Naprawa lakiernicza sprejem na jednym elenencie

[Pogodny]

Natknąłem się na taki filmik:

 

 

Planuję zakup odpowiednich lakierów itp u naszego partnera z forum MXNowicki.

Czy ktoś z was naprawiał elementy karoserii w ten sposób?

[bucki]

Czy ktoś z was naprawiał elementy karoserii w ten sposób?

 

Ja lakieruję tak dosyć często i nie widać żadnych śladów po polerowaniu później .

[lukaszlakier]

jak szprajami to dawaj ja popacze

 

[bucki]

jak szprajami to dawaj ja popacze

 

A proszę bardzo .

 

Tak wyglądał porysowany zderzak bmw .

 

 

 

Tak przeszlifowane uszkodzenia .

 

 

 

A tak już gotowy element , pomijając podkład i dotarcie podkładu bo akurat nie zrobiłem takich fotek.

 

 

 

[lukaszlakier]

bucki, sluchaj racja jest jak dupa, kazdy ma swoja kilka lat lakierowalem samochody ciezarowki motocykle itp dzisiaj jestem kierowca ciezarowki. nie ma sie czym chcwalic ale przez ten czas co lakierowalem spotykalem sie codziennie z zaprawkami typu "a dorobilem komputerowo spraja i sobie zakleilem gazetami do kwadratu zawsze to lepiej jak obdarte" jak to nie rzadko twierdzil dumny wlasciciel golfa III. no ale coz...

 

nie bede sie dalej rozpisywal ale na dobra sprawe przelicz ile Cie kosztowaly spraje podklady szpachle a ile by Cie kosztowala naprawa u lakiernika ?? lakiernik z 50, 70 zl drożej.

 

wiem ze to Polska. byc moze 20 % chce sie nauczyc malowac tymi sprejami a pozostale 80 % chce sobie szklem 4 litery utrzec zeby na flache przyoszczedzic.

 

chcesz malowac to kup "cienkiego" za 200 zl jako kozla ofiarnego pozniej zakup kompesor i pistolet zapoznaj sie z technologia naprawy i dopiero maluj.

 

zwroci Ci sie szybciej jak pieniadze wydane na dezodoranty

[bucki]

lukaszlakier, ja mieszkam w Niemczech i takie rzeczy robię sprejami dla komisów i innych handlarzy autami ,wiec tak jest wygodniej mi zrobić to na miejscu mająć lakier w puszce ,koszta są dużo mniejsze ,a ludzie zadowoleni .

Na to jest kładziony klar z utwardzaczem i jest wszystko cacy .

[jukojuko]

bucki

Podaj proszę namiar na klar z utwardzaczem w spreju . Ja jakoś nie mogłem znaleźć a ułatwiło (zaoszczędziło ) by mi to sporo czasu i kombinowania.

Druga sprawa jak z jego twardością jest , można go jakoś porównać do normalnego u lakiernika

[chudy]

u nowickich masz.

[bucki]

jukojuko, ja używam akurat najczęściej tego http://www.spraymax.de/index.php?id=361 to jest tak samo jak by to był lakier z pistoletu z utwardzaczem .

Puszka jest trochę droższa od normalnego klaru i jednorazowa , ale naprawdę polecam .

Szybko schnie i śmiało można później polerować bez obaw , że zaczną się dziać cuda z warstwą klaru.

[Pogodny]

bucki, dziękuję za zainteresowanie tematem

za niedługo podeślę zdjęcia z moich pierwszych podejść.

[spons]

Pogodny, pamietaj żeby robić bardzo płynne (gładkie) odcięcia podklad/baza/klar i kupic sobie rozcienczalnik cieniujący Nie zapominaj tez o szarościach widmowych jak chcesz zeby kolor Ci wychodził taki jak należy.

[Pogodny]

właśnie, opiszcie swoje doświadczenia z cieniowaniem najlepiej na jednym elemencie mając np. przytarty lekko rant na błotniku.