tej maszyny zaczynają się od dobrego pułapu? Bo wydaje mi się, że skoro koledzy bluemen i gypsy_69 patrzą na maszynkę DA to nagle proponowanie rotacyjnego diaxa w którym obroty zaczynają się na tak wysokim poziomie to chyba średni pomysł :o

 

bluemen, gypsy_69, Miałem ją w ręku, nie włączałem ani nie używałem, leży fajnie, dość poręczna, do cleanerów i lekkich odświeżeń myślę, że w sam raz, jedyny problem jaki dostrzegłem na wstępie to za duży talerz, który z miejsca trzeba by było wymienić na 125mm, o więcej szczegółów proponuję pytać kolegę Piotr13 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi! Chyba zaryzykuje i kupię to cudo tym bardziej że mam dwa lata gwarancji. :) Rozmawiałem ze sprzedawcą i twierdzi że jakość dobra – bo jak to ujął „byle czego nie wystawiam bo później więcej problemów niż pożytku” (no ale wiadomo sprzedawcy powiedzą wszystko abyś tylko kupił)

Jeszcze pytanka do fachowców: czy to umiejscowienie regulacji obrotów nie jest nieporęczne podczas użytkowania i czy polerką DA można narobić hologramy? :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bluemen, Nie wiem czy jestem na tyle fachowcem na ile tego wymagasz, ale zaryzykuję :P

Wszystkie "tańsze" DA mają regulację obrotów w tym miejscu, ja mam Kraussa i generalnie wcale to nie przeszkadza, bo te DA w których ruch rotacyjny jest wymuszany przez ruch oscylacyjny są bardzo łatwe do opanowania jedną ręką, więc nie ma najmniejszego problemu w przełożeniu na chwilę drugiej ręki celem zmiany obrotów.

Co do drugiej sprawy, w skrócie, dać się da, ale tylko mocnymi kombinacjami past i padów, sama idea DA pozwala nam na bardzo łatwe wyjście z ewentualnych hologramów słabszymi kombinacjami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupilem tego Vandera:-)

Dysk wymieniony na 125,

Z tego kompletu to jedna gabka sie nadaje

Wlacznik dla mnie na plus bo znajduje sie na gorze, a nie z boku

Stabilizacja obrotòw

W zestawie klucz,imbus,2 szczotki

Jedna wada to kabel 2m ale jak by mial 6m to poleraka kosztowala by 400:-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem żeby zacząć przygodę z polerka mechaniczna. Na początek kupiłbym rotacje lare epl 11 albo krauss p7 to i tak jedno i to samo. Na początek to dobry wybór? Żebym potem już zmieniać nie musiał i żeby mi starczyla już na długo. Czy lepiej kupować cos tańszego? Dawajcie linki z allegro. Byłbym wdzięczny. Z góry dzięki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mavq, Owszem to praktycznie "klony", idą z tej samej fabryki w China i są rebrandowane na miejscu, Lare w Polsce a Krauss w Niemczech.

Jeśli "hajs się zgadza" to naprawdę są to maszyny, które zadowolą zarówno początkującego, średnio-zaawansowanego jak i nawet "studyjnego" "operatora" ;)

Są poręczne i lekkie, dla porównania Festool waży bodajże tyle samo, odchyłek rzędu 100-200gram. Mają stabilizację i soft start. I co dla mnie akurat bardzo ważne mają blokadę włączenia, nie trzeba cały czas ścisło trzymać rękojeści.

W skrócie polecam ;) (ja akurat zdecydowałem się na Kraussa P7 bo akurat był na stanie w sklepie ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze każdy z Was używa innego sprzętu , ale może ktoś może mi wyjaśnić dlaczego mam wydać 600 zł lub więcej, zamiast 300 zł za Vandera. Sprzętu chcę używać tylko dla swoich dwóch samochodów z miękkim lakierem raczej dla drobnej korekty (bo to prawie nowe samochody), a później do bieżącego utrzymania .Poza tym z lektury forum wynika, że maszyną DA można zrobić pełną korektę zależy to tylko od użytych padów i materiałów ściernych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gypsy_69, Bierz Pan tego Vandera, będziesz zadowolony ;) Nikt Ci nie każe kupować maszyn za 600zł, ten Vander i tak będzie 10 razy lepszy od marketowej "kierownicy" ;) Do cleanerów, finishu i delikatnego polishu jak znalazł ;)

 

Masz gwarancję jak na każdy sprzęt, dopóki nie otworzycie ze "śwagrem" nowego "studia ditajlingowego" Vander powinien Ci spokojnie wystarczyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gypsy_69, Tak jak Krzysiek napisał ja mam tego Vandera. Maszyna przy pierwszym kontakcie sprawia wrażenie solidnej, plastiki nie trzeszczą, nie ma się wrażenia, że zaraz się rozsypie. Jest bardzo lekka bo waży tylko 2,1 kg. Wygodnie leży w rękach, praca jedną ręką jak najbardziej możliwa. Wadą jest długość kabla, jest bardzo krótki. Co do mocy to za dużo nie powiem, bo sam dociskałem ją tylko do piano black na laptopie. Do wymiany obowiązkowo BP, ja dokupiłem od Flexipads 75 mm ( KLIK ) i 125 mm ( KLIK ).

 

Jak ktoś ma jeszcze pytania co do Vandera to śmiało na PW, żeby nie robić OT. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.