Polerka lakieru ( poprawka po lakierniku ) nie wychodzi

[iljash]

Witam

 

To po krotce opisze: Jakies 4 miesiace temu autko bylo lakierowane ze zmiana koloru na bialy. Jak wiadomo zaden lakiernik nie zpoleruje idealnie lakieru, wiec majac chwile czasu i wydawalo mi sie ze umiejetnosci tez, chcialem przeleciec lakier aby zlikwidowac te piekne pajeczynki i zrobic lakier na blysk. Zaopatrzony w domowym arsenale jestem miedzy innymi:

Polerka K2 ( ten nowy wypust z wszelkimi niezbiednymi funkcjami )

Pady polerskie Cutting / Polishing / Finish z LAKE COUNTRY

Pasty polerskie Meguiars 105/205

 

Auto oczywiscie umyte, sciagniete wszystko TGumem, wyglinkowane i ponownie umyte i wysuszone.

 

Ogolnie problem polega na tym ze rysy schodza, ale zajmuje to naprawde bardzo duzo czasu. Nie sklamie jak 1.5 godz robilem nawet nie polowe maski, a i tak troche zostalo. Obroty na okolo 2000, docisk naprawde spory. Juz nawet dzis przesadzilem z dociskiem bo lakier zaczal sie grzac a polerka przeskakiwac. Najpierw zaczalem od pada polish wiadomo aby najmniej inwazyjnie, ale praktycznie od razu przeszedlem na Cut. Wydawalo mi sie ze megs 105 jest agresywna pasta i ze to wystarczy

 

Moje pytanie brzmi czy mam jutro z rana jechac po welne bo tymi padami nie podolam, gdyz lakier bezbarwny ktory zostal nalozony odpowiada tym np ktore sa kladzone na BMW/AUDI itp ( te twarde )

 

Pytam bo ogolnie welna nie jest zalecana dla poczatkujacych, ale z durgiej strony 3 dni bede polerowal takie male auto, jak to widzicie ?

 

tutaj jeszcze troche zdjec niestety slabej jakosci

 

 

 

 

Na zdjeciach mogloby sie wydawac iz wszystkie rysy zeszly jednak tak nie jest, zeszla wiekszosc, ale jeszcze wiele z nich zostalo

[g.pajak]

Futro, pasta cuttingowa, wysokie obroty...

 

Jeżeli dodane było za dużo utwardzacza, lakier może być bardzo twadry, a jednocześnie łatwo się rysować.

[iljash]

No i chyba trafiles w sedno oO Bo chyba jest tak jak piszesz

[g.pajak]

Z futrem masz o tyle większe szanse, że lepiej odprowadza ciepło i można wyżej kręcić, jednak na temp bardzo trza uważać.

 

Trafiłem raz na takiego rodzynka i nie chcę powtarzać tu słów które padały na początku. Pomogło futro FG500 i obroty ponad 2000 rpm.