arturskoczek Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Witam serdecznie, Już od trzech lat interesuję się car detailingiem. Od również trzech lat staram się grzebać coś przy samochodzie starając się poprawić jego wygląd. Przyszedł czas na mój debiut w PSB. Pacjent to Toyota Celica VII - nie widziałem jeszcze w PSB więc chociaż będzie coś nowego Przepraszam za jakość i ilość zdjęć z . Niestety, czas mnie naglił - a myślałem że pójdzie to super szybko (haha). Podsumowując, prace wykonane: czyszczenie i odszczurzenie karoserii, polerka mechaniczna, zabezpieczenie lakieru. Efekt: to była moja pierwsza praca z maszyną polerską, pierwsza korekta - efekt jest zatem jeszcze daleki do tego co pokazują forumowi mistrzowie. Generalnie, z efektu jestem bardzo zadowolony - lakier przejrzał, poprawiła się klarowność a wetlook był widoczny i bez wosku Czas pracy: około 45 godzin na całość. Co nie zostało zrobione?: zabrakło już czasu na końcówkę wydechu niestety Wykorzystane kosmetyki: Lakier: - Duragloss 901 - APC duragloss - TRIX - IronX - Glinka Bilt hamber Soft - Migiliore Primo Korekta lakieru: - Mezerna FG 500, PF 2500, SF 4500 - Pady Flexipads (futro, biała, pomarańczowa, żółta, wafel) - IPA Koła: - FK 1000p - Chemicalguys VRP dressing Uszczelki: - Chemicalguys VRP dressing Szyby: - Duragloss NuGlass Tak pacjent wyglądał na 'dzień dobry'. Jak widać, jest źle samochód stał w garażu trzy tygodnie, ponieważ byłem daleko daleko Zaczynamy. Niestety pianownicy jeszcze sięnie dorobiłem, więc skorzystałem z klasycznego opryskiwacza zmiksowałem apc, trix, szampon i wodę. Wyszło coś a'la 'piana'. Generalnie chodziło o coś, co mocno naruszy brud znajdujący się na samochodzie. Wyszło tak: Potem oczywiście mycie na dwa wiadra (rękawica megsa i DG 901) (pędzelek być musi) Generalnie samochód był glinkowany około miesiąca wcześniej, ale postanowiłem przed glinką urzyć jeszcze trix'a. Efekt na przykładzie felgi: Umyłem również wszelkie zakamarki (okolice klapy bagażnika, wewnątrz drzwi, wlew paliwa) Następnie samochód został wyglinkowany (zapomniałem o zdjęciach ) Następnie samochód został ponownie umyty i osuszony fluffym Wjeżdżamy do garażu: Generalnie lakier posiadał dużo małych, większych rysek. Celem nie było cięcie wszystkiego, bo chociaż przeszłości samochodu jestem pewien to na pierwszy raz oraz brak miernika nie chciałem szaleć. Jak widać, tragedii nie ma, ale sporo do zrobienia Tutaj muszę przeprosić - jak poczułem tempo mojej pracy oraz że nie będzie to takie proste, łatwe i przyjemne - skupiłem się na robocie a nie na zdjęciach. Podsumowując: jakieś 50/50 No i after. "Niestety" Celica i jej agresywna linia spowodowała, że dużo elementów musiałem robić padami 8 Sporo wydłużyło to pracę. Dużo kombinowałem aby znaleźć odpowiednią kombinację padów past. Najlepsze rezultaty przynosiła następująca kombinacja: (opcjonalnie ale dla większość elementów) przejazd na białym flexi FG 500, dwa przejazdy PF 2500 na pomarańczowym, SF 4500 na żółtym / waflu. Po każdym przejeździe przemywałem IPĄ. Efekty - oceniam uczciwie na około 80%. Lampy również zostały wypolerowane: Następnie wosk - długo dumałem czy może migiliore primo czy może fk1000. Fk poszedł na felgi. Stwierdziłem że jak wakacje w trakcie, temperatury wysokie, to jednak nakładam ten pierwszy na lakier efekt jest świetny! Wosk jednak bardzo długo schnie Zapach znakomity. Podczas nakładania: Dressing na wszystkie tworzywa / opony: Na szyby nuglass Efekt końcowy (przepraszam że mało zdjęć) Zapraszam do komentowania!
Killaz Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Błyszczeć błyszczy, furcyć furcy, świetny debiut w PSB!
MatthewG Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Dokładnie, bardzo fajny debiut I co rzeczywiście woski Migliore nie wysychają? P.S. Jak zobaczę, że jeździsz brudnym autem po mieście to będziesz miał problem
Artih Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Bardzo fajna relacja, świetna robota - nawet na tak "nie pokazowym" kolorze
arturskoczek Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Dzięki faktycznie wosk migliore nie wysychają... ale wosk na lakierze pozostaje. Pozwoliłem mu schnac ponad dwie godziny zaleta to zero palenia (no może odrobinę). Sliskosc lakieru jest super
SZyBA Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Dobra robota i szacun za pracę przy srebrnym aucie
maciej.szkwarek Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Bardzo ładnie wyszło, podpisuję się pod komentarzami wyżej mam jedno "ale" : model felg super ale chociaż z 1" większe by się przydały (z tego co widzę to są 16") kolego toż to sportowe auto więc aż się prosi PozdraVWiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się