Odprysk z fajerwerek, polerowanie lakieru kameleon.

[obcy1234]

siemka, dziś w nocy niefortunnie poleciał jeden z fajerwerków i wystrzelił obok samochodu ( jakieś 5 m).

Rano zauważyłem kilka lekko przypalonych przetarć na lakierze.

Będzie dało się to załatwić polerowaniem?

Na aucie jest położony lakier kameleon, czy jest jakaś różnica w polerowaniu takich lakierów od zwykłych? Mogę normalnie użyć papierków itp?

[Domel]

foty chłopie, foty ! Mamy wróżyć z kart ?

[Swoop]

Rano zauważyłem kilka lekko przypalonych przetarć na lakierze

 

a pod mokrym palcem nie schodzi? Wrzuć foty

[obcy1234]

pod mokrym palcem zszedł ciemny nalot, ale te przetarcia trzeba jakoś inaczej.

 

[cptolgierd]

Jeżeli został uszkodzony lakier bezbarwny to nic poza ponownym lakierowaniem nie zrobisz. Spróbować możesz spolerować maszyną, a jak nie zejdzie to zejść do poziomu papieru wodnego i później polerować

[Yasiek]

pod mokrym palcem zszedł ciemny nalot, ale te przetarcia trzeba jakoś inaczej.

 

Swoop miał na myśli czy jak lekko zmoczysz te plamy to lekko giną?

[obcy1234]

pod mokrym palcem zszedł ciemny nalot, ale te przetarcia trzeba jakoś inaczej.

 

Swoop miał na myśli czy jak lekko zmoczysz te plamy to lekko giną?

 

po zmoczeniu stają sie mniej widoczne lub prawie wogóle ich nie widać .

[Yasiek]

to oznacza że jest bardzo duża szansa na usunięcie tego przy polerowaniu.