wasili11 Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2013 Witam. Jest to moja pierwsza próba korekty lakieru. Jak na pierwszy raz myślę, że nie jest tak źle. Podczas prac nad autem polerka EuroTec, którą zakupiłem miesiąc wcześniej nie wytrzymała tępa prac i uległa awarii Ale o tym później. Golfik III rocznik 94 z silniczkiem 1.4 60KM. Stan lakieru w miarę dobrym stanie ale zawsze może być lepiej Na forum jestem już zarejestrowany już dłuższy czas i wiele czytałem oraz oglądałem. Po kosztach zdecydowałem się na zakup minimum (jak dla mnie) do uzyskania dobrych efektów. Jest to też mój pierwszy zestaw za większą sumę bo dałem za niego 360zł. A więc: Lakier: - Menzerna FG500 i FF3000; - wosk Collinite 476s; - glinka Valetpro (niebieska); - szampon Formula1 (miałem już go w szafie gdzieś); - IPA; Wnętrze: - Poorboys World Natural Look; - APC Valetpro Interior; Sprzęt: - Polerka EuroTec; - Pady Blue Car ( Pomarańczowy, Biały i Czarny) - Ręcznik LARGE BLUE FLUFFY DRYER; - i kilka mikrofibr. Dla mnie to trochę dużo pieniędzy jak za kilka takich rzeczy i szczerze po pierwszym przejeździe polerką byłem trochę rozczarowany. Gwiazda wieczoru Zacząłem od maski, którą wcześniej próbowałem polerować pastą TEMPO. Jak się okazało później gdy nabrałem już wprawy zniszczyła ona dość poważnie powłokę lakierniczą maski. Ale zabrałem się do pracy i moim oczom ukazał się następujący widok. Tu mała próba 50/50. Tu cała maska po wielu próbach i użyciu obu past. Błotnik spolerowany w całości przy użyciu FG500 na białym padzie, a następnie pół pastą FF3000 na pomarańczowym padzie, a drugie pół na padzie czarnym też przy użyciu pasty FF3000. Przełomowy element samochodu. Dzięki poprzedniej próbie doszedłem w końcu do upragnionego efektu widocznego na zdjęciu. Całość zjechana na białym padzie przy użyciu FG500, a następnie FF3000 na czarnym padzie. To co ujrzałem przed chwilą podniosło mnie na duchu i zabrałem się za drzwi, na których niestety poległa polerka ;( W piątek została odesłana na gwarancję, a na zakończenie dnia i poprawy humoru nawoskowałem najlepiej zrobiony element i pstryknąłem sobie foto ^^ Teraz czekam na powrót polerki z reklamacji i będę kontynuował swoją przygodę z polerowaniem Gdy tylko coś z autem się ruszy od razu zaktualizuję posta.
lukaszlakier Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2013 fajnie... ale szkoda ze te pieniadze najpierw nie zainwestowales w lakiernika to by bardziej podratowalo poczciwa golfine ale z drugiej strony to tzw poligon nauczysz sie a jak lakier przypalisz to wartosc auta nie spadnie
coobah Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 ostro szedłeś polerką po plastikach Ale jest królik doświadczalny do ćwiczeń i to się liczy najbardziej
patryczken16 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 co to za supermoto widac obok na jednym ze zdjec w odbiciu golfa ?
wasili11 Opublikowano 12 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 Dzięki za pogodne przyjęcie tematu. Do patryczken16 to nie supermoto, a full cross Suzuki RM 125 2t. Rwie ziemie aż miło.
mateusk Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 Chyba jednak zbyt mało czytałeś i oglądałeś skoro nawet nie okleiłeś plastików najzwyklejszą taśmą choćby malarską, która kosztuje grosze, poza tym miłej przygody z detailingiem.
Zybercik Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 No nie wiem, blasku to ja tu nie widzę. Lakieru ze szpachlą na wierzchu chyba też nie nazwałbym w 'dobrym stanie'
Randall Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 Polerka to ostatnia rzecz ktora bym robil w tym aucie.
djtomas Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 za wszystkie zainwestowane pieniądze wolałbym udać się do lakiernika/blacharza, a później kupić porządne AIO lub glaze i na to wosk
Akira Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 Blasku dużo nie ma w temacie to fakt ale nie ma co się czepiać autora i pouczać na co ma wydać pieniądze. Wyraźnie napisał że to 1sza korekta więc się uczy i to na mamy aucie więc po co takie teksty to ja nie wiem. Wydać pieniądze na lakiernika a później testować na odmalowanym aucie ? Może jakby polerka nie zdechła to by było o niebo lepiej. Szacun za pierwszą maszynową korektę i to na mamy aucie mogła przestać robić obiadki.
miHoo79 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 jak dla mnie to nie ten dział... ale brawa za chęci
vw_golf3 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 czarny pad w połączeniu z ff3000 usunął Ci dokładnie wszystkie hologramy po fg500 ?
wasili11 Opublikowano 12 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 No właśnie nie wiem czemu ale czarny pad zrobił to lepiej niż pomarańczowy. Co do oklejania plastików to okleiłem je zwykła taśmą malarską, a w momencie najechania na nie polerką odkleiły się. Nie chciało mi się ich już naklejać Byłem za bardzo podjadany robotą. Szpachli już nie ma. Do końca tygodnia skończę to "lakierować" ^^
Aivars Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2013 kolor to la5e? Moim zdaniem lepiej robic cokolwiek we wlasnym zakresie, niz siedziec przed monitorem i hejtowac bo nie jest to relacja na 500zdjec a cena fury nie miala odpowiedniej liczby zer. Powodzenia w dalszych pracach
fazy Opublikowano 22 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2013 Największe defekty napewno zostały usunięte, ale zdjęcia są w kiepskiej jakości i ciezko cokolwiek wywnioskować, kolejną sprawą, to brak dobrego oświetlenia, co wpływa na odbiór zdjęć, dlatego nawet pomimo świetnych efektów zdjęcia nie są takie jakich byśmy oczekiwali. Pokombinuj nawet z latarką. Nikt nie mówi, że trzeba od razu wyrzucać setki banknotów, ale detailer powinien być cierpliwy jak wspomniałeś, że nie chcialo Ci się naklejać taśmy, którą polerka wcześniej zdrapała. Jeśli tutaj wrzucasz zdjęcia, to raczej nie zalezy Ci na tym, żeby robić polerkę jak to robią co niektórzy mówiąc, "Panie będzie się świecić" i 3 godziny pracy za 300zł Dlatego kibicuje i wiem, że będzie lepiej !
dzinkins Opublikowano 22 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2013 Chyba jeszcze trzeba poczytać ..... A robienie "korekty" przed zrobieniem poprawek lakierniczych moim zdaniem mija się z celem
Donatel Opublikowano 23 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2013 A robienie "korekty" przed zrobieniem poprawek lakierniczych moim zdaniem mija się z celem Ma zastosowanie w jednym przypadku - szkolenie polermistrza. Jak coś się zepsuje....trudno
dzinkins Opublikowano 23 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2013 A robienie "korekty" przed zrobieniem poprawek lakierniczych moim zdaniem mija się z celem Ma zastosowanie w jednym przypadku - szkolenie polermistrza. Jak coś się zepsuje....trudno To tak
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się