Gość Opublikowano 27 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2009 Witam, chciałbym poruszyć temat mycia silnika. Jak w temacie, czy myjecie i dbacie o to co znajduje się pod maską?
julian Opublikowano 27 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2009 hej. najpierw piana, dla poluzowania zanieczyszczen, potem APC megsa za pomocą różnych pędzelków, niektore miejsce splukiwane myjka cisnieniowa, tzn wszelkie plastiki, el odprowadzenia wody z podszybia itp, el silnika zwykle woda pod niskim cisnieniem. czasem, dla wyjatkowo uporczywego brudu uzywam jakiegos specyfika moje auto, ale jest silnie żrący i robie to tylko w sytuacjach wyjatkowych, na malej powierzchni zwykle, zeby doczyscic jakis olej na starszych silnikach np.
julian Opublikowano 27 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2009 a, myje motor wylaczony, schlodzony, ew potem odpalam dla osuszenia.
Thomas Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 jedyny słuszny sposób to czyszczenie ręczne blok silnika raz na jakiś czas przemywam benzyną ekstrakcyjną przewody gumowe silikonem w sprayu ,gdyż dzięki niemu guma zachowuje nie tylko świeżość,ale i też zapobiega parcieniu i upływowi czasu tak to oto wygląda oczywiście cała komora silnika, wszystko co lakierowane jest woskowane zajmuje to trochę czasu,ale warto no i oczywiście satysfakcja z wykonanej pracy sama przyjemność komora silnika jak i silnik NIGDY nie były myte a to dlatego,że praktycznie raz na tydzień ,dwa czyszczę całość
Gość Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 Ja generalnie silnika już nie myję odkąd po umyciu myjką ciśnieniową trafiło mi moduł zapłonowy ,ale jak już ktoś ma ochotę to najlepiej jedyny słuszny sposób to czyszczenie ręczne będzie czysto i bezpiecznie. P.S. Thomas duży szacun dla Ciebie ,tak czystej komory to nigdy nie widziałem w używanym aucie.
Andrzej10 Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 P.S. Thomas duży szacun dla Ciebie ,tak czystej komory to nigdy nie widziałem w używanym aucie. W nowych nawet tak nie wyglądają. Lakier się zwykle nie błyszczy wogule. Pozdrawiam
Gość Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 Ja mam trochę inną technikę. Chemię rozprowadzam na lekko ciepły silnik tak z 30 stopni. daje jej podziałać z 2 minuty, ewentualne mocne zabrudzenia traktuję dodatkowo pędzelkiem albo szczotką. Następnie traktuję wszystko myjką ciśnieniową. Brud schodzi idealnie. Jak już skończe płukanie, sprężonym powietrzem z grubsza przedmuchuję silnik i rozprowadzam po całości dressing. Zamykam pokrywę i przechodzę dalej, w tym czasie dressing sobie spokojnie działa, wypycha wodę ze styków i odparowuje, jeśli po czasie nadal nie będzie idealnie sucho można na chwilę odpalić silnik i resztki dressingu odparują. Mycie po całości myjką na początku wymagało trochę odwagi, ale testowałem na znajomych i nigdy nie było problemu.
kanar Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 W jaki sposob rozprowadzasz po calosci dressing tak z ciekawosci pytam? Po opisie wnisokuje, ze rozpylasz jakos? Sprobuje i ja umyc silnik myjka, moj doswiadczalny krolik passat sie na pewno zodzi heh
Gość Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 Dokładnie, stosuję do tego zwykły rozpylacz.
Gość Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 S- 92 Premo Dressing, dostaje od kumpla, bo na razie w PL chyba nie można kupić. Tak wnioskuje, bo zadałem pytanie czy ktoś używał produktów PRO i bez odpowiedzi...
kanar Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 http://sklep.automagic.com.pl//product_ ... cfb45f250f o to chodzi? http://sklep.automagic.com.pl edit: musze sie do nich przjeechac obadac te produkty. siedziba jest w Raszynie
Gość Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 Ciekawe, mi podrzucał to kumpel, który przywoził pasty do polerowania. Zobacz co są warci i daj znać, ja myślałem nad zamówieniem ze stanów większej ilości dressingu bo działa fajnie, ale jeśli są w PL i mają w miarę rozsądne ceny to może coś wezmę.
strzema Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 Czesc! Silnika w swoim samochodzie nie myje. Silniki w samochodach moich klientow zdarza mi sie myc bardzo czesto. To tego rodzaju pracy uzywam bardzo efektowynie dzialajacych produktow. Zimny lub prawie zimny silnik spryskuje Engine & Machine Clenerem AG (tzw. degeser) , nastepnie pobudzam srodek pedzelkiem z dluga raczka, pozostawiam na 10 minut i wracam z wezem i pistoletem, ktorym splukuje silnik uzywajac do tego funkcji jakby prysznica, (kurde czasem brakuje mi odpowiednich polskich slow sorry). Natepnie ciagle mokry silnik spryskuje preparatem Instant Tyre Dressing - ma poreczny spreay i nic juz po tym kroku nie trzeba robic. Z reszta zobaczcie sami... VW Transporter z przebiegiem 160 000 km...
AutoDetailing Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 Engine & Machine Clenerem AG (tzw. degeser) fajny produkt, również go używam. Instant Tyre Dressing to produkt przeznaczony do opon, na plastiki pod maską wydaje mi się, że lepszy jest np Bumper Care. Bez urazy, ale ja bym auta z tak umytym silnikiem klientowi nie oddał
strzema Opublikowano 30 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2010 ale ja bym auta z tak umytym silnikiem klientowi nie oddał zle sie wyrazilem - to byl klient, ktory chcial przetestowac na szybko produkt a ja mu tylko szybko zademonstrowalem jak on dziala. Bumper Care trzeba aplikowac i bawic sie z nim pol dnia. Spreay pod cisnieniem dotrze z produktem w kazde zakamarki silnika, a z uwagi na to , ze ITD bazuje na silikonie nie ma problemu aby go uzywac pod maska, bo po wyschnieciu pozostawia efekt back to black i wet look as well.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się